Wstyd się przyznać ale od marca dopadnie mnie bieda 😭

5 minut temu, Gość gosc napisał:

i w jakim celu sama sobie odpisujesz? myślisz, ze tego nie widać? serio?  

res uspokój się, bo bana na IP wyłapiesz. wcześniej też utrzymywałeś, że kilka niezaleznych dziewczyn, które ci jechało i twojej żonie od nierobów to był mistyczny "resiurek"

11 minut temu, Gość gość napisał:

hahaha Res zbanowali cię?

musisz mieć niesamowicie rozczarowujące życie zawodowe skoro uważasz, że do pracy idzie się wyłącznie po pieniądze - a jeśli są one zapewniane prze partnera - można bez samorozwoju na rynku pracy pasożytować niczym dziecko na dorosłym człowieku.

 

haha  nie jestem tym przyglupem  

ja jedynie wytykam twoją chorą przesadę w tej kwestii (i widzę, że nie tylko ja tak uważam - na wielu tematach zostało wyśmiane twoje ograniczenie i narzucanie innym własnych pogladów)

i gdzie ja piszę, że praca to tylko kasa czy twierdzę że kobiety nie powinny pracować?   ROFTL 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

TROLLICO, KTO TU JEST TEPY. zDROWIE TO PODSTAWA A NIE ZADEN KOMFORT. wCISKAŁAS LUDZIOM KREDYTY WE FRANKACH? dZIWIĘ CI SIE ZE SIE TYM CHWALISZ. wIESZ ILE RODZIN, W TYM DZIECI JEST TERAZ ZRUJNOWANA? 

ekhem nikt nikomu pistoletu do głowy nie przykładał, umowa była jasno skonkretyzowana, a ludzie teraz sprawy przed jeszcze wolnymi sądami przgrywają także ten... jak napijesz się domestosu to mimo ostrzeżen na etykiecie winę będziesz mieć do producenta i pracownika, który stał przy taśmie montażowej?

socjalizm się skończył, każdy jest kowalem swojego losu i powinien brać odpowiedzialność za swoje czyny - a długi się spłaca i basta.

2 minuty temu, Gość niestety nie troll napisał:

haha  nie jestem tym przyglupem  

ja jedynie wytykam twoją chorą przesadę w tej kwestii (i widzę, że nie tylko ja tak uważam - na wielu tematach zostało wyśmiane twoje ograniczenie i narzucanie innym własnych pogladów)

i gdzie ja piszę, że praca to tylko kasa czy twierdzę że kobiety nie powinny pracować?   ROFTL 

Res uspokój się już, zostałeś zdemaskowany. opcjonalnie jego żona, która przeszła do etapu chwalenia się publicznie swoim modelem pasożytnictwa na koszt partnera

5 minut temu, Gość gość napisał:

no tak, własny komfort ważniejszy od dobra dzieci, tępa strzało

oho, niby taka niezależna, nowoczesna, ą i ę - a tu prosze - mentalnośc matki-polki  .sorry, ale teraz to juz rerezentujesz mentalnośc typowej madki - a tak niby próbujesz uchodzić za lepsza od takowych  

51 minut temu, Gość gość napisał:

nawet na głupie kino nie wygospodarujecie kasy

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

pewnie, klasycznie polskie "NIE DA SIEM" i chooy, dzieci niech szczaw i mirabelki jedzą

wyjście do kina (przestarzałe myślenie, zważywszy na to, że wszystko można dziś obejrzeć w necie, bauhaha)  do jedzenia przyrównujesz? coraz zabawniejsza jesteś.

1 minutę temu, Gość niestety nie troll napisał:

oho, niby taka niezależna, nowoczesna, ą i ę - a tu prosze - mentalnośc matki-polki  .sorry, ale teraz to juz rerezentujesz mentalnośc typowej madki - a tak niby próbujesz uchodzić za lepsza od takowych  

komunikuje się językiem nizin w ramach programu pozytywistycznego aby cokolwiek do nich dotarło res idź już spać albo płyń w ten rejs ze swoim archaicznym myśleniem typu "baba latami w domu" nie znajdziesz tutaj sojuszników.

Nooo, kino- to faktycznie niezbędne dobro dla dzieci 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

ekhem nikt nikomu pistoletu do głowy nie przykładał, umowa była jasno skonkretyzowana, a ludzie teraz sprawy przed jeszcze wolnymi sądami przgrywają także ten... jak napijesz się domestosu to mimo ostrzeżen na etykiecie winę będziesz mieć do producenta i pracownika, który stał przy taśmie montażowej?

socjalizm się skończył, każdy jest kowalem swojego losu i powinien brać odpowiedzialność za swoje czyny - a długi się spłaca i basta.

wez juz nie pieprz. Pracownicy banków nie przykładaja pistoletu do głowy ale manipuluja ludzmi, maja rózne techniki zachęcania, pewnie czasem nawet kłamią. musisz byc bez grama empatii ze pracowałs przy czyms takim, a reszta twoich wypowiedzi tylko to potwierdza. Ja juz bardziej szanuje ludzi na zasiłkach co nic nie robią, przynajmniej nie powodują neiszczęsc niz takie sprzedajne pijawki jak ty. 

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

 

wyjście do kina (przestarzałe myślenie, zważywszy na to, że wszystko można dziś obejrzeć w necie, bauhaha)  do jedzenia przyrównujesz? coraz zabawniejsza jesteś.

pewnie, jak ktoś się nie brzydzi kradzieżą to wszystko znajdzie w necie chyba, że za równoprawna traktujesz uwstecznianie i czekanie gdy pojawi się w legalnym obiegu rok po premierze i dopiero wtedy dziecko będzie mieć szanse na podjęcie dyskusji rozwijającej o dziele podczas gdy rówieśnicy już dawno zapomną o tym filmie.

13 minut temu, Gość gość napisał:

no tak, własny komfort ważniejszy od dobra dzieci, tępa strzało

Może teraz doznasz szoku, ale NIE, nie każdy rodzic przedkłada komfort dzieci nad własne dobro/zdrowie. I wcale nie musi. 

5 minut temu, Gość gosc napisał:

wez juz nie pieprz. Pracownicy banków nie przykładaja pistoletu do głowy ale manipuluja ludzmi, maja rózne techniki zachęcania, pewnie czasem nawet kłamią. musisz byc bez grama empatii ze pracowałs przy czyms takim, a reszta twoich wypowiedzi tylko to potwierdza. Ja juz bardziej szanuje ludzi na zasiłkach co nic nie robią, przynajmniej nie powodują neiszczęsc niz takie sprzedajne pijawki jak ty. 

Ciekawe w jaki sposób można manipulować człowiekiem, który z własnej nieprzymuszonej woli starał się o kredyt składając uprzednio wniosek on-line? umowa sformułowana została w sposób jasny, przejrzysty w rodzimym języku, nikt nie wymuszał presji aby podpisywała.  życie nie polega na tym aby mieć szacunek u osób, na których nam nie zależy, szczególnie opiewających żerowanie na socjalu jako zjawisko bardziej akceptowalne niż rozwój w sektorze finansowym

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Może teraz doznasz szoku, ale NIE, nie każdy rodzic przedkłada komfort dzieci nad własne dobro/zdrowie. I wcale nie musi. 

To nie powinien się rozmnażać skoro te dzieci są... bo są.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

pewnie, jak ktoś się nie brzydzi kradzieżą to wszystko znajdzie w necie chyba, że za równoprawna traktujesz uwstecznianie i czekanie gdy pojawi się w legalnym obiegu rok po premierze i dopiero wtedy dziecko będzie mieć szanse na podjęcie dyskusji rozwijającej o dziele podczas gdy rówieśnicy już dawno zapomną o tym filmie.

bauhahaa, 99% ludzi ściaga z netu co chce,  więc tą "kradzież" wiesz gdzie możesz sobie wsadzić?

i ty na pewno, nic nigdy z netu nie ściągnęlaś, ojjj na pewno nie  matka teresa internetu 

swoja drogą, ostrą frajerką trzeba być, aby płacić za coś co reszta ma za darmo  idż już stąd trolico marna 

5 minut temu, Gość gość napisał:

pewnie, jak ktoś się nie brzydzi kradzieżą to wszystko znajdzie w necie chyba, że za równoprawna traktujesz uwstecznianie i czekanie gdy pojawi się w legalnym obiegu rok po premierze i dopiero wtedy dziecko będzie mieć szanse na podjęcie dyskusji rozwijającej o dziele podczas gdy rówieśnicy już dawno zapomną o tym filmie.

Pewnie, dla pana resa to tylko dawanie d...py od nierobotnej żonki się liczy, która siedzi już od lat w domu to jest najwyższa wartość dodana dla gospodarki

3 minuty temu, Gość gość napisał:

To nie powinien się rozmnażać skoro te dzieci są... bo są.

Zwolenniczki kp do roku czy siedzenia z dzieckiem w domu to samo mogłyby powiedzieć o tobie. Jesteście na tym samym poziomie. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

bauhahaa, 99% ludzi ściaga z netu co chce,  więc tą "kradzież" wiesz gdzie możesz sobie wsadzić?

i ty na pewno, nic nigdy z netu nie ściągnęlaś, ojjj na pewno nie  matka teresa internetu 

swoja drogą, ostrą frajerką trzeba być, aby płacić za coś co reszta ma za darmo  idż już stąd trolico marna 

Widzisz, różnica skali między nami. Mnie na to spokojnie stać i nie muszę sobie racjonalizować w patologiczny sposób kradzieży "a bo u was to biją murzynów". Samochód też możesz mieć za darmo, pieniądze też, ale jest coś takiego jak pojęcie ci obce - MORALNOŚĆ.

Niemniej dobrej nocy  

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Pewnie, dla pana resa to tylko dawanie d...py od nierobotnej żonki się liczy, która siedzi już od lat w domu to jest najwyższa wartość dodana dla gospodarki

co on znów bana dostał i podszywa się pod rzekomą mamciusie?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zwolenniczki kp do roku czy siedzenia z dzieckiem w domu to samo mogłyby powiedzieć o tobie. Jesteście na tym samym poziomie. 

czyli jakim? wygodnych larw skłonnych obniżyć poziom życia własnych dzieci?

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To nie powinien się rozmnażać skoro te dzieci są... bo są.

masz kobieto spaczone spojrzenie na swiat. Dorosla osoba nawet jak ma dzieci nie jest smieciem. Żeby dzieci musiały miec na kazda zachciankę, mimo ze rodzic ciezko chory- Zdrowie to jest zawsze podstawa, nieważne u kogo.  Tez sobie nie wyobrazam wychodzic do kina kosztem np. ze ciezko chory rodzic przez to nie wykupiłby leków. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

co on znów bana dostał i podszywa się pod rzekomą mamciusie?

tak

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

masz kobieto spaczone spojrzenie na swiat. Dorosla osoba nawet jak ma dzieci nie jest smieciem. Żeby dzieci musiały miec na kazda zachciankę, mimo ze rodzic ciezko chory- Zdrowie to jest zawsze podstawa, nieważne u kogo.  Tez sobie nie wyobrazam wychodzic do kina kosztem np. ze ciezko chory rodzic przez to nie wykupiłby leków. 

potrzeba obcowania z kulturą dla młodego, chłonnego umysłu to zachcianka? nikt nie każe mu być śmieciem, ale również pasożytem też nie - padło kilka rozsądnych propozycji zatrudnienia w elastycznych branżach, powinien skorzystać.

ale czy ta idio.tka od zbierania puszek nie rozumie, że to jest wyjatkowa sytuacja? Każdy może ulec wypadkowi i zostać sparalizowanym.Wtedy nawet jak sa oszczędności to w końcu się skończą. Trzeba być kompletnym burakiem i ameba,aby w takiej sytuacji zarzucac sparalizowanemu rodzicowi wygodnictwo/lenistwo itd. który i tak juz wystarczajaco cierpi. I na pewno przezyl lub nadal przeżywa zalamanie. W takich chwilach nawet dzieci schodza na dalszy plan.To naturalne. mogę jedynie wspolczuc partnerowi takiej hetery.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

tak

INCEL NIEZŁOMNY

"hurr durr ja zarabiam to baba ma siedzieć kilka lat w domu i być zredukowana do roli gosposi i dystrybutora cycka dla dziecka"

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Widzisz, różnica skali między nami. Mnie na to spokojnie stać i nie muszę sobie racjonalizować w patologiczny sposób kradzieży "a bo u was to biją murzynów". Samochód też możesz mieć za darmo, pieniądze też, ale jest coś takiego jak pojęcie ci obce - MORALNOŚĆ.

Niemniej dobrej nocy  

a dla mnie to gadanie o kradziezy w przypadku jak ktos obejrzy film w necie jest  nieco na wyrost. Moim zdaniem tu gra role nieprawdopodobna chciwosc tych producentów audio- video. komercja i chciwosc, ządza pieniądza. Jest cos takiego jak biblioteki, i od zawsze mozna było sobie isc i kompletnie za darmo, wypozyczyc ksiązkę. dlaczego to nie było uwazane za kradzież? Czytało się bez płacenia autorowi złamanego grosza i nikt tego nie kwestionował. Nagle to niemoralne tzn oglądanie filmu w necie. Dlaczego moralne byo czytanie ksiązek z biblioteki? 

To porypany kraj i ludzie niszczą się wzajemnie nienawiścią i brakiem zaufania.Jest bieda.Ludki cieszą się z ochłapów za ciężką pracę.ale tylko Ci co nigdy nie żyli za granicą kraju.Widze jak zawężone mają myślenie i dają się ru..ac  za marne grosze.Wspolczuje wam sytuacji.Mam nadzieję że dacie radę.wszystkiego dobrego!

5 minut temu, Gość gosc napisał:

ale czy ta idio.tka od zbierania puszek nie rozumie, że to jest wyjatkowa sytuacja? Każdy może ulec wypadkowi i zostać sparalizowanym.Wtedy nawet jak sa oszczędności to w końcu się skończą. Trzeba być kompletnym burakiem i ameba,aby w takiej sytuacji zarzucac sparalizowanemu rodzicowi wygodnictwo/lenistwo itd. który i tak juz wystarczajaco cierpi. I na pewno przezyl lub nadal przeżywa zalamanie. W takich chwilach nawet dzieci schodza na dalszy plan.To naturalne. mogę jedynie wspolczuc partnerowi takiej hetery.

od problemów z kręgosłupem do człowieka leżącego aż po paraliż szybko pogarszacie diagnozy chłopu w sile wieku, zaraz się dowiemy, że ma jeszcze demencje i HIV... jeszcze tylko kilka postów.

a tymczasem powiedz to w twarz dzieciom, że ich potrzeby będą gdzieś co najwyżej między nierefundowanymi przez NFZ pieluchomajtkami ojca a dojazdami do pracy matki. ja bym się czuła odarta bezpowrotnie z radości dzieciństwa gdy problemy dorosłych przerzucane są na dzieci. i żeby za X lat nie było rewanżu gdy rodzice będą starzy i niedołężni, wtedy też najważnieszy będzie partner czy tam partnerka - ich własnych dzieci.

6 minut temu, Gość gość napisał:

INCEL NIEZŁOMNY

"hurr durr ja zarabiam to baba ma siedzieć kilka lat w domu i być zredukowana do roli gosposi i dystrybutora cycka dla dziecka"

nie zapomnij o rozkładaniu nóg na czas

11 minut temu, Gość gość napisał:

czyli jakim? wygodnych larw skłonnych obniżyć poziom życia własnych dzieci?

I nadal nie panie maju ? Serio, tak mało bystra jesteś? To już spieszę z wyjaśnieniami. Dobro dziecka to rzecz dość subiektywna.Twoje zdanie nie jesteś żadną wyrocznią. Żadną. Dla jednych głównym dobrem będzie "tworzenie więzi z dzieckiem" nawet kosztem dóbr materialnych,  dla takich materialistek jak ty - robienie na dziecko kosztem własnego zdrowia, a dla innych wypośrodkowanie tego tudzież jeszcze inne kwestie. 

W sumie z tym Resem coś Cię mocno łączy - obydwoje macie ostrego jobla i nie tolerujecie innych poglądów od Waszych. Tutaj możesz podać sobie z nim rękę. 

2 godziny temu, Gość Rentko napisał:

To śmieszne bo wyobraźcie sobie rozleniwione kobiety z kafeterii tłumaczące że nie muszą - i nagle taka sytuacja z mężem, który traci możliwość zarobku. 

Wszystko da się rozwiązać. Niestety ze złym kręgosłupem można iść pracować. Dostaje się jakby grupę ale można pracować siedząc. Na prawdę miła osoba w komisji może tylko to przepchnąć, a to jeszcze kupa lekarzy musi sprawdzić, potwierdzić i zrobić badania. Nie ma co też mówić, żeby dostała Pani dodatkowa pracę, albo lepsza bo wiadomo że jak będzie trzeba to takowa i tak trzeba będzie znaleźć nawet pod ziemią ale się znajdzie. Ja raczej nie myślałbym tak negatywnie ani pozytywnie. Przygotowała się na opcję że mąż musi wrócić do pracy i ta że dostanie rentę.  1500+1700 to już 3200, plus renta - 3870. Nie możemy marudzić. Nie jest kolorowo, ale nie jest źle. A bez renty mąż będzie musiał wrócić do pracy. Wiele firm chce grupowiczow więc nie ma co się też marwtic. Trzeba wszystko zaplanować i cieszyć się z pomocy państwa w formie 500+ i ja nie żartuje oraz nie kpie. To duża pomoc bo niech Pani spojrzy na finanse bez 1500zl co miesiąc. Jest dużo schronisk itp dla dzieci w wakacje, które dają wycieczki za darmo jeżeli nie łapiesz się w normie. Wszystko się da. Życzę powodzenia 

Widzę że  nikt z was nie ma pojęcia o chorym kręgosłupie.Nie wolno długo  siedzieć  lub stać.To do jakiej pracy ma iść. Ja miałam  zaleconą pracę zmienną stanie ,siedzenie i uwaga leżenie!!