Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fretka aaa

musialam odejsc z pracy

Polecane posty

Gość fretka aaa

z powodu orki o mobbingu. Lubilam te prace, ale bylam wykonczona a jeszcze do konca mnie goniono batem do roboty ponad sily i zakrzykiwano przt btle okazji... Stara metoda szefow pt.tyrajmisiu zaorala mnie. Wiedzialam w ktorym momencie to poszlo w zlym kierunku, ale szefostwo chyba zalozylo, ze sama siebie przeskocze w obawie o prace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fretka aaa

mialam klopoty z zebraniem mysli, zmobilizowaniem sie do dzialania, koncentracja... Mozna to wszystko bylo przeprowadzic inaczej, ale pracodawcow po prostu stac na takie sytuacje. Nie postawilam sie, zeby nie urazic szefa i w wyniku tego, jaki sposob orgaizacji pracy mi narzucil dalam sie zaorac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenneko

firmy myślą że ludzie to roboty, pojeebało ich, odpocznij od tego gówna pare tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fretka aaa

wszedzie w ludzi oraja. Tego, co robilam ludzie nie umieli zrobic, a 2-3osoby, ktore wczesniej przyjeto tez nie umialy, ale szefostwo myslalo, ze bez kwalifikacji da sie to zrobic. Oczywiscie sie nie dalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc........

wszedzie tak jest.Niestety to my ponosimy konsekwencje tych sytuacji..Czasem od poczatku widac na co sie zanosi, ale bagatelizujemy to, bo myslimy, ze damy rade. No przeciez wszyscy tak pracuja, to nie moge  nie brac pracy jak jest...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość au torka

dzieki za zrozzumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiola

Byłaś prawnikiem? W urzędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu autorka

nie prowadzilam ksiegowosc w burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

podnoszenie zusu, podatków, opłat powoduje podniesienie wydajnosci u pracujących. Tak na zdrowy rozum firma nagle nie będzie miała zysku o ileś procent , dużo jest takich gdzie jak się utrzymają na starym poziomie to jest dobrze. A teraz wyobrażcie sobie że np. od stycznia rośnie zus o 100zł i co własciciel obniży pensje o tę kwotę bo firma nie ma a panstwo potrzebuje pieniędzy ??? nie znam takiego przypadku, więc co , zwalnia się kilka osób a reszta przejmuje obowiązki aż do momentu wytrzymałosci pracowników. Jaką alternatywę mają firmy oprócz zamknięcia działalnośći która też tania nie będzie bo odprawy i koszta likwidacji ? Z pustego to Salomon nie naleje a będzie coraz gorzej aż wszystko pierd...nie. Na całosc składa się jeszcze zlikwidowanie swego czasu gospodarki produkcyjnej narodowej na rzecz obcych przetwarzających lub przepakowujących innych wytwory. Zostało parę zakładów jak KGHM ale podobno i to się sprzeda , pozostaną kopalnie bo te nikt nie kupi z otoczką ,,biznesów" . Najlepiej mają ci co są w firmach zachodnich w obcych krajach bo i emeryturę dostaną i pensja wyższa i jak stracą pracę to zasiłek godny. Taka karma, takie życie ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość au torka

to nie byl urzad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość au torka

pracownik to teraz orne bydlatko. Czy w firmie, czy nauczyciel w szkole, czy w urzedzie... nawet jak zrobisz robote na warunkach szefa i dasz sie zaorac to on ci pokaze, ze nie masz tu nic do gadania. Ja sie z tym liczylam. Ale liczylam sie tez z kosztami leczenia depresji, jesli tego nie przerwe. A moje szefostwo dalej jest najmadrzejrze....bo bylo tanio. Bo wiedzieli, ze ja tez cos mam do stracenia i ze zainwestowalam za duzo w te relacje. Mysleli, ze bede w to brnac, bo szukanie pracy to tez udreka a ja nie mialam sily nawet odpoczac ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fretko, w nowej będzie lepiej. Mając większe doświadczenie w porę zauważysz chęć zaorania. Nie dasz się! 🌸

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czasem szef chciał mnie zmobilizować do szybszej pracy(spawacz) ,więc marudził nad uchem.Ale jak  kazał pracować na niesprawnych urządzeniach to walnąłem szlifierką o stół i tyle mnie widział.Krzywdy sobie tą decyzją nie zrobiłem.Tydzień później pracowałem w innej firmie z wyższą pensją i z nieco normalniejszym szefem.Jednocześnie powiedziałem mu ,że jak któregoś dnia rano wstanę i pomyślę sobie ,że znowu trzeba iść do tego "burdelu" ,to będzie znaczyło ,że nadszedł czas na zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×