Imię Melodia, Melodyjka. Co myślicie?

16 minut temu, Gość Z rozmachem napisał:

Ja bym od razu dała Uwertura.

Symfonia tyz piknie.

W sumie to daj nawet Symfonia. Niech dziecior wie od małego, że życie to nie bajka

Melodyjka to tak skromnie, do zagrania jedną ręką na pianinie. Zatem zgadzam się z przedmówcami, najlepiej daj Symfonia Uwertura, po co się ograniczać tylko do jednego imienia. Symfonia Uwertura Kowalska, brzmi dumnie.

W Hiszpanii jest popularne Melody to chyba to samo

U mojego syna w przedszkolu jest chłopiec o imieniu Żelisław i jak mi opowiadał coś na początku o tym Żelku, to wypaliłam „śmiesznie się nazywa, hehe” na co mój oburzony syn „nie śmiej się z mojego kolegi, to nieładnie”. Zrobiło mi się okropnie wstyd i go przeprosiłam oraz przyznałam mu rację. Od tej pory nie wyśmiewam imion, nawet do Brajana nic nie mam. Mi się imię Melodia/Melody nie podoba ze względu na brzmienie.

11 minut temu, Gość Anna napisał:

U mojego syna w przedszkolu jest chłopiec o imieniu Żelisław i jak mi opowiadał coś na początku o tym Żelku, to wypaliłam „śmiesznie się nazywa, hehe” na co mój oburzony syn „nie śmiej się z mojego kolegi, to nieładnie”. Zrobiło mi się okropnie wstyd i go przeprosiłam oraz przyznałam mu rację. Od tej pory nie wyśmiewam imion, nawet do Brajana nic nie mam. Mi się imię Melodia/Melody nie podoba ze względu na brzmienie.

Fajne imie ten Zelek   Zawsze powtarzam, ze to nie dzieci wpadaja na pomysly wysmiewania sie tylko ucza sie od rodzicow.  Wiadomo, ze imie moze sie nie podobac, ale ja zawsze trzymam jezyk za zebami.  Wszyscy mamy inne gusta i dzieki temu mamy roznorodnosc co jest najwspanialsza rzecza na swiecie.

Przy okazji super opowiesc o Zelislawie i Ludmile.

Nie wiem czemu jesteście tacy cyniczni i złośliwi? Trochę więcej empatii. A Wy tylko aby wyśmiać i poniżyć człowieka... I zrobić z niego wariata, który wymyśla głupie imię. A przypominam, że Wasze imiona w innych językach też coś znaczą, jakąś rzecz, czynność lub cechę. Np. Adam to ludzie z hebrajskiego, Ewelina to radość z celtyckiego, Anna oznacza miła. Polskie imiona to przecież Bogumiła czyli miła bogu lub wtedy rozumiane jako ta, której los sprzyja. Albo Stanisław czyli wtedy rozumiane jako Stań się sławny. To było imię intencjonalne. Nie wiem co Was teraz śmieszy w imieniu Melodia. 

  16 godzin temu, Gość Lisia napisał:

Zgadzam się, Polska jeszcze długo nie będzie gotowa na takie coś, bo ludzie są prości i ograniczeni w swoim własnym świecie.

OCzywiscie poniewaz za granica wszyscy sa tacy oswieceni, ze nadaja dzieciom imiona: oliwa, jablko, polnoc, poludnie, zachod, bluszcz, grawitacja, pilot, niedziela, rakieta, swierszcz, kultura, niedzwiedz, jaskolka, okres panowania, platek, jesien itd.  Masz racje trzeba byc prostakiem, zeby nie nadac dzieku imienia Pilot.  Ja mialam nieszczescie urodzic sie w Polsce i niestety przez to pominela mnie okazja posiadania imienia Laser pisane przez "z".  Dlatego swojej corce zdecydowalam sie nadac imie Firanka.

x

Chce zauwazyc, ze krzywda dzieciom nie dzieje sie pzrez imię , tylko wlasnie przez głupich, prostackich, nietolerancyjnych ludzi. Co za roznica, jak kto ma na imie ( byle to imie nie bylo np nieprzyzwoitym wyrazem).I tak, jak ktos wyzej zauwazyl, popularne imiona tez cos znacza, np Paweł= mały. Piotr=kamień.

Jak nie chcesz żeby się z niej wyśmiewali to daj jej jakieś bardziej popaularne imie. Dobrze ci napisali ze polska to mało tolerancyjny kraj i raczej będzie miała przewalone z takim dziwacznym imieniem. Poza tym melodyjka to totalnie infantylne. Jak melodyjka weselna grana jedna ręka. Wiem ze Anna skura nadała takie imie ale obudź się autorko. Rzeczywistość to nie instagram a ty nie celebrytka wiec zejdź na ziemie bo skrzywdzisz dziecko swoimi wymysłami 

Mi się osobiście nie podoba to imię. Jest za bardzo udziwnione i takie bardziej dla kotki lub lalki a nie dziewczynki. Bardziej jak pseudonim niż imię. Imie Zosia jest bardzo ładne sama jestem w ciąży i rozważam Zosię lub Gabrysię

17 minut temu, Gość Kamcia napisał:

Mi się osobiście nie podoba to imię. Jest za bardzo udziwnione i takie bardziej dla kotki lub lalki a nie dziewczynki. Bardziej jak pseudonim niż imię. Imie Zosia jest bardzo ładne sama jestem w ciąży i rozważam Zosię lub Gabrysię

Daj Gabrysia

Masakra .Dopiero na forum czytałam, że ktoś dał imię Dolores, teraz ktoś wyskakuje z jakąś Melodią...Boże ludzie za co już na wstępie ich życia tak ich karcie ??Macie pojęcie co dzieci przeżywają w szkole gdy mają głupie imię?? Jesteście egoistkami myslacymi tylko o sobie

2 minuty temu, Gość Gość 888 napisał:

Masakra .Dopiero na forum czytałam, że ktoś dał imię Dolores, teraz ktoś wyskakuje z jakąś Melodią...Boże ludzie za co już na wstępie ich życia tak ich karcie ??Macie pojęcie co dzieci przeżywają w szkole gdy mają głupie imię?? Jesteście egoistkami myslacymi tylko o sobie

To wychowujcie te swoje bachory, żeby miały szacunek do cudzego imienia. 

Bardzo ładne :) Ja bym chciała nazwać syna Szafir a córkę Zorza 

nie pasuje do imion synów niestety, co innego gdyby choć jeden nazywał się np. fortepian...

Chciałaś opinii, to masz. W tym twoim szaleństwie, to jedyny przebłysk rozsądku, więc konsekwentnie, przyjmij co jest ci tłumaczone w ten czy inny sposób.

Nie nazywa się dzieci rzeczownikami pospolitymi, bez względu na znaczenie i bez względu na znaczenie imion, funkcjonujących jako imiona.

Nie eksperymentuje się na swoim dziecku. Dziecko to nie pluszak do nazwania czy miejsce w metryce psa rodowodowego.

Zastanów się czy nie musisz sobie ułożyć w głowie, że naprawdę będziesz miała trzecie dziecko, bo chyba ci lekko odbija. 

27 minut temu, Gość kktty napisał:

Chciałaś opinii, to masz. W tym twoim szaleństwie, to jedyny przebłysk rozsądku, więc konsekwentnie, przyjmij co jest ci tłumaczone w ten czy inny sposób.

Nie nazywa się dzieci rzeczownikami pospolitymi, bez względu na znaczenie i bez względu na znaczenie imion, funkcjonujących jako imiona.

Nie eksperymentuje się na swoim dziecku. Dziecko to nie pluszak do nazwania czy miejsce w metryce psa rodowodowego.

 

Zastanów się czy nie musisz sobie ułożyć w głowie, że naprawdę będziesz miała trzecie dziecko, bo chyba ci lekko odbija. 

W USA jakoś tak nazywają i dobrze jest. A Polacy jak zawsze sto lat do tyłu.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

To wychowujcie te swoje bachory, żeby miały szacunek do cudzego imienia. 

O wlasnie.  To nie rodzice dziecku robia krzywde imieniem tylko inni rodzice, ktorzy ucza dzieci wysmiewania sie z imion.

1 godzinę temu, Gość kktty napisał:

Chciałaś opinii, to masz. W tym twoim szaleństwie, to jedyny przebłysk rozsądku, więc konsekwentnie, przyjmij co jest ci tłumaczone w ten czy inny sposób.

Nie nazywa się dzieci rzeczownikami pospolitymi, bez względu na znaczenie i bez względu na znaczenie imion, funkcjonujących jako imiona.

Nie eksperymentuje się na swoim dziecku. Dziecko to nie pluszak do nazwania czy miejsce w metryce psa rodowodowego.

 

Zastanów się czy nie musisz sobie ułożyć w głowie, że naprawdę będziesz miała trzecie dziecko, bo chyba ci lekko odbija. 

Bardzo dobrze powiedziane!

9 minut temu, Gość gość napisał:

Bardzo dobrze powiedziane!

Nie zgodze sie.  Melody czyli Melodia jest uznawana i uzywana w roznych krajach.  Nielogiczne jest, ze Alanek, Brajanek czy Mija sa uznawane za imiona i nadawana, a inne przyciagniete z zagranicy juz nie.

Jakby mi mama dala na imie Mrlodia to napewno mislabym do niej pretensje. Co innego Melody jak jestes za granica, ale to imie brzmi dzieacznie u nas i jeszcze w takiej spolszczonej wersji. 

Jakby mi mama dala na imie Mrlodia to napewno mislabym do niej pretensje. Co innego Melody jak jestes za granica, ale to imie brzmi dzieacznie u nas i jeszcze w takiej spolszczonej wersji. 

2 godziny temu, Gość Hjhg napisał:

Jakby mi mama dala na imie Mrlodia to napewno mislabym do niej pretensje. Co innego Melody jak jestes za granica, ale to imie brzmi dzieacznie u nas i jeszcze w takiej spolszczonej wersji. 

Rownie dziwnie brzmi Mia jak i Mija po polsku, ale nikomu to nie przeszkadza poniewaz jest teraz modna za granica i ludzie filmow sie naogladali i osluchali.  

Do autorki: poczekaj, az tafi sie jakas Melody w amerykanskim filmie i wszyscy ci przyklasna.

Dnia 27.12.2019 o 00:02, Gość Gość napisał:

Ja Cię rozumiem  Sama marzyłam, żeby nazwać synka Ocean! Wyobrażałam sobie, że będzie miał delikatną urodę, blond włoski, jasną buzię i takie głębokie, duże oczy w kolorze krystalicznego oceanu. Albo też chciałam nazwać go Kosmos albo Błękit. Gdyby miał ciemne włoski i błyszczące niebieskie oczy. Żeby wyglądało jak gwiazdy nocą na granatowym niebie. Ale mąż mnie sprowadził na ziemię, że ludzie są zbyt prości i trywialni, żeby zrozumieć dlaczego syn nazywa się tak poetycko. Że nigdy nie zrozumieliby tego zamysłu i prostacko by się z tego śmiali, bo nie mają takiej wrażliwej duszy jak ja. Że zamiast się zafascynować takim tajemniczym imieniem i skojarzyć je tak literacko, to po prostu by mieli ubaw, bo są zbyt przyziemni. Szkoda. Mam nadzieję, że się mentalność kiedyś zmieni i ludzie będą bardziej otwarci i będą mieć piękniejsze umysły i otwarte czakry. Ostatecznie mamy Oskara. Ale i tak żałuję, że nie mogłam nazwać po swojemu.

Kochana jak ja cie dobrze rozumiem...Ja z kolei zawsze chciałam dać synowi na imię Schab albo Bekon,ewentualnie Wieprzowina bo ten właśnie rodzaj mięsa uwielbiam. ..wyobrażałam sobie ze mój synek będzie rozowiutki jak świnka, będzie miał wielkie oczy,włoski kręcone jak świński ogonek,a podczas jedzenia będzie wydawał radosne chrum-chrum...jednak mąż sprowadził mnie na ziemię.Ze ludzie są zbyt trywialni i prości by zrozumieć te imiona.By zrozumiec icj sens i glebie.Ze zamiast skojarzyć je z miłością i namietnoscia,która daje mi jedzenie wieprzowiny,pp prostu je wyśmiewa bo są zbyt przyziemni.Mam nadzieje ze kiedyś otworza im się czakry i będą mieć piękniejsze umysły i będą bardziej otwarci. Mam więc Kubusia , najlepszego przyjaciela bajkowego Prosiaczka,ale bardzo żałuję że nie mogłam nazwać po swojemu....

Dnia 27.12.2019 o 09:52, Gość gosc napisał:

Gdyby kazdy tak na to patrzyl to od setek lat uzywalibysmy same Wislawy i Zelislawy poniewaz zadne nowe imie nigdy nie weszloby do naszego jezyka.  Cenzura jak w sredniowieczu.

Chciałabym zauważyć, że w średniowieczu wprowadzono u nas do użycia imiona biblijne. Czyli wszelakiego rodzaju Anny, Magdaleny, Pawły, Piotry, Adamy. Powiedz mi dlaczego Melodia ma być ok, ale Kompozycja już nie bardzo? Bo te osoby wyżej mają rację, nie na nasze warunki językowe, a co za tym idzie imię będzie prześmiewcze. Poza tym się mylisz z tym niewprowadzaniem. Nasza kultura przedchrześcijańska chyba nie bała się wprowadzania nowych imion. Tworzyło się je głównie poprzez łączenie rzeczownika ze "sław, lub "mił" i jeszcze kilka innych. Stany to całkiem inna bajka. Rdzenni Amerykanie nadawali imiona dzieciom od przedmiotów, pogody, roślin. Pędząca strzała, Poranna rosa itd. Może dlatego tam imię Światło słoneczne (ang Sunshine) nie robi wrażenia?

Dnia 27.12.2019 o 14:05, Gość Gość napisał:

Nie wiem czemu jesteście tacy cyniczni i złośliwi? Trochę więcej empatii. A Wy tylko aby wyśmiać i poniżyć człowieka... I zrobić z niego wariata, który wymyśla głupie imię. A przypominam, że Wasze imiona w innych językach też coś znaczą, jakąś rzecz, czynność lub cechę. Np. Adam to ludzie z hebrajskiego, Ewelina to radość z celtyckiego, Anna oznacza miła. Polskie imiona to przecież Bogumiła czyli miła bogu lub wtedy rozumiane jako ta, której los sprzyja. Albo Stanisław czyli wtedy rozumiane jako Stań się sławny. To było imię intencjonalne. Nie wiem co Was teraz śmieszy w imieniu Melodia. 

Brak empatii to ma ta matka, co chce dac niewinnemu dziecku imie z doopy, choc wiadomo, ze bedą sie z niego przez to smiac. I to ono będzie wysmiewane i ponizone. Ja osobiscie nie smiałabym sie z niczyjego imienia, moje dziecko tez nie, ale znam swiat i ludzi, sama w szkole byłam przesladowana, i wiem jaki to ból dla dziecka. Nie wiem jak dorosła kobieta moze miec takie fanaberie kosztem dziecka, które będzie cierpiec

Jak dzieciak taki wyjątkowy i inny niż wszystkie nazwij go Mesjasz, zgarniesz całą stawkę. 

Chrystusa go nazwij, Chrystusa Kowalska

22 godziny temu, Gość Gość napisał:

 

W USA jakoś tak nazywają i dobrze jest. A Polacy jak zawsze sto lat do tyłu.

Co ty porównujesz USA do Polski