Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga

Ogromny krwiak i krwawienia w ciąży.

Polecane posty

Gość Olga

Witajcie. Szukam chyba pocieszenia, albo historii z pozytywnym zakończeniem. Jestem w 9tc, 3 tygodnie temu na usg lekarz zobaczył niedużego krwiaka 12x6 mm. Uprzedzał, że mogę plamić albo krwawić. Po wizycie leżałam, nie dźwigałam, oszczędzałam się, myślałam, że może krwiak się wchłonie. Aż tu nagle, we wtorek dostałam krwotoku, lało się ze mnie, również wielkie skrzepy, mdlałam. Karetka zawiozła mnie do szpitala, tam zrobiono mi usg, krwiak 37x30 mm. Z dzieckiem wszystko ok. Położyli mnie na oddziale i tyle. Dzisiaj miałam robione usg i co? Krwiak ma już 6,5 cm!!! Kuźwa jak? Myślałam,ze skoro sie opróżnil to sie zmniejszyl, a ten dziad rosnie!

Dzisiaj wróciłam do domu i znowu krwawienie, już nie taki krwotok jak ostatnio, ale jak w czasie obfitej miesiączki. Nie wracałam już do szpitala, jutro rano mam wizytę u swojego lekarza. Mam brac duphaston, nospe i rutinoscorbin, nic wiecej. 

Czy miałyście taką sytuację, że pomimo wielkiego krwiaka, krwawień, udało wam sie szczęśliwie donosić ciążę? Jestem zalamana, boję się wstawać z łóżka i iść do wc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mialam krwiaki w obu ciazach. Pierwsza stracilam a druga donosilam. W moim przypadku byl problem z nadkrzepliwoscia krwii musialam brac heparyne I akard na rozrzedzenie. 

Wiem ze to wydaje sie dziwne zeby rozrzedzac krew przy krwiakach ale lekarz mi wytlumaczyl ze male skrzepy dostaja sie do naczyn I je rozwalaja powodujac krwiaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Donosiłam ciąże także Autorko głowa do gory,choć lekarze w szpitalu rozkladali ręce na takiego wielkiego krwiaka bedzie co ma byc słyszałam krwotoku dostalam w 6 tyg krwawiłam z przerwami do 16 tyg wtedy sie wchłonął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga

Ja brałam Progesteron (2x200mg) dopochwowo i dużą dawkę wit c (niewiem ile ma rutinoscorbin, ja brałam 1g samej wit c) krwiak osiagal połowe wielkości pęcherzyka ciążowego, opróżnił się i znikł.

Późnej już nie krwawiłam. 

Mnie powiedziano że od wielkości samego krwiaka ważniejsze jest jego umiejscowienie, jeśli jest obok nie warto się martwić, najgorzej gdy jest bardzo blisko zarodka lub uformuje się tuż pod, może odkleić łożysko lub rozwarstwić te błonki (Nie pamiętam fachowego języka) gdzie przykleja się pęcherzyk zanim rozwinie się łożysko. Jeśli odklei to poleci wraz z krwawieniem. 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja kolezanka miała krwiak od początku ciąży i donosiła spokojnie.Ale w połowie ciąży leżała przez kilka tygodni w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×