Wypijanie 4 piwek dziennie alkoholizm czy jeszcze nie?

.

tak

7 minut temu, Gość xyz napisał:

tak

Moim zdaniem samo zdrowie. Piwo ma wiele witamin i 4 sztuki jak na faceta to mało

oczywiście, że to jest już alkoholizm.. nawet już tak zguopiałeś, że nie wiesz tego.

Jeśli potrafisz się obejść bez piwa i nie ma oznak uzależnienia, to jeszcze nie jest alkoholizm. Przeciwnie, jeśli czujesz brak komfortu, kiedy nie wypijesz... Bezpieczniej jest się nie przyzwyczajać do używek.

to jest ciężki alkoholizm 4 piwa dziennie , to jak łatwo policzyc  28  piw na tydzień .

Spróbuj nie pić przez tydzień to znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.

alkoholizm sie zaczyna tak naprawdę wtedy gdy przekraczasz 2 browary dziennie.

2 browary mozna sobie wypić 

3 to juz alkoholizm 

a 4 to  już cięzki alkoholizm .. 

Zależy za czyje pieniądze te piwo. Jeśli sam na nie zarabiasz i nie kradniesz ani nie żebrzesz to wszystko jest w porządku.

Na marginesie, WHO dopuszcza spożywanie dziennie 3 porcji standardowych, czyli np. 3 piw. Jeśli wypijasz 4 to prawie się mieścisz w normie. Spoko.

Tak ale jest to alkoholizm, który pozwala normalnie funkcjonować i nie zmienia człowieka w menela. Jednak i tak ma negatywny wpływ na organy, w tym ukłąd nerwowy. Lepiej robić sobie przerwy a według WHO jedno piwo jest jeszcze dopuszczalne.

Powyżej 2 piw jak najbardziej alkoholizm,po tylu piwach niektórzy potrafią zgotować piekło innym i nie zartuje

powyżej przysłowiowego łyka jak dla mnie znajduje się już alkoholizm.  Jednak i rozumiem te dwa piwa, chociaż  i jedno dziennie też jak najbardziej dla mnie alkoholizm jest. 

na razie jest 4 a potem coraz więcej i więcej i mocniejszy alkohol. Podczas mocnego zalania mózgu alkoholem tracisz około 10^9 połączeń nerwowych w mózgu (tzn. 10^9 = 1000 000 000).

Udowodniono, że spożycie dużej ilości alkoholu powoduje wzrost ciśnienia tętniczego oraz działa bardzo niekorzystnie na mięsień sercowy, prowadząc do jego zwyrodnienia oraz uszkadza śródbłonek naczyń krwionośnych narażając je tym samym na pęknięcie, co może spowodować wylew krwi do mózgu czy zawał serca

4 minuty temu, Gość as324 napisał:

na razie jest 4 a potem coraz więcej i więcej i mocniejszy alkohol. Podczas mocnego zalania mózgu alkoholem tracisz około 10^9 połączeń nerwowych w mózgu (tzn. 10^9 = 1000 000 000).

Co ty gadasz kaleko ja tam raczej problemów z intelektem nie mam

Dnia 20.12.2019 o 12:53, Gość ryj w kace napisał:

Zależy za czyje pieniądze te piwo. Jeśli sam na nie zarabiasz i nie kradniesz ani nie żebrzesz to wszystko jest w porządku.

Na marginesie, WHO dopuszcza spożywanie dziennie 3 porcji standardowych, czyli np. 3 piw. Jeśli wypijasz 4 to prawie się mieścisz w normie. Spoko.

Oczywiście pije za swoje

Takie są fakty - 10^5 (100000) neuronów tracisz podczas mocnego picia:

about - 10^5 neurons can be destroyed whilein a drunken stupor, some types of foodor environmental influences can also de-stroy brain cells.

Przed chwilą, Gość sdfwerwew napisał:

Takie są fakty - 10^5 (100000) neuronów tracisz podczas mocnego picia:

about - 10^5 neurons can be destroyed whilein a drunken stupor, some types of foodor environmental influences can also de-stroy brain cells.

Ale to sie odbudowuje póżniej chyba? bo w innym przypadku byłbym ...em

Niestety, ale tak. Nie ma absolutnie powodu, żeby pić jakąkolwiek ilość alkoholu codziennie.

3 minuty temu, oclm napisał:

Niestety, ale tak. Nie ma absolutnie powodu, żeby pić jakąkolwiek ilość alkoholu codziennie.

moon ...alaaj

Alkohol narusza powierzchnię czerwonych krwinek, które się zlepiają – brak tlenu to obumieranie neuronów.

Jeśli pije codziennie piwo to jest to alkoholizm.

1 minutę temu, Gość Tyyy napisał:

Jeśli pije codziennie piwo to jest to alkoholizm.

1 minutę temu, Gość Tyyy napisał:

Jeśli pije codziennie piwo to jest to alkoholizm.

1 minutę temu, Gość Tyyy napisał:

Jeśli pije codziennie piwo to jest to alkoholizm.

Nie przesadzaj

Alkohol narusza powierzchnię czerwonych krwinek, które się zlepiają – brak tlenu to obumieranie neuronów.

7 minut temu, Gość a233ff napisał:

Alkohol narusza powierzchnię czerwonych krwinek, które się zlepiają – brak tlenu to obumieranie neuronów.

To lipa bo pale też e faje

chlanie tanich bełtów i wódy od rana to jest alkoholizm. 

Picie drinka po pracy lampki wina czy piwa, to może tez alkoholizm ale calkiem innne stadium. 

Do tego jeśli jest zdrowe pelnowartosciowe zbilansowane odżywianie wyglada to inaczej niz chlanie menela, patrząc z perspektywy zdrowia

chlanie tanich bełtów i wódy od rana to jest alkoholizm. 

Picie drinka po pracy lampki wina czy piwa, to może tez alkoholizm ale calkiem innne stadium. 

Do tego jeśli jest zdrowe pelnowartosciowe zbilansowane odżywianie wyglada to inaczej niz chlanie menela, patrząc z perspektywy zdrowia

41 minut temu, Gość z miasta Katowice napisał:

chlanie tanich bełtów i wódy od rana to jest alkoholizm. 

Picie drinka po pracy lampki wina czy piwa, to może tez alkoholizm ale calkiem innne stadium. 

Do tego jeśli jest zdrowe pelnowartosciowe zbilansowane odżywianie wyglada to inaczej niz chlanie menela, patrząc z perspektywy zdrowia

KATO KALEKO NIE USPRAWIEDLIWIAJ TUTAJ SWOJEGO CHLANIA AMARENY...