Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Facet nagle zamilkł

Polecane posty

Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Laura napisał:

Tu wbrew pozorom nie chodzi tylko o urodę. Wiesz, ja kiedy miałam 20 lat, czyli 10 mniej niż teraz miałam naprawdę duże powodzenie. Ale często nie wychodziło mi z facetami bo... nie potrafiłam z nimi postępować. Byłam na każde zawołanie, liczył się wtedy tylko ON.

A to ogromny błąd, bo wtedy schemat powtarzał się niemalże tak samo: najpierw kilka tygodni intensywnych spotkań, cudowna atmosfera, pisanie 30 smsów na dzień, no poprostu super. I nagle facet się nudził i odchodził.

Zmieniło się to dopiero, kiedy zmieniłam taktykę. Może wyda się wam to banalne, ale książkę "dlaczego mężczyźni kochają zołzy" mogę bardzo polecić właśnie takim dziewczynom jaką ja byłam. Mnie otworzyła bardzo oczy i wiele porad z niej po prostu skutkuje.

Nie chodzi o gierki, ale poświęcanie facetowi 100% czasu na początku znajomości jest często bardzo zgubne... A nawet w zaawansowanym związku nie jest dobre. Odrobina niedostępności, tajemniczości, własne pasje, nieraz odmówienie randki bo ma się inne plany- oczywiście z zaproponowaniem alternatywnego terminu-jest bardzo potrzebna.

Tymczasem wiele kobiet z tego co zauważyłam jest wręcz na facecie uwieszonych co oznacza odbieranie każdego telefonu, rozmawianie z nim godzinami przez telefon, zgadzanie się na każdą randkę, zaniedbywanie koleżanek i innych zajęć na rzecz faceta, spotykanie się z nim nawet codziennie na samym początku związku, uwieszanie się na nim. Niestety, ale to odbiera kobiecie atrakcyjność i bardzo często jest gwoździem do trumny relacji. 

Facetowi potrzebne są emocje żeby zakochał się w kobiecie. A ciężko o takie, kiedy jest przesyt tych pozytywnych, które się w końcu nudzą. A jak facet czasem trochę zastękni, to będzie silniej odczuwał i te pozytywne uczucia.

Udawanie kogoś kim się nie jest, jakiejś na siłę niedostępnej, ja zawsze jestem sobą i nie będę czytać jakiś ... bo mężczyźni kochają zołzy, jak mu nie odpowiada mój charakter to niech spada.Specjalnie odstawiać jakieś teatry dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość - Autorka
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Udawanie kogoś kim się nie jest, jakiejś na siłę niedostępnej, ja zawsze jestem sobą i nie będę czytać jakiś ... bo mężczyźni kochają zołzy, jak mu nie odpowiada mój charakter to niech spada.Specjalnie odstawiać jakieś teatry dla faceta.

Dokładnie tak samo uważam. Nie będę nikogo udawać, żeby komuś się spodobać. Albo bierzesz mnie taką, jaką jestem, albo papa. 

PS. Dopisałam do Gość - Autorka, bo nas się tutaj namnożyło 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Udawanie kogoś kim się nie jest, jakiejś na siłę niedostępnej, ja zawsze jestem sobą i nie będę czytać jakiś ... bo mężczyźni kochają zołzy, jak mu nie odpowiada mój charakter to niech spada.Specjalnie odstawiać jakieś teatry dla faceta.

Tu nie chodzi o udawanie, ale stanie się trochę niedostępną naprawdę. Raczej nie ma tu wiele wspólnego charakter z niedostępnością, ale to na ile kobieta się szanuje i mam rozsądne podejście do życia.
Bo jeśli z miejsca zako...e się w facecie i wszystko inne przestaje dla niej momentalnie istnieć, zaniedbuje swoich przyjaciół, pasje dla niego, odwołuje wizytę u fryzjera, czy dyżuruje 24 h przed telefonem, to... nie jest to dobre.

A wiele kobiet tak właśnie robi i facetom wcale to nie imponuje w dodatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura
2 minuty temu, Gość Gość - Autorka napisał:

Dokładnie tak samo uważam. Nie będę nikogo udawać, żeby komuś się spodobać. Albo bierzesz mnie taką, jaką jestem, albo papa. 

PS. Dopisałam do Gość - Autorka, bo nas się tutaj namnożyło 😉

Jasne, że trzeba być sobą, ale jeśli ma się jakieś wady, to dlaczego nie stawać się lepszą wersją samej siebie?

To np. dlaczego nie bekamy w restauracji kiedy mamy na to ochotę? W końcu wtedy bylibyśmy sobą 😉

Albo dlaczego nie powiemy facetowi na pierwszej randce, że chciałybyśmy iśc z nim natychmiast do łóżka bo się nam podoba i wziąć ślubu jak najszybciej bo po co z tym zwlekać, a przy tym mieć pięcioro dzieci? Przecież kobieta wtedy będzie sobą po w 100 % szczera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura

Proponuje też przestać malować się na radnkę, układać włosów, czy ubierać szpilki... Skoro czujecie się lepiej w domowych dresach, to trzeba byc sobą.

Tak samo po co zatajać jakiekolwiek myśli, jeśli facet przykładowo mlaszcze zbyt głośno na pierwszej randce i wam to przeszkadza, trzeba mu to powiedzieć, w końcu szczerość, to podstawa, prawda? I najlepiej od razu opowiedzieć mu o wszystkich swoich kompleksach, planowanym oddysaniu tłuczczu i okresie, który właśnie dostałyście, no bo przecież chyba nie będziecie udawać, że tak nie jest? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2019 o 23:32, Gość gość napisał:

Często też zrywają kontakt bez słowa bo chcą sobie zostawić otwartą furtkę bo np. wtedy mogą się wytłumaczyć jakimś głupim pretekstem w stylu brak czasu, albo nawał obowiązków, czy jakieś problemy ( najczęstsze wytłumaczenia) i odzywają się nagle, ale taka dziewczyna raczej jest traktowana jako koło zapasowe tzn. jak się wyszaleją, albo nie wyjdzie im z jakąś inną, to się odzywają.

Oczywiście jest tez opja, że nigdy się nie odezwą, ale... na podstawie moich doświadczeń, a spotkało mnie takie coś kilka razy, prędzej czy później jest kontakt. Co oczywiście nie oznacza żeby do nich wracać bo uważam, ze to chamskie zachowanie, ale bardzo dla nich wygodne.

Bo gdyby zerwali to po pierwsze naraziliby się na nieprzyjemną rozmowę byc może, której wygodniej jest uniknąć, a po drugie nie palą w ten sposób mostu- a przynajmniej tak sobie myślą.

 

Dlatego jeśli oni nie zamykają furtki to powinna to zrobic druga strona. Napisać jakąś wiadomość tak na chłodno, bez emocj, i żadnych wyrzutów czy wylewania żalu. Dwa zdania, dając do zrozumienia że rozdział jest zamknięty dla obu stron 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×