Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sabina987678

Zwariuje chyba

Polecane posty

Gość Sabina987678

Hej, pewnie było milion takich tematów, ale czuje że jak się niewyżale gdziekolwiek to zwariuje. Kilka lat temu zaczęły się u mnie problemy z nerwicą, czasem jakieś duszności jakieś kłucie serca, byłam w szpitalu porobilam badania,  jak się okazało że wszystko jest w porządku to objawy ustały i był święty spokój, do czasu. Od kilku miesięcy to wróciło i to z 10000000 większa siła nią wcześniej. Mam dwojke dzieci jeden ma rok drugi dwa lata, ten starszy jest strasznie marudny,  ciągły płacze krzyk, nie wiadomo o co, mój mąż jest za granicą już prawie trzeci miesiąc wraca za dwa tygodnie dopiero, wcześniej po urodzeniu drugiego dziecka ciągle wychodził gdzieś z domu, tu niby bo nam mieszkanie remontuje i wracał dopiero wieczorem, tu bo ktoś tam to poprosił o cos i tak ciągle i ja sama z dwójką małych dzieci, niewyspana, zmęczona psychicznie, ciągle kłótnie o to żeby mi pomógł, proszenie żeby wrócił itp i wtedy się to zaczęło, najpierw bole żołądka, jak przeżył zaczęło się serce, ciągle myślenie że dostanę zawału, ciągle skupiam się na tym jak bije czy dobrze bije jak tylko coś mi się nie tak wyda to panika od razu, drętwienie brody,policzków, dziwne widzenie, drżenie, napięcie mięśni szczególnie właśnie gdzie przy klatce o ciągły strach że zaraz umrę że coś się stanie, że dzieci zostaną same, że nie zdążę pomocy wezwać, do tego wszystkiego jeszcze mam problemy z kręgosłupem piersiowym, i często czuje jakieś kłucie czy ucisk od tego i od razu w panikę wpadam że to serce i się zaczyna wszystko od nowa, czasem mam wrażenie że zwariuje, jakieś dziwne kłucie w gardle, nagle uderzenie serca przy głębokim wdechu drżenie serca, ekg, usg,  krew, wszystko dobrze. Byłam u psychiatry przepisał leki ale oczywiście nie wezmę tego bo się boję, bo pisze że jak problemy z sercem to nie można i to ciągle wmawianie sobie i czekanie aż coś mi się stanie, siedzę ... do

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Sabina987678 napisał:

[...] Kilka lat temu zaczęły się u mnie problemy z nerwicą [...]

Zakładając, że przyczyną jest wspomniany nadmierny stres i przemęczenie... Na początek dieta ukierunkowana na wspieranie układu nerwowego (dietetyk) oraz suplementacja witamin szczególnie z grupy b, magnezu, potasu, kwasów omega, żelaza, wapnia i jodu. Pić napary z ziół o działaniu uspokajającym. Dbać o nawodnienie, sen i relaks. Nie przesilać nerwów, nie przemęczać się, nie forsować organizmu - wymagaj od męża możliwości zapewnienia tego oraz konkretnej pomocy w domowych obowiązkach. Farmakologię można stosować doraźnie, jeśli już nie ma innego wyjścia, ale to nie rozwiązanie, zaś na dłuższą metę ryzyko skutków ubocznych.

19 minut temu, Gość Sabina987678 napisał:

[...] ciągle myślenie że dostanę zawału, ciągle skupiam się na tym jak bije czy dobrze bije jak tylko coś mi się nie tak wyda to panika od razu [...]

Lęk wtórny i jego skutki tylko pogarszają sytuację, mogą też wywoływać ataki nerwicowe. Warto rozważyć konsultację z psychologiem, by zrozumieć mechanizmy, które Tobą kierują i nauczyć się nad nimi panować. Wypracować pomocne techniki relaksacyjne, umiejętność wyciszania się. Poszerzanie wiedzy na temat nerwicy również jest pomocne...

25 minut temu, Gość Sabina987678 napisał:

[...] byłam w szpitalu porobilam badania [...]

Rozumiem, że sprawdzona została równowaga hormonalna, funkcjonowanie tarczycy oraz układu krwionośnego, i wszystko jest w porządku.

24 minuty temu, Gość Sabina987678 napisał:

Zwariuje chyba

Im mniej paniki, a więcej spokojnego racjonalnego podejścia, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×