Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Dla introwertyka pierwsza randka z dziewczyną, to przeżycie niemal metafizyczne...

Polecane posty

Gość paris
12 godzin temu, Gość gosc napisał:

przed randką introwertyk czuje na przemian stany euforii i leku, nie może spać, poci sie, ma szybsze bicie serca....

na randce każdy dotyk, zwykły pocałunek w policzek, czy patrzenie sobie w oczy urasta do rangi czegoś nieziemskiego, czegoś, co ma szansę na zawsze zmienić jego życie...

 

tymczasem dla badboya, inaczej zwanego r00chaczem, randka to to samo co wyjście z kolega na piwo lub zjedzenie gyrosa, zero emocji, rutyna.

 

Kobiety niestety w większości nie są świadome tego, co napisałem wyżej i lepiej oceniają randkę z r00chaczem, dla którego była to setna randka w zyciu niż randke z wrażliwym introwertykiem, dla którego była to pierwsza, czy druga randka w życiu.  Bad boy, który opowiada dziesiątej kobiecie w ciągu miesiąca ten sam kawał robi wrażenie, a introwertyk, któremu zatrzęsły się dłonie lub zadrżał głos, budzi politowanie.

 

APEL DO KOBIET, JEŚLI CHCECIE PRAWDZIWEJ MIŁOSCI, DAJCIE SZANSE TYM WRAŻLIWYM I ZAPOMNIJCIE O BAD BOYACH !!!!

Ładnie napisane 🙂 Romantyk z ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×