Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ElitexD

Jak wam mijają świeta?

Polecane posty

Gość lena

Beznadziejnie. Dowiedziałam się, ze jestem winna wszystkim porażkom życiowym mojej siostry. Nie wiem, o co jej chodzi, nie chce ze mną porozmawiać. Toksyczna, uparta osoba. Zepsuła Święta mi i innym, a najbardziej chyba sobie,  a żeby było ciekawiej, to osoba uważająca się za wierząca i chodząca do kościoła. Przykro mi, ale muszę to jakoś znieść i jutro wole być sama.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość lena napisał:

Beznadziejnie. Dowiedziałam się, ze jestem winna wszystkim porażkom życiowym mojej siostry. Nie wiem, o co jej chodzi, nie chce ze mną porozmawiać. Toksyczna, uparta osoba. Zepsuła Święta mi i innym, a najbardziej chyba sobie,  a żeby było ciekawiej, to osoba uważająca się za wierząca i chodząca do kościoła. Przykro mi, ale muszę to jakoś znieść i jutro wole być sama.

 

Przykro mi 😞 ale jak to mówią czasem  z rodziną to najlepiej na zdjęciu też coś o tym wiem niestety, praktycznie nie mam kontaktu z większą częścią rodziny obecnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena
2 minuty temu, ElitexD napisał:

Przykro mi 😞 ale jak to mówią czasem  z rodziną to najlepiej na zdjęciu też coś o tym wiem niestety, praktycznie nie mam kontaktu z większą częścią rodziny obecnie

Mi tez jest bardzo przykro, nic jej złego nie zrobiłam, to najbliższa rodzina, nie wiem, jak mam  z tym żyć, odizoluje się chyba i nie będę nawiązywać kontaktu, bo to ja pierwsza zawsze dzwonię i wyciągam rękę, ona nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość lena napisał:

Mi tez jest bardzo przykro, nic jej złego nie zrobiłam, to najbliższa rodzina, nie wiem, jak mam  z tym żyć, odizoluje się chyba i nie będę nawiązywać kontaktu, bo to ja pierwsza zawsze dzwonię i wyciągam rękę, ona nigdy. 

😞

Może rzeczywiście co nie ma co narzucam się na siłe bo w ten sposób jeszcze bardziej Ciebie nie będzie szanować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena
3 minuty temu, ElitexD napisał:

😞

Może rzeczywiście co nie ma co narzucam się na siłe bo w ten sposób jeszcze bardziej Ciebie nie będzie szanować 

Tak, masz racje, jutro pójdę na długi spacer, poczytam książkę, obejrzę jakiś serial, tylko jak się pozbyć tej zadry w sercu, ze jesteś dla kogoś bliskiego nikim, jeszcze w Święta, to trudne. Najlepiej byłoby się upić, by zapomnieć, ale to tylko chwilowe rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

Wigilia sie udala, dzis odpoczynek:)

Wszystkim, ktorym nie mieli udanej: zycze mimo wszystko spokojnej reszty swiat, zdrowia i pogody ducha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość lena napisał:

Tak, masz racje, jutro pójdę na długi spacer, poczytam książkę, obejrzę jakiś serial, tylko jak się pozbyć tej zadry w sercu, ze jesteś dla kogoś bliskiego nikim, jeszcze w Święta, to trudne. Najlepiej byłoby się upić, by zapomnieć, ale to tylko chwilowe rozwiązanie.

Jedyne chyba co moge Ci to doradzić to że czas leczy rany, tylko czasem to trwa i najgorszy jest początek a szczególnie że są święta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Monika napisał:

Wigilia sie udala, dzis odpoczynek:)

Wszystkim, ktorym nie mieli udanej: zycze mimo wszystko spokojnej reszty swiat, zdrowia i pogody ducha:)

dziękuje 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Gość lena napisał:

Tak, masz racje, jutro pójdę na długi spacer, poczytam książkę, obejrzę jakiś serial, tylko jak się pozbyć tej zadry w sercu, ze jesteś dla kogoś bliskiego nikim, jeszcze w Święta, to trudne. Najlepiej byłoby się upić, by zapomnieć, ale to tylko chwilowe rozwiązanie.

Kiepskie to wszystko. Pomysł ze spacerem i książką niezły. I tyle.

 

U mnie zdecydowanie lepsze te święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena
5 minut temu, ElitexD napisał:

Jedyne chyba co moge Ci to doradzić to że czas leczy rany, tylko czasem to trwa i najgorszy jest początek a szczególnie że są święta 

Dzięki, nikt mi niestety nie może pomoc, to trwa od jakiegoś czasu, a teraz to jakieś apogeum nastąpiło. Przepraszam, nie chce tu zasmucać, tylko chciałam się wygadać, życie trwa dalej, jakoś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość lena napisał:

Dzięki, nikt mi niestety nie może pomoc, to trwa od jakiegoś czasu, a teraz to jakieś apogeum nastąpiło. Przepraszam, nie chce tu zasmucać, tylko chciałam się wygadać, życie trwa dalej, jakoś będzie.

Spokojnie ja też czasem smucę się po tematach i tak nikt nie chciał ze mną pisać 

Chciałbym jakoś pomóc ale chyba nie tym razem 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena
9 minut temu, fetyszysta napisał:

Kiepskie to wszystko. Pomysł ze spacerem i książką niezły. I tyle.

 

U mnie zdecydowanie lepsze te święta.

Kiepskie, bo nie ma chęci rozmowy z drugiej strony, mur nie do przebrnięcia. Święta mijaja, i co dalej?

Fajnie, ze u Ciebie w porządku, tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perukarz z sejmu

Skocz z okna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena
9 minut temu, ElitexD napisał:

Spokojnie ja też czasem smucę się po tematach i tak nikt nie chciał ze mną pisać 

Chciałbym jakoś pomóc ale chyba nie tym razem 😞

Dzieki, tu niestety nikt mi nie pomoże. Musi chcieć ta druga osoba ze mną porozmawiać, ale to skomplikowane rodzinne relacje. Ja sama tez nic nie zrobię. Ok, zmykam, milego wieczoru i reszty świątecznych dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość lena napisał:

Dzieki, tu niestety nikt mi nie pomoże. Musi chcieć ta druga osoba ze mną porozmawiać, ale to skomplikowane rodzinne relacje. Ja sama tez nic nie zrobię. Ok, zmykam, milego wieczoru i reszty świątecznych dni.

Powodzenia oby jutro było już lepiej, również wszystkiego dobrego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×