Studia

Doradźcie proszę, bo nie wiem co robić. Chodzi o studia. Rodzice chcą abym studiowała w naszym rodzinnym, niewielkim mieście, ja chcę we Wrocławiu. Na tej ,,naszej” uczelni jest tylko jeden w miarę ok kierunek ale ja bym chciała 2 kierunki.  Wrocław to moja wymarzona uczelnia, a jak sobie pomyślę że miałabym studiować tutaj to mi się niedobrze robi. Tylko że jest też druga strona medalu. Bo gdybym studiowała w naszym mieście to mogłabym równocześnie robić praktyki w firmie u mamy i nie miałabym pustego CV. A we Wrocławiu musiałabym zaczynać wszystko od zera. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Bo gdybym skończyła studia we Wrocławiu i przyjechała z powrotem tutaj to miejsce w firmie mamy by na mnie już nie czekało bo zajęłaby je córka wspólniczki mamy.