Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Jak przebiegał proces udomowienia kota i jak długo trwał?

Polecane posty

Miesiąc, dwa, żeby przyzwyczaił się do miejsca i ręki która podaje michę. Dwa do pięciu lat, żeby się postarzal i przestał szarpać meble, gryźć kable, zrzucać kwiaty w doniczkach czy ozdoby choinkowe😸😸

O taki proces udomowienia Ci chodzi, czy o rys historyczny?😹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

rys historyczny

jak koty z dzikich zwierzat nagle staly sie udomowione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel

Kotkę mojej dziewczyny mogłem pogłaskać dopiero po 6 tygodniach, szybciej nie dała się obłaskawić.Palec w nią /kotkę/ włożyłem  w czasie drugiego głaskania 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel

Kotkę mojej dziewczyny mogłem pogłaskać dopiero po 6 tygodniach, szybciej nie dała się obłaskawić.Palec w nią /kotkę/ włożyłem  w czasie drugiego głaskania 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Kusiciel napisał:

Kotkę mojej dziewczyny mogłem pogłaskać dopiero po 6 tygodniach, szybciej nie dała się obłaskawić.Palec w nią /kotkę/ włożyłem  w czasie drugiego głaskania 😉

Moja kotka syczy na obcych a potem drapie😼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel
2 minuty temu, Onkosfera napisał:

Moja kotka syczy na obcych a potem drapie😼

 Mój paluszek i usta szybko by ją obłaskawily 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Kusiciel napisał:

Kotkę mojej dziewczyny mogłem pogłaskać dopiero po 6 tygodniach, szybciej nie dała się obłaskawić.Palec w nią /kotkę/ włożyłem  w czasie drugiego głaskania 😉

Ale zabawny ha ha. Współczucia dla dziewczyny który na pochwe mówi kotka i publicznie się onanizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Kusiciel napisał:

 Mój paluszek i usta szybko by ją obłaskawily 😄

Ale ja naprawdę mówię o kotce. Nie zbliżalabym do niej ust...😹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale zabawny ha ha. Współczucia dla dziewczyny który na pochwe mówi kotka i publicznie się onanizuje.

Mówić można różnie. Jakieś propozycje? Tymczasem wątek jest o kotach domowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Mówić można różnie. Jakieś propozycje? Tymczasem wątek jest o kotach domowych.

Po co wymyślać nazwy skoro już one istnieją? Chłop rzuci jakimś prostackim gòwnem z seksem w roli głównej i myśli że jest zabawny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusiciel
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale zabawny ha ha. Współczucia dla dziewczyny który na pochwe mówi kotka i publicznie się onanizuje.

Dziecko gdzie te swoje bzdury wyczytałaś? W złotej kuli?  😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Po co wymyślać nazwy skoro już one istnieją? Chłop rzuci jakimś prostackim gòwnem z seksem w roli głównej i myśli że jest zabawny.

No cóż, nie wszyscy są tak wyrafinowani jak my... Zastanawiam się natomiast po co ktoś wrzuca na forum pytanie, na które latwo znajdzie odpowiedź w wikipedii. To też prowo? Żeby mówić o ciipskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Onkosfera napisał:

No cóż, nie wszyscy są tak wyrafinowani jak my... Zastanawiam się natomiast po co ktoś wrzuca na forum pytanie, na które latwo znajdzie odpowiedź w wikipedii. To też prowo? Żeby mówić o ciipskach?

No właśnie więc po co tę  dyskusje rozpoczęłasę zamiast zapytać Google? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kot towarzyszy człowiekowi od dawien dawna... już w starożytnym Egipcie był chyba udomowiony : ) a kiedy dokładnie to się zaczęło i jak długo trwało... nie wiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No właśnie więc po co tę  dyskusje rozpoczęłasę zamiast zapytać Google? 

Nie wiem czy to pytanie skierowane do mnie, ale na wszelki wypadek odpowiem. Odsylam do mojej pierwszej wypowiedzi. Myślałam że ktoś chce sobie pogadać o kotach. To temat, który mnie zawsze ożywia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Onkosfera napisał:

Nie wiem czy to pytanie skierowane do mnie, ale na wszelki wypadek odpowiem. Odsylam do mojej pierwszej wypowiedzi. Myślałam że ktoś chce sobie pogadać o kotach. To temat, który mnie zawsze ożywia.

😑 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×