Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Leosia

Wstyd się przyznać ale od marca dopadnie mnie bieda 😭

Polecane posty

Gość Leosia

Macie jakieś sposoby na wyżycie 5osobowej rodziny za 1900zl? Tyle zostanie mi na przeżycie, kupienie ewentualnie butów, leków itp. 😞

Nie dobijajcie mnie tylko,nie hejtujcie. Mąż od marca będzie na rencie, teraz ma zasiłek jeszcze(o ile dadzą te rentę, bo w naszym kraju to i bez rąk jest się zdolnym do pracy). Ja mam minimalna i nie mam co liczyć na więcej na moim podlasiu. Boje się, mogłabym wyjechać do większego miasta i wracać np na weekendy, ale mąż jest po operacji kręgosłupa i zawale (ma 40l) i nie da rady zajmować się  5letnimi bliźniakami, bo syn starszy ma 12 lat to już inaczej. 

Mialyscie kiedyś taką sytuacje? Jak dalyscie radę?Moze jakieś mądre sposoby na to by mądrze rozplanować budżet? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jak to liczyłaś? Ty masz 1700 minimalnej, mąz pewnie 1700 renty i 1500 na dzieci to daje prawie 5 tys. Gdzie podziałaś 3 tys ze tak mało Ci zostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

jak to liczyłaś? Ty masz 1700 minimalnej, mąz pewnie 1700 renty i 1500 na dzieci to daje prawie 5 tys. Gdzie podziałaś 3 tys ze tak mało Ci zostaje?

1700 renty? Zapomnij, to bedzie z kilkaset zlotych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość xxx

Najniższa renta to ok. 670 zł na rękę. Do tego 1700 minimalnej i 1500 na dzieci, razem 3870. Pewnie na rodzinne się jeszcze załapiecie. W moim mieście 124 zł na dziecko, to byłoby razem 4 tysiące. Podręczniki teraz za darmo, opłaty w szkole nieobowiązkowe (można napisać pismo dot. trudnej sytuacji, że nie jesteście w stanie płacić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie możesz poszukac sobie roboty dorywczej jakiejś? Na pewno coś potrafisz robić. Korepetycje dla kolegów syna? Moja mama jak siedziała w domu na wychowawczym to połowie mojej klasy matematykę tłumaczyła 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredna

Autorko, nie chce byc zlym prorokiem, ale faktycznie u nas czlowieka bez raz komisja okresla jako zdolnego, wiec nie wiem, czy mezczyzna z chorym kregslupem i sercem dostanie rente...a jesli tak to wraz z orzeczeniem moze przeciez pojsc na strozowanie np.? Renta plus pensja to juz cos. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żaden wstyd, też bym radziła by mąż dorabiał w lekkiej pracy na część etatu, powolutku niech szuka bo to też trochę zajmie, chyba, że walczycie o całkowitą niezdolność do pracy, to wtedy nie można. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Też właśnie liczyłam ok 4tys. 2tys dom (rachunki itp ) i reszta na jedzenie, leki. Ciężko jest, ale na rentę nie ma też co liczyć w 100%. Można pogadać o jakiejś dodatkowej pracy, może coś w domu, co mąż mógłby robić leżąc? Sama byłam w ciężkiej sytuacji i wyszłam z niej szybko łapiąc się każdej dorywczej pracy, inwentury itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

Te 500 plus to takie grosze ze liczysz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leosia

O ludzie... Tyle zostanie mi po oplatach. 

Mąż nie podejmie sie pracy w najbliższej przyszłości. Czeka go dluga rehabilitacja. Jest zle😥 moglabym dawac korkow z angielskiego ale niestety chetnych brak a u mnie godzina to 15zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rentko

To śmieszne bo wyobraźcie sobie rozleniwione kobiety z kafeterii tłumaczące że nie muszą - i nagle taka sytuacja z mężem, który traci możliwość zarobku. 

Wszystko da się rozwiązać. Niestety ze złym kręgosłupem można iść pracować. Dostaje się jakby grupę ale można pracować siedząc. Na prawdę miła osoba w komisji może tylko to przepchnąć, a to jeszcze kupa lekarzy musi sprawdzić, potwierdzić i zrobić badania. Nie ma co też mówić, żeby dostała Pani dodatkowa pracę, albo lepsza bo wiadomo że jak będzie trzeba to takowa i tak trzeba będzie znaleźć nawet pod ziemią ale się znajdzie. Ja raczej nie myślałbym tak negatywnie ani pozytywnie. Przygotowała się na opcję że mąż musi wrócić do pracy i ta że dostanie rentę.  1500+1700 to już 3200, plus renta - 3870. Nie możemy marudzić. Nie jest kolorowo, ale nie jest źle. A bez renty mąż będzie musiał wrócić do pracy. Wiele firm chce grupowiczow więc nie ma co się też marwtic. Trzeba wszystko zaplanować i cieszyć się z pomocy państwa w formie 500+ i ja nie żartuje oraz nie kpie. To duża pomoc bo niech Pani spojrzy na finanse bez 1500zl co miesiąc. Jest dużo schronisk itp dla dzieci w wakacje, które dają wycieczki za darmo jeżeli nie łapiesz się w normie. Wszystko się da. Życzę powodzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mężowi chyba rąk nie ucięło? Niech idzie z grupą inwalidzką na cieciówe a w dni wolne puszki zbiera na złom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leosia
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Mężowi chyba rąk nie ucięło? Niech idzie z grupą inwalidzką na cieciówe a w dni wolne puszki zbiera na złom.

Nie ucielo. Pękla mu przepuklina na kregach dolnych,do tego kręgi uciskały nerwy i trzeba bylo operacji ,na razie nie ma czucia w lewej nodze i sika w majtki!!!

Zaluje ze zalozylam tu watek. Wy kazacie isc czlowiekowi do pracy ktory z dnia na dzien stal sie kaleka. Współczuję waszym mężom.serio. bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Leosia napisał:

Nie ucielo. Pękla mu przepuklina na kregach dolnych,do tego kręgi uciskały nerwy i trzeba bylo operacji ,na razie nie ma czucia w lewej nodze i sika w majtki!!!

Zaluje ze zalozylam tu watek. Wy kazacie isc czlowiekowi do pracy ktory z dnia na dzien stal sie kaleka. Współczuję waszym mężom.serio. bez odbioru.

To chyba sikanie w majtki nie będzie mu przeszkadzać w poszukiwaniu puszek i innych surowców wtórnych? A jak nie ma czucia w nodze niech asekuruje się kulą. Dorosły człowiek - zwłaszcza chłop - szuka rozwiązania  a nie ogranicza się do przegadania problemów i uważa, że omówione magicznie znikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ishdbxmslkhg

Na yt jest dużo pomysłow jak zaoszczędzić na jedzeniu, korzystałam z tego na studiach i (co prawda 7 lat temu) zamykałam się na jedną osobę w 300 zł/mc i nie glodowałam! 

Najlepiej będzie sobie planować budżet bardzo dokładnie, zapisywać w zeszycie wydatki ile czego się zużywa, kiedy trzeba będzie dzieciakom ciuchy kupić, pobuszowac na grupach na Facebooku często malouzywane ubranka i akcesoria można dorwać za paczkę pampersów.

Zycze mężowi powrotu do zdrowia, nasz system jest tragiczny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

O, dokładnie autorko przejrzyj kanał Mycha i Miodek tam jest masa pomysłów jak wyżywić się w kwocie 400 zł na 2 osoby na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jak ci autorko zostanie 1900 po opłatach, to przeciez całkiem sporo kasy. Pewnie czesc dzieci mała, wiec wyzywienie nie kosztuje tyle co dorosłego chłopa, dacie radę. Jak on nie bedzie pracował, to odejda koszty dojazdów,

Ja sie utrzymuje w dwie osoby za ok. 1800 zł, tzn mam tyle na wszystko, rachunki, jedzenie dla 2 osób, hobby. 

Pomysły z szukaniem puszek o kuli pisza chyba ludzie nienormalni, co sami całe zycie siedza w domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a dlaczego 500+ nie wliczasz? Przecież dostaniesz jeszcze z 1500 na trójke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

a dlaczego 500+ nie wliczasz? Przecież dostaniesz jeszcze z 1500 na trójke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Przez kilka lat żyłam za 1800 na 3 osobową rodzinę i jakoś normalnie dawaliśmy radę. Nawet owoce i warzywa były codziennie.

No ale oczywiście, dzisiejsze pokolenie przyzwyczajone do uj wie jakich wygód i udogodnień,  nie wyobraża sobie skromniejszego życia, nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
36 minut temu, Gość Leosia napisał:

Nie ucielo. Pękla mu przepuklina na kregach dolnych,do tego kręgi uciskały nerwy i trzeba bylo operacji ,na razie nie ma czucia w lewej nodze i sika w majtki!!!

Zaluje ze zalozylam tu watek. Wy kazacie isc czlowiekowi do pracy ktory z dnia na dzien stal sie kaleka. Współczuję waszym mężom.serio. bez odbioru.

noo, tutejsze korpo.biu.rwy są jeb.nięte 😄 tylko tyrać, tyrać i tyrać!!! współczuje ich rodzinom 

idio.tki nie rozumieją, ze nie każdy zamierza sie wykańczać i/lub narażać swoje zdrowie o te kilkaset zl więcej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Gość Leosia napisał:

Nie ucielo. Pękla mu przepuklina na kregach dolnych,do tego kręgi uciskały nerwy i trzeba bylo operacji ,na razie nie ma czucia w lewej nodze i sika w majtki!!!

Zaluje ze zalozylam tu watek. Wy kazacie isc czlowiekowi do pracy ktory z dnia na dzien stal sie kaleka. Współczuję waszym mężom.serio. bez odbioru.

Nie denerwuj się, nie pisałaś, że ma tak poważne problemy. Wielu ludzi na rencue pracuje, dlatego tak diradzaliśmy. Dla mnie w tej sytuacji już jasne jest, że nie nadaje się do pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

noo, tutejsze korpo.biu.rwy są jeb.nięte 😄 tylko tyrać, tyrać i tyrać!!! współczuje ich rodzinom 

idio.tki nie rozumieją, ze nie każdy zamierza sie wykańczać i/lub narażać swoje zdrowie o te kilkaset zl więcej 

Mylisz tematy. To jej mężowi coś tam jep.ło od tyrania na rodzinę, bo ona kasę na waciki przynosiła. My na spokojnie zachowujemy balans między pracą a życiem osobistym.

Już nie wspominająć żeby jej mąż dostał rentę a dzieci 500+ to ktoś tak pogardzaną rzeczą jak pracą musi się hańbić, z tego są bowiem podatki na ich utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie denerwuj się, nie pisałaś, że ma tak poważne problemy. Wielu ludzi na rencue pracuje, dlatego tak diradzaliśmy. Dla mnie w tej sytuacji już jasne jest, że nie nadaje się do pracy. 

Do siedzenia na recepcji albo call center spokojnie się nadaje. Mój znajomy pracuje w call center w jednym z polskich banków i ma na spokojnie 4 tys wypłaty do ręki + benefity różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mieszkacie w małej miejscowości, macie dom, więc i kawałek ogródka- pomyśl o jakichkolwiek własnych warzywach, owocach, kurach jeśli jest taka opcja. Szukaj używanych ubranek, zabawek, książek itd- często ludzie oddają za grosze albo za darmo rzeczy w świetnym stanie, wystarczy opłacić przesyłkę albo gdzieś podjechać. 

Przy takich niskich dochodach, będzie ci przysługiwać też zasiłek rodzinny, ponad 370 zł na dzieci, możesz się też zorientować jakie są kryteria do dofinansowania posiłków w szkole i przedszkolu.

Czemu liczysz 2000 na rachunki? Skąd taka duża kwota? Nie zapowiadają się duże mrozy, nie trzeba ogrzewać domu do wysokich temperatur. Z tv i kablówki można zrezygnować, podobnie jak z telefonu stacjonarnego, porządny internet w domu mieć za ok. 60 zł/mc, abonament telefoniczny- za 20 zł bez limitu. Przyzwyczaić się nie zużywać nadmiaru wody, prądu. Nawet przy dojazdach, 2000 na stałe wydatki to jest bardzo dużo, co się na to składa?

I tak będzie ciężko, ale przy rozsądnym gospodarowaniu nikt z was nie będzie chodził głodny czy obdarty. Dzieci rosną i jeszcze trochę, i będziesz mogła poszukać pracy gdzieś dalej. Mąż jest w stanie wstać, odgrzać dzieciom obiad, posiedzieć kiedy biorą kąpiel? PIęciolatków już nie trzeba nosić na rękach, przebierać, karmić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość gość napisał:

To chyba sikanie w majtki nie będzie mu przeszkadzać w poszukiwaniu puszek i innych surowców wtórnych? A jak nie ma czucia w nodze niech asekuruje się kulą. Dorosły człowiek - zwłaszcza chłop - szuka rozwiązania  a nie ogranicza się do przegadania problemów i uważa, że omówione magicznie znikają.

Ty serio jesteś taka pos.ra.na czy trolujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ty serio jesteś taka pos.ra.na czy trolujesz?

Grzeczniej patusiaro. Nie, nie troluje. Możesz wyjaśnić w czym omawiany przypadek przeszkadza w gromadzeniu puszek i makulatury na zbyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Grzeczniej patusiaro. Nie, nie troluje. Możesz wyjaśnić w czym omawiany przypadek przeszkadza w gromadzeniu puszek i makulatury na zbyt?

😄 😄 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Grzeczniej patusiaro. Nie, nie troluje. Możesz wyjaśnić w czym omawiany przypadek przeszkadza w gromadzeniu puszek i makulatury na zbyt?

przeciez ...ko, jak on jest swiezo po jakiejs operacji, nie ma czucia w nodze, to pewnie na razie nawet jezdzi na wózku, albo mozliwe, ze nie jest w stanie nawet siedziec dłuzej niz np. 20 minut, tylko lezy. Wiem ze bywa, ze po urazach kręgosłupa często kaza lezec duzo, akurat pozycja siedzaca jest jedna najgorsza z mozliwych. Na razie to myslę, ze dlugo nei nada sie ta osoba do zadnej pracy. Poza tym teraz musi miec rehabilitacje, mozliwe ze to jakies cwiczenia co trzeba robic kilka razy dziennie, i musi dbac o siebie zeby sie nie pogorszyło. I imbecylko, osoba z tak tragicznie chorym kręgosłupem nigdy juz w zyoiu nie bedzie mogła nic dzwigac, wiec jak sobie wyobrazasz zbieranie przez nia makulatury?? JPRD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna

Autorko, tymi głupimi komentarzami odnosnie pracy męża to się nie przejmuj, na kafe zawsze znajdą się tacy, którym empatia jest obca.

W pierwszej kolejności spójrz na koszty utrzymania domu. 2 tysiące  to sporo. Może da się coś zmniejszyć: tańszy internet, abonament za telefon, oferta prądu itypu tansza taryfa w jakus godzinach i wtedy puszczać pralke itp. Jezeli macie kredyt to warto zastanowić się nad restrukturyzacja i zmniejszeniem rat, przynajmniej czasowo.

Sporo zaoszczędzić da się mądrze planując jedzenie. Jezeli macie ogródek to z wiosną ruszyc z sianiem wlasnych warzyw. Mozna tez pomyśleć o wlasnych kurach czy krolikach o ile zdolasz to ogarnac przy pracy zawodowej. Korzystać z promocji, kupowac sezonowo, dużo mrozic i robić przetwory.

Zamiast drogiej chemii gospodarczej polecam sodę, ocet i płyn enzymatyczny ze skórek cytrusów. Taniej i zdrowiej.

Ciuchy kupowac z drugiej ręki w lumoeksie i w Internecie.

Co do dodatkowej pracy to może masz jakieś artystyczne zdolność i mozesz cos w domu robić i potem sprzedawać. Warto prowadzić bloga, tak predzej trafisz na ludzi w podobnej sytuacji i takich, którzy pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×