Pytanie do facetow.

Wiem ze lubicie takie dewagacje to pomozecie mi rozwiklac jedna. Podoba mi sie facet lat 40 pracuje w urzedzie. Wczoraj przez przypadek spotkalam go jak szedl z taka dziewczyna mlodsza ok 25-30 ladna do restauracji na piwo moze kawe. Ta dziewczyna bardzo przypomina moja kolezanke z daleka dlugie wlosy ten sam plaszcz jak ona nosi tylko buty i torebka inne i wlosy bardziej blond . I tak sobie mysle czy to ta Dorota czy nie. Ona rok temu byla tam na stazu ale juz tam chyba nie jest. Pozatym ma coreczke watpie zeby sobie tak chodzila na kawki jak dziecko w domu z matka 5 letnie. I moze to byla jakas nowa stazystka i sie zgadali i poszli na kawe. Poza tym kiedys pamietam jak bylam swiadkiem jak omijal ta Dorote ta jakby jej nie bylo. Jak myslicie czy to moze byla ona ? Dlaczego sie dziwie bo ona ma dziecko a wydawalo mi sie ze on

Wróżkami nie jesteśmy, ale to może być ona jeżeli zdecydowała się zwrócić jego uwagę czy próbować go zdobyć.

90% szans że to nie ona tylko nowa stażystka  

2 minuty temu, Gość Facet 35+ napisał:

Wróżkami nie jesteśmy, ale to może być ona jeżeli zdecydowała się zwrócić jego uwagę czy próbować go zdobyć.

90% szans że to nie ona tylko nowa stażystka  

Tak sie tylko zastanawiam. Ta Dorota to spokojna dziewczyna 30stolatka matka nie wiem czy by sie tak ponizala jak on ja olewal. Moze sie z jakas nowa dogadal i poszli na kawe. Jestem tez ciekaea czy ta kaea to cos wiecej czy tylko kawa.