Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochanie w 10 lat starszej mężatce

Polecane posty

Gość parassolka

..tak swoją drogą to niezły kobieciarz z Pana. Pomyślności życzę mimo wszystko! Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy

Mężatka 50 paro letnia która ma męża nic nie wie. Radzę zostawić ją w spokoju.

Pierwsze psychicznie wysiądzie rozwód dorobek status.

Wchodzi w nieznane na stare lata,  brakuje jej seksu jej małżonek kaput? w tym wieku bardziej liczy się stabilizacja życiowa niż przygody z autorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"bo trzeba sie kierować wartosciami moralnymi a nie ze uroda i sexapil to za mało.To nie jest trwały fundament."

Tu Cię zmartwię, Te twoje wywody można w bajki włożyć. Nasze relacje psuć się zaczęły jak zaczęło seksu brakować. Jakoś dziwnie każdemu zaczęło zależeć na drugiej osobie jak się częstotliwość seksu zaczęła zwiększać.

Jak jest seks to sporo ułomności fizycznych jest niezauważana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
14 minut temu, Gość Tim napisał:

Jestem rok młodszy od Ciebie,poza tym....poczytaj wszystko co napisałem. Skupiles się na jednym wpisie ,na dodatek zinterpretowałes go słabo  . 

ja nie skupiam sie na pierdołach tylko na rzeczach ważnych ,naprawdę ważnych.Wiesz mam spore doświadczenie bo mój staż to 23 lata i tez uważam że pomyłka(nie bede opisywac bo to prywata w konflikcie z prawem ) jednak mam inne priorytety bo kasa ,ciało to za mało wspomnisz moje słowa.Ja jak się  rozwiodę to skupiam sie nadal na dzieciach i rodzinie ,nie potrzebny mi sex albo przyzwoitka u boku.Nie będe tłumaczyć,tak nie zrozumiesz.Życie to ciepło ,zaufanie ,troska ,zrozumienie o czym słowem nie wspomniałeś wiec wiesz dla mnie taki związek jak opisujesz to lipa.Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
3 minuty temu, Bezedury napisał:

"bo trzeba sie kierować wartosciami moralnymi a nie ze uroda i sexapil to za mało.To nie jest trwały fundament."

Tu Cię zmartwię, Te twoje wywody można w bajki włożyć. Nasze relacje psuć się zaczęły jak zaczęło seksu brakować. Jakoś dziwnie każdemu zaczęło zależeć na drugiej osobie jak się częstotliwość seksu zaczęła zwiększać.

Jak jest seks to sporo ułomności fizycznych jest niezauważana.

Udane pożycie seksualne udany związek jak i forma fizyczna i psychiczna.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
9 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Mężatka 50 paro letnia która ma męża nic nie wie. Radzę zostawić ją w spokoju.

Pierwsze psychicznie wysiądzie rozwód dorobek status.

Wchodzi w nieznane na stare lata,  brakuje jej seksu jej małżonek kaput? w tym wieku bardziej liczy się stabilizacja życiowa niż przygody z autorem.

dokładnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
3 minuty temu, Gość Nieznajomy napisał:

Udane pożycie seksualne udany związek jak i forma fizyczna i psychiczna.

 

A nasze zaczeły sie psuc jak był nadniar oraz zdrady wiec ty sobie włoz miedzy bajki ,Ja jestem z mezem 22 l w związki i prawie 3 przed wiec mam wiekszy staż i wiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
Przed chwilą, Gość parassolka napisał:

A nasze zaczeły sie psuc jak był nadniar oraz zdrady wiec ty sobie włoz miedzy bajki ,Ja jestem z mezem 22 l w związki i prawie 3 przed wiec mam wiekszy staż i wiedzę

Pierwsze udane znaczy spędzając czas razem

drugie nie wymuszone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
8 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Udane pożycie seksualne udany związek jak i forma fizyczna i psychiczna.

 

sex to za mało uwierz mi! wygląd zresztą tez nie gwarantuje trwałości związku .Ludzi musi łączyć więź ,zrozumienie,troska ,czułość i przede wszystkim miłość a nie chuć i pożądanie.Co ty możesz wiedzieć o życiu.Każdy facet to zboczeniec dlatego ja nie chcę nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
Przed chwilą, Gość parassolka napisał:

sex to za mało uwierz mi! wygląd zresztą tez nie gwarantuje trwałości związku .Ludzi musi łączyć więź ,zrozumienie,troska ,czułość i przede wszystkim miłość a nie chuć i pożądanie.Co ty możesz wiedzieć o życiu.Każdy facet to zboczeniec dlatego ja nie chcę nikogo.

Każdy jest inny ole ole mam łyse zakole zarąbiste pekaesy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość parassolka napisał:

sex to za mało uwierz mi! wygląd zresztą tez nie gwarantuje trwałości związku .Ludzi musi łączyć więź ,zrozumienie,troska ,czułość i przede wszystkim miłość a nie chuć i pożądanie.Co ty możesz wiedzieć o życiu.Każdy facet to zboczeniec dlatego ja nie chcę nikogo.

To skąd to możesz wiedzieć jak nie chcesz nikogo z kim mogłabyś zobaczyć jak to naprawdę jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
5 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Pierwsze udane znaczy spędzając czas razem

drugie nie wymuszone.

a kto mówi o wymuszaniu ? chyba składa sie przysiege z wlasnej i nie przymuszonej woli to o co ci chodzi?  Czas to chyba normalka ze wspólny .Trudno nie spedzac razem czasu w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
5 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Każdy jest inny ole ole mam łyse zakole zarąbiste pekaesy.

a co ma wygląd do tego ? dla mnie to bez różnicy z zakolami czy bez czy nawet łysy.Dla mnie liczy się wnetrze ,nie ma o czym gadać to nie ma porozumienia ,inne priorytety proste żaden sex chocby 5 x za dzien tego nie załatwi.Tak to wy setki razem nie dożyjecie ,co zrobisz jak sie zestarzeje? rzucisz w kąt i wezmiesz nową? dziecinada.A co zrobisz jak zachoruje  pójdziesz do burdelu czy na panienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W małżeństwie można czas spędzać niby razem a jednak osobno - ale to trzeba mieć dłuższy staż i przeżyć przynajmniej jeden poważny kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
8 minut temu, Bezedury napisał:

To skąd to możesz wiedzieć jak nie chcesz nikogo z kim mogłabyś zobaczyć jak to naprawdę jest?

co mam niby zobaczyć? Jeszcze sie taki nie znalazł który byłby mnie wart. Zawartosc cudzych ,,innych '' slipów mnie nie ciekawi jesli to masz na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
4 minuty temu, Gość parassolka napisał:

a kto mówi o wymuszaniu ? chyba składa sie przysiege z wlasnej i nie przymuszonej woli to o co ci chodzi?  Czas to chyba normalka ze wspólny .Trudno nie spedzac razem czasu w małżeństwie.

Sama pisałaś 20 lat temu kupa czasu coś się zmieniło ?

1 minutę temu, Gość parassolka napisał:

a co ma wygląd do tego ? dla mnie to bez różnicy z zakolami czy bez czy nawet łysy.Dla mnie liczy się wnetrze ,nie ma o czym gadać to nie ma porozumienia ,inne priorytety proste żaden sex chocby 5 x za dzien tego nie załatwi.Tak to wy setki razem nie dożyjecie ,co zrobisz jak sie zestarzeje? rzucisz w kąt i wezmiesz nową? dziecinada.A co zrobisz jak zachoruje  pójdziesz do burdelu czy na panienki?

Widocznie przez te 20 lat go nie znałaś.

 

Piszę uszczypliwie  jestem wyjątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka wodna

Bosz, co za kłótnie :classic_wacko:

Autorko tematu, tak, 10 lat młodszy facet może się zakochać w tyle starszej mężatce, tylko co z tego? 

On się zakocha, ty nie będziesz pewna, czy chcesz iść na całość, a jeśli pójdziesz, to potem nie będziesz pewna, czy chcesz ryzykować dla znajomości z nim i może związku to co już masz. No i on będzie czekać, ty będziesz się wahać, oboje się tym wszystkim sfrustrujecie.

Planujesz zmianę życie, zostawienie męża i rozpoczęcie związku z młodym, czy tak tylko chciałabyś podbudować sobie nim ego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę Ci, którzy piszą o jakiś miłościach i innych bezedurach są na haju, który im funduje ich własne ciało. Jako ludzie jesteśmy jakby to powiedzieć biorobotami, nasze postrzeganie świata jest uzależnione od reakcji chemicznych zachodzących w naszych ciałach. Hormony - najpotężniejsza broń w sterowaniu ludzkim zachowaniem.

Ot, tyle i tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
1 minutę temu, Gość parassolka napisał:

co mam niby zobaczyć? Jeszcze sie taki nie znalazł który byłby mnie wart. Zawartosc cudzych ,,innych '' slipów mnie nie ciekawi jesli to masz na myśli.

Są jakieś divy kamerowe nie spotkałem źle się obracam nie w tą stronę? w towarzystwie obojętnie czyim  klaskacza dostał wiec tu pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
12 minut temu, Bezedury napisał:

W małżeństwie można czas spędzać niby razem a jednak osobno - ale to trzeba mieć dłuższy staż i przeżyć przynajmniej jeden poważny kryzys

owszem np podejrzenie póki co , gwałtu na córce , to pierwszy powód do rozwodu , groźby śmierci rozjeżdżanie autem wykopywanie z rozpędzonego auta  ,zdrady ,oszustwa ,naciąganie na kredyty , działanie na szkodę dziecka po złamaniu kosci (kazał mu auto pchać żeby się rozeszło)obie kości syn miał złamane, wykorzystywanie ,pobicia  narkotyki,,zmuszanie do aborcji ,zatajenie dzieci nieślubnych i ślubu z inną oraz alimentów a na nasze dzieci grosza, no sporo tego także wiesz ja swoje przeżyłam ,mnie nic juz nie złamie i nowego garba tez nie chcę! Dzieci choć dorosłe to najważniejsze! .Ślubu normalnego z nim nie miałam i juz nigdy z nikim mieć nie bede ani sukni białej i welonu dlatego płaczę na weselach ,syna tez sama rodziłam bo mnie dla zdziry zostawił.Wole byc sama! Nie chcę nikogo.Moja rodzina go broni nie wiedzieć dlaczego a mnie od ,,wariatek wyzywają''.Przebijesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
9 minut temu, Bezedury napisał:

Tak naprawdę Ci, którzy piszą o jakiś miłościach i innych bezedurach są na haju, który im funduje ich własne ciało. Jako ludzie jesteśmy jakby to powiedzieć biorobotami, nasze postrzeganie świata jest uzależnione od reakcji chemicznych zachodzących w naszych ciałach. Hormony - najpotężniejsza broń w sterowaniu ludzkim zachowaniem.

Ot, tyle i tylko tyle.

własnie ciało i sex zaburza prawdziwe więzi uczuciowe między ludzmi! Musza nadawac na tych samych falach -rozumiec sie bez słów to bedzie git,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z jaką Ty patologią miałaś do czynienia???

Tak normalni ludzie nie postępują, dla mnie to jakiś inny wymiar, inny świat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
11 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Są jakieś divy kamerowe nie spotkałem źle się obracam nie w tą stronę? w towarzystwie obojętnie czyim  klaskacza dostał wiec tu pisze.

możesz po polsku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
3 minuty temu, Bezedury napisał:

Z jaką Ty patologią miałaś do czynienia???

Tak normalni ludzie nie postępują, dla mnie to jakiś inny wymiar, inny świat. 

wiem i tylko dlatego biore rozwód .Niektórzy jak mój rozmówca wzięli z nudów ,poleciał na ciało i sexapil ,ja nie lece na nikogo mam poważne powody ,nie toleruję zdrad i sama tez nie zdradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parassolka
16 minut temu, Gość Nieznajomy napisał:

Są jakieś divy kamerowe nie spotkałem źle się obracam nie w tą stronę? w towarzystwie obojętnie czyim  klaskacza dostał wiec tu pisze.

nie rozumiem ,możesz jaśniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 minut temu, Bezedury napisał:

Tak naprawdę Ci, którzy piszą o jakiś miłościach i innych bezedurach są na haju, który im funduje ich własne ciało. Jako ludzie jesteśmy jakby to powiedzieć biorobotami, nasze postrzeganie świata jest uzależnione od reakcji chemicznych zachodzących w naszych ciałach. Hormony - najpotężniejsza broń w sterowaniu ludzkim zachowaniem.

Ot, tyle i tylko tyle.

Ojeju, co ty nie powiesz! 😄 A czym jest szczęście czy cierpienie, jak nie reakcjami chemicznymi? 😄 I skoro są reakcjami chemicznymi to znaczy, ze też tak naprawde nie istnieją? 😄 

Każda emocja jest reakcją chemiczną

Więc uj wynika z twojego pier.dol.enia tak naprawdę 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Bezedury napisał:

Tak naprawdę Ci, którzy piszą o jakiś miłościach i innych bezedurach są na haju, który im funduje ich własne ciało.

Ten haj trwa góra - 2 lata, więc nie masz racji. No chyba, że więź , przywiązanie czy przyjaźń to też dla ciebie "haj". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość parassolka napisał:

wiem i tylko dlatego biore rozwód .Niektórzy jak mój rozmówca wzięli z nudów ,poleciał na ciało i sexapil ,ja nie lece na nikogo mam poważne powody ,nie toleruję zdrad i sama tez nie zdradzam.

Jak to jest prawda co napisałaś, to jesteś  w ostrej traumie i samej Ci będzie ciężko z tego wyjść.

Nie wiem, terapia z psychologiem (sam nigdy nie byłem to się nie znam). Ale z tego ci piszesz to kurcze ostre przeżycia miałaś, jakbyś co najmniej na wojnie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy
3 minuty temu, Gość parassolka napisał:

nie rozumiem ,możesz jaśniej?

Piszą osoby które szacunku nie mają do kobiety jedyny szacunek znają od div kamerowych.

Póżna pora,  przyrządy płciowe jest jedyne co posiadają nie idzie z parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gość gość napisał:

Ojeju, co ty nie powiesz! 😄 A czym jest szczęście czy cierpienie, jak nie reakcjami chemicznymi? 😄 I skoro są reakcjami chemicznymi to znaczy, ze też tak naprawde nie istnieją? 😄 

Każda emocja jest reakcją chemiczną

Więc uj wynika z twojego pier.dol.enia tak naprawdę 😄 

Ja reakcje chemiczne zachodzą to jak niby naprawdę mają nie istnieć ???? Nie rozumiem tego toku rozumowania  :classic_blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×