Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fghs

Podobno wybieramy partnera na podstawie zapachu

Polecane posty

Gość Fghs

A jeśli mam słaby węch to działa? Podoba mi się kobieta ale nie wyczuwam od niej żadnego zapachu nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiloka

W moim przypadku to bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Focus

Według naukowców z Wiedeńskiego Institute for Urban Ethology, to właśnie w zapachach ludzkiego ciała znajduje się informacja, która określa nasz stan emocjonalny. Ich tezy potwierdzają, że naturalna woń każdego człowieka znacząco wpływa na wybór partnera. Jednocześnie najnowsze badania dotyczące ludzkich feromonów, dowodzą, że związki te mają na nas większy wpływ, niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Wydaje się zatem, że niezależnie od naszych preferencji estetycznych czy nawet osobowościowych w stosunku do przyszłego wybranka (lub wybranki), jest coś, co czyni nas bezsilnymi wobec obiektu naszego pożądania. I faktycznie, czasami zupełnie nieznana osoba jest dla nas tak atrakcyjna, że nie możemy jej się oprzeć. Być może przyczyną jest jej wygląd fizyczny, a może chodzi o chemię pożądania?

W czasie poszukiwań partnera idealnego wygląd  tylko pozornie odgrywa znaczącą rolę. Badania naukowe potwierdzają, że o miłości decyduje nos, który reaguje na feromony – bezzapachowe substancje wytwarzane przez gruczoły dokrewne.

W przegrodzie nosowej znajduje się narząd lemieszowo-nosowy, którego aktywność stymulują feromony wydzielane przez osobnika płci przeciwnej. Pobudzają one jednocześnie podwzgórze – zwiększają zainteresowanie tą osobą. Można więc powiedzieć, że feromony wysyłają do mózgu sygnały, które odbierane są nieświadomie, ale mimo wszystko organizm na nie reaguje. Zaś reakcja polega na wyborze partnerów, których genom różni się elementem głównego kompleksu zgodności tkankowej (MHC). W praktyce oznacza to wybór tego partnera, z którym można mieć zdrowe dzieci.

Wasza miłość być może wcale nie wynika ze wzajemnego zrozumienia czy fascynacji. Owszem, są to czynniki ważne, jednak nie kluczowe. Bardzo możliwe, że jesteście razem, bo zakochaliście się w swoich zapachach. A ponieważ zapach ulega zmianie, niektórzy ludzie mogą się po pewnym czasie rozstać. Warto pamiętać, że inaczej pachnie dziecko, inaczej nastolatek, a jeszcze inaczej osoba dojrzała. Inny zapach mają kobiety przed owulacją, inny – w trakcie. Dlaczego? W zależności od etapu życia zmienia się ilość hormonów, które wpływają na skład feromonów.

Miłość i test brudnego podkoszulka

Teorię o wyborze partnera na podstawie zapachu potwierdza tzw. test brudnego podkoszulka. Mężczyznom rozdano identyczne podkoszulki, które mieli nosić przez cały dzień. Następnie kobiety musiały wybrać ten podkoszulek, który należał do najbardziej atrakcyjnego mężczyzny – wyłącznie na podstawie węchu i zapachu. Po dokonaniu wyboru naukowcy przeanalizowali geny dobranych par. Okazało się, że kobiety wybrały tych panów, którzy mieli inne geny zgodności tkankowej inne niż one – nieświadomie wybrały mężczyzn, którzy ich zdaniem byliby najlepszymi kandydatami na ojców dzieci.

Wszystko wskazuje więc na to, że nie serce, lecz natura dokonuje za nas wyboru. Wyboru, dzięki któremu możemy dalej przekazywać swoje geny. Może więc Casanova wcale nie był doskonałym kochankiem, ale właśnie przez zapach rozkochiwał w sobie niemal każdą kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No właśnie u mnie pasuje bo dwa razy się zakochałem i kobiety fajne ale poczułem to coś gdy się zbliżyły a tematy rozmów nie były imponujące. Wtedy do naszego mózgu trafia niewyczuwalna win i jeśli mamy dopasowane dna zakochuujemy się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lu La

U mnie to tak działa na 100% .Ja mam wrażenie,że czuję ten zapach a nie mogę go w żaden sposób określić, Zdarzało się,że był dla mnie jak "narkotyk". Wiedziałam,że to zapach, danego mężczyzny tak na mnie działa bo chciałam go wąchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Feromony i tyle. Oczywiście sam zapach to za mało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×