Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulina

Czy on mnie podrywa??? Czy jaja sobie robi

Polecane posty

Gość Paulina

Robię projekt z jednym gościem z pracy. Fakt fajny wesoły pewny siebie i z poczuciem humoru. Polubiłam go nawet mi się trochę podoba...ale ma żonę więc dla mnie jest poza zasięgiem. Z każdym dniem coraz śmielej żartuje. I nie wiem czy to podryw czy z niego taki wesoły żartownis. Podam przyklady

Ostatnio byłam taka zmęczona że powiedziałam że pójdę do biedronki pracować...oczywoscie w zartach. On na odpowiedział ze jestem za ładna by pracować w takim miejscu... 

Ostatnio się się spóźnił. Gdy wrócił zapytał czy tesknilam... 

Niedługo ma urodziny. Oczywiscie zapytalam się w zartach czy mogę wpasc na imprezę i się upijemy. On na to że nie musi pić żeby być łatwy... 

Ma trochę prostacki żart ale lubię go. Nie mogę jednak do końca zbadać jego intencji a lubię jasne jednoznaczne znajomości... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoń

Ty chyba nie masz jasnosci co do swojej reakcji a nie jego intencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoń

A co ci mowi ciało i duch mendelejewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoń

Moze jego żona jest wredna i na niego nie zasługuje?

Wyzwól biedaczka spod tyrani pantofla!

Zreszta mozecie byc ff albo oni moga być w wolnym związku.

A tak w ogóle to dlaczego jakas ... ma miec to czego pragniesz?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chce zdradzić swoją żonę z tobą- tak bym to odczytała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Chce zdradzić swoją żonę z tobą- tak bym to odczytała. 

Też mam wrażenie że koleś bada grunt. Polubiłam go a szczerze to nawet mi to schlebia lecz nie przekrocze granic. Jesteśmy podobni wiele tych samych rzeczy lubimy...ostatnio luźno gadaliśmy się że oboje kochamy pizze więc on mówi "mogłaby by być z tego fajna randka" 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoń

Miłość do pizzy łączy bardziej niz kropelka:classic_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzz

Z tych tekstow wynika, ze raczej ty go probujesz poderwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamoń
15 minut temu, Gość Paulina napisał:

Też mam wrażenie że koleś bada grunt. Polubiłam go a szczerze to nawet mi to schlebia lecz nie przekrocze granic. (...)

HltIer tez tak mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulima
18 minut temu, Gość Zzz napisał:

Z tych tekstow wynika, ze raczej ty go probujesz poderwac.

Czemu tak uważasz? Gdybym była mężatką nie rzucała bym takich tekstów do obcego mężczyzny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na bank

Na bank ma ochotę załadować pociąg do Twojego tunelu. Pytanie tylko czy mocny tylko w gębie czy zrobi jakikolwiek krok więcej - pewnie to pierwsze jeśli nie zrobisz inicjatywy. Ale dam sobie obie ręce uciąć, że w takiej sytuacji gdybyś chciała i zainicjowała to nie mija tydzień, a on doprawia rogi żonie. Facet pewnie znudzony, który by wytrzymał przy jednej dziurze, ma ładną lalkę w pracy to zagaduje, a nóż widelec się złapiesz. A już na milion procent trzepie kapucynka na myśl o Tobie 😉 I jak, dobrze Ci teraz będzie z myślą, że wylal już trochę plemników w myślach na Ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na bank

Faceci są naprawdę prości jak budowa cepa. Gada tak = chce pukanka. Jak jest "porządny" to strach przed żonką go powstrzyma. A jak nie to ;)))) Paulinka będzie pchana heheh 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ty chyba masz już mokro w majtkach.Szanuj się kobieto.Jak jesteś wolna i bez zobowiązań to takiego też szukaj po co robić sobie problemy w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ty chyba masz już mokro w majtkach.Szanuj się kobieto.Jak jesteś wolna i bez zobowiązań to takiego też szukaj po co robić sobie problemy w życiu?

Ale ja go nie chce bo jest zajęty. Za 2tyg skończymy ten projekt i nasza znajomość się rozluźni...już się nie mogę doczekać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
18 minut temu, Gość Na bank napisał:

Na bank ma ochotę załadować pociąg do Twojego tunelu. Pytanie tylko czy mocny tylko w gębie czy zrobi jakikolwiek krok więcej - pewnie to pierwsze jeśli nie zrobisz inicjatywy. Ale dam sobie obie ręce uciąć, że w takiej sytuacji gdybyś chciała i zainicjowała to nie mija tydzień, a on doprawia rogi żonie. Facet pewnie znudzony, który by wytrzymał przy jednej dziurze, ma ładną lalkę w pracy to zagaduje, a nóż widelec się złapiesz. A już na milion procent trzepie kapucynka na myśl o Tobie 😉 I jak, dobrze Ci teraz będzie z myślą, że wylal już trochę plemników w myślach na Ciebie? 

Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Paulina napisał:

Ale ja go nie chce bo jest zajęty. Za 2tyg skończymy ten projekt i nasza znajomość się rozluźni...już się nie mogę doczekać 🙂

Jak rozmyślasz nad jego słowami tu na forum publicznym to chyba masz jednak nadzieję na coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heheh
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak rozmyślasz nad jego słowami tu na forum publicznym to chyba masz jednak nadzieję na coś więcej.

No wiadomo xd baba bez bolca... Korci ją nadziewanko na żonatego. Owoc zakazany i takie tam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zapytaj go po nastepnym takim tekscie a co na to twoja żona 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Koleś chce cię w y r u c h a ć i tyle. No i pewnie mu się uda. Możesz zaprzeczać, ale na pewno cie c i p k a swędzi na samą myśl o tym jak nadziewa cię k u t a s e m, którym rano pewnie r u c h a ł żonę. Fuuuuj, pewnie nawet nie umyty będzie. Serio cię to kręci, taki używany sprzęt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hsjsbd
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Koleś chce cię w y r u c h a ć i tyle. No i pewnie mu się uda. Możesz zaprzeczać, ale na pewno cie c i p k a swędzi na samą myśl o tym jak nadziewa cię k u t a s e m, którym rano pewnie r u c h a ł żonę. Fuuuuj, pewnie nawet nie umyty będzie. Serio cię to kręci, taki używany sprzęt?

Maskara jak można być tak wulgarni swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Takie życie. Facet chce ją tylko stuknąć a jej się marzy że rozbije rodzinę i on odejdzie od żony 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulima
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Takie życie. Facet chce ją tylko stuknąć a jej się marzy że rozbije rodzinę i on odejdzie od żony 🤣

Hahha masz skłonność do na interpretacji... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

I jeszcze będziesz miała autorko opinie ścierki w pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

I jeszcze będziesz miała autorko opinie ścierki w pracy. 

Ja go nie chce. Nie biorę się za zajętych facetów. Tak się ostatnio nad tym zastanawialam co mu po głowie chodzi...i tyle. Nie ma w tym drugiego dna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Paulina napisał:

Ja go nie chce. Nie biorę się za zajętych facetów. Tak się ostatnio nad tym zastanawialam co mu po głowie chodzi...i tyle. Nie ma w tym drugiego dna. 

Dlatego z nim flirtujesz i podpuszczasz go? Sama piszesz, że czujesz się tym dowartościowana. Gdyby mnie podrywał żonaty kolega z pracy, to bym to szybko ucięła i tyle, a nie zastanawiała się czy koleś chce mnie zaliczyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

autorko, sam fakt zalozenia tego tematu oraz to co w nim piszesz swiadczy jednoznacznie ze liczysz na cos wiecej. koles jest ohydny. jakby mi takie rzeczy mowil facet zajety to z miejsca stracilby w moich oczach nawet gdyby nie wiadomo jak mi sie podobal.

Na ten tekst  "jestes za ladna na sklep" powinnas odpowiadac jak moja przadna kolezanka: "ale chyba nie tak ładna jak twoja zona, co?" i kolesia gasisz. ale nie, ty tak naprawde chcesz to zrobic. nie uznajesz babskiej slidarnosci, fakt, tu winny jest bardziej maz tej zony niz ty, ale ty tez masz w tym udzial bo wiesz ze gosciu jest zajety a juz na form snujesz co by bylo gdyby

p.s. co do słow "kto by wyrzymal przy jednej" - suknij sie chlopie/babo w łeb. Uwierz mi ze sa faceci ktorzy sa przystojni, wygadani i atrakcyjni i jakims "cudem" "wytrzymuja przy jednej diurze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko
3 minuty temu, Gość gość napisał:

\

p.s. co do słow "kto by wyrzymal przy jednej" - suknij sie chlopie/babo w łeb. Uwierz mi ze sa faceci ktorzy sa przystojni, wygadani i atrakcyjni i jakims "cudem" "wytrzymuja przy jednej diurze".

czemu tak strasznie seplenisz? jesteś po paru głębszych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może ma taki sposób bycia, ale mnie osobiście nie podobają się takie teksty żonatego gościa do innej kobiety i bym go zgasiła. Nie chamsko, ale coś jednak powiedziała, żeby się zatrzymał. Jak on powiedział, że byłaby z tego fajna randka, to bym np. powiedziała, że w takim razie umówmy się na podwójną, Ty zabierzesz żonę, a ja przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×