Ja nie idę nigdzie na Sylwestra

tak trochę smutno mi z tego powodu

4 minuty temu, Gość Krzysiekteria92 napisał:

tak trochę smutno mi z tego powodu

pijesz chociaż alko

moon, a ty gdzie niby idziesz?

Nie pije alko bo nie mam z kim

Ja ide

6 minut temu, Agatka Czepek napisał:

Ja ide

a gdzie?:)

Jak byłem wśród ludzi to mnie za.bili i wrzucili do jeziora

Imprezuje w psychiatryku

1 godzinę temu, Gość Krzysiekteria92 napisał:

tak trochę smutno mi z tego powodu

W życiu są naprawdę poważne powody do smutku.
Ciesz się, że jesteś sam, nikt Ci dupy nie zawraca, nie musisz się spinać. Uśmiechnij się do siebie. 

Ty sobie kpisz ze mnie teraz

krzysiekteria - jesteś otyłym przegrywen, wazacym 120 kg i serio sie dziwisz ze nikt cie nie zaperrasza? 

ludzie baliby sie ze wszystko bys im zezarl 

krzysiekteria - jesteś otyłym przegrywen, wazacym 120 kg i serio sie dziwisz ze nikt cie nie zaperrasza? 

ludzie baliby sie ze wszystko bys im zezarl 

Eh a ja sie cieszę, że nigdziej nie idę na sylwestra dla nbie w domu jest najlepiej, a wyglad nie jest najwazniejszy, hejtowanie innych jest ohydne i podle

Cieszcie się soba i bliskimi, jesli jestescie singlami jest pewne, ze spotkacie kogos jak wy

a kto by cię chciał zaprosić, grubasie xDDDDDD