Zakochanie w 10 lat starszej mężatce

Czy to możliwe?

myślę, że nie, bardziej w młodszej to tak

Ugotuje  wysłucha i poglaszcze 

Całkowicie możliwe. Tylko, że absolutnie pozbawione sensu 

A co młodszy widzi w starszej ???

Za stara na życie z nią. Na przygodny seks to całkiem dobrze - taka mama Stiflera.

Nie zakochany a napalony - nie myl pojęć

16 minut temu, Gość gość napisał:

Czy to możliwe?

Hehe wątpie!! No może taki Dragon

Przed chwilą, Bezedury napisał:

Za stara na życie z nią. Na przygodny seks to całkiem dobrze - taka mama Stiflera.

Nie zakochany a napalony - nie myl pojęć

A co Ty możesz wiedzieć? Moja żona jest ode mnie starsza o 12 lat . Dla obojga nas jest to drugie małżeństwo . Kompletnie straciłem dla niej glowe. Piękna kobieta i mądra . Moja pierwsza żona jest moja rówieśniczka. I jest moja porażka ,największy błąd w życiu.

1 minutę temu, Gość Tim napisał:

A co Ty możesz wiedzieć? Moja żona jest ode mnie starsza o 12 lat . Dla obojga nas jest to drugie małżeństwo . Kompletnie straciłem dla niej glowe. Piękna kobieta i mądra . Moja pierwsza żona jest moja rówieśniczka. I jest moja porażka ,największy błąd w życiu.

Można wiedzieć ile mieliście lat jak się poznaliście i co się stało ze tak straciłeś dla niej głowę? Podbudował mnie Twoja wypowiedz. Nie miałeś oporów? 

Od dluzszego czasu przyglada mi sie bardzo ladny mlodszy chlopak :) brunet sredniego wzrostu. a jestem mezatka

Mogę się mylić ale pierwsze małżeństwo zawarte za "gówniarza" to tak bywa.

Żonę też mam starszą ale nie aż tak.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Można wiedzieć ile mieliście lat jak się poznaliście i co się stało ze tak straciłeś dla niej głowę? Podbudował mnie Twoja wypowiedz. Nie miałeś oporów? 

Gdy się poznaliśmy miałem 20 parę lat . Oboje byliśmy w związkach małżeńskich,więc byliśmy tylko znajomymi . Podobała mi się od samego początku. Od 4 lat jesteśmy razem . Kocham ją za jej ciepło ,dobroć ,za to ,że zawsze mogę liczyć na nią . Przy tym jest naprawdę piękna kobieta,taka za którą mężczyzni oglądają się na ulicy . Kompletnie straciłem głowę .To ona miała opory ,nie ja . Ja nawet nie wiedziałem ile ma lat. 

11 minut temu, Gość gość napisał:

Można wiedzieć ile mieliście lat jak się poznaliście i co się stało ze tak straciłeś dla niej głowę? Podbudował mnie Twoja wypowiedz. Nie miałeś oporów? 

10 minut temu, Gość gość napisał:

 

Ogromne poczucie humoru, energia,jest taka "wariatka ,",nigdy się z nią nie nudzę,trudno za nią nadążyć . Kocham gdy się śmieje . No i seksapilem mogłaby obdzielić  przynajmniej kilka kobiet. Jest tego świadoma . Kobieca do granic możliwości. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność

5 minut temu, Gość Tim napisał:

Gdy się poznaliśmy miałem 20 parę lat . Oboje byliśmy w związkach małżeńskich,więc byliśmy tylko znajomymi . Podobała mi się od samego początku. Od 4 lat jesteśmy razem . Kocham ją za jej ciepło ,dobroć ,za to ,że zawsze mogę liczyć na nią . Przy tym jest naprawdę piękna kobieta,taka za którą mężczyzni oglądają się na ulicy . Kompletnie straciłem głowę .To ona miała opory ,nie ja . Ja nawet nie wiedziałem ile ma lat. 

Dziękuję Ci za wpis. Mój znajomy jest po 20 tce ja po 30 i zastanawiam się czy mógłby się we mnie zakochać,czy to w ogole możliwe. Twoje wpisy pokazały mi ze tak

Duże potrzeby a były mąż nie nadążał??

Zazdroszczę troszkę, jakby moja kobita wykazywała większą chęć to pewnie picie ograniczyłbym do prawie zera.

9 minut temu, Gość Tim napisał:

Ogromne poczucie humoru, energia,jest taka "wariatka ,",nigdy się z nią nie nudzę,trudno za nią nadążyć . Kocham gdy się śmieje . No i seksapilem mogłaby obdzielić  przynajmniej kilka kobiet. Jest tego świadoma . Kobieca do granic możliwości. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność

Wspaniałe, ze trafiłeś na kobietę, która Ciebie uszczęśliwia i ze nie patrzyłeś na cyferki w jej dowodzie tylko szedłeś za głosem serca. 

"tylko szedłeś za głosem serca" - raczej za chucią piczki. Babka jak lubi ten sport to może być dużo starsza lub/i dużo głupsza 

Wszystko jest możliwe, tylko zderzenie z rzeczywistością weryfikuje marzenia.

11 minut temu, Bezedury napisał:

"tylko szedłeś za głosem serca" - raczej za chucią piczki. Babka jak lubi ten sport to może być dużo starsza lub/i dużo głupsza 

Figę wiesz ,a obrażasz . Z takimi kafeteryjnymi " mędrcami" aż nie chce się rozmawiać. Seks jest tylko dopełnieniem relacji . Fajnym , oczywiście,ale tylko dopełnieniem. Współczuję ciasnoty umysłowej . 

19 minut temu, Bezedury napisał:

"tylko szedłeś za głosem serca" - raczej za chucią piczki. Babka jak lubi ten sport to może być dużo starsza lub/i dużo głupsza 

Prymityw 

nie obrażam - ja po prostu z doświadczenia swojego tak piszę. Jak się czujesz urażony to przepraszam. Może szukałeś w kobiecie czegoś innego niż ja i stąd to nieporozumienie.

5 minut temu, Gość Tim napisał:

Figę wiesz ,a obrażasz . Z takimi kafeteryjnymi " mędrcami" aż nie chce się rozmawiać. Seks jest tylko dopełnieniem relacji . Fajnym , oczywiście,ale tylko dopełnieniem. Współczuję ciasnoty umysłowej . 

czyli baba po 50 tce? czy tak? a czemu nazywasz ją ,,wariatka'? dzieci macie?

5 minut temu, Gość Tim napisał:

Figę wiesz ,a obrażasz . Z takimi kafeteryjnymi " mędrcami" aż nie chce się rozmawiać. Seks jest tylko dopełnieniem relacji . Fajnym , oczywiście,ale tylko dopełnieniem. Współczuję ciasnoty umysłowej . 

Widać, ze ja kochasz bardzo. My nie znamy się za dobrze i nie wiem, czy czymś bym go tak zafascynowała. Jesteśmy chyba skrajnie różni. Jestem nudna i poukładana a to on szalony. 

do mnie rok temu startował chłopak 22 lata -na ucho mi powiedział że jestem doskonałym materiałem na żonę tyle że ja już mam męża i skończyłam 40 nie będe brać rozwodu dla chłopca w wieku mojego syna niemal ,choć chłopak jak na swój wiek bardzo poważny i odpowiedzialny .Powiedziałam mu w ramach rewanżu że z niego żona przyszła tez będzie miała pożytek a on do mnie ,,to jej to powiedz'' ja do niego ,,no powiem jak ją spotkam.'';-)potem zapytał mnie czy jestem zakochana -mówię ze tak ale to nieszczęśliwe uczucie i że ta osoba nie wie o tym nawet  ,zapytał na ile liter -mówię 8 ,patrzę a on za tyłkiem z boku na palcach odlicza .;-(

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Prymityw 

racja

Dajcie spokój już z tym - jesteśmy dorośli i wiemy o co tak naprawdę chodzi

Te gadanie o miłości, zakochaniu

1 godzinę temu, Gość Tim napisał:

A co Ty możesz wiedzieć? Moja żona jest ode mnie starsza o 12 lat . Dla obojga nas jest to drugie małżeństwo . Kompletnie straciłem dla niej glowe. Piękna kobieta i mądra . Moja pierwsza żona jest moja rówieśniczka. I jest moja porażka ,największy błąd w życiu.

masz dzieci? ona je akceptuje?

58 minut temu, Bezedury napisał:

Mogę się mylić ale pierwsze małżeństwo zawarte za "gówniarza" to tak bywa.

Żonę też mam starszą ale nie aż tak.

 

 

 Powiesz w jakim przedziale wiekowym jesteś?   

po 40

13 minut temu, Gość parassolka napisał:

czyli baba po 50 tce? czy tak? a czemu nazywasz ją ,,wariatka'? dzieci macie?

Wariatka w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Bardzo pogodna , uśmiechnięta, uprawia sport ,ma mnóstwo energii. Lubi się wygłupiać . Dzieci nie mamy wspólnych , z poprzednich związków tak . Jej są dorosłe. Słowa baba nawet nie skomentuje ,bo nie warto . To kobieta 100 %, kwintesencja kobiecości. Piękna , zgrabna,zmysłowa .