Moja matka powiekszyla sobie usta kwasem hialuronowym.

Wyglada to okropnie ale nie chce jej tego mowic,zeby jej nie sprawic przykrosci.Nie wiem,dlaczego ona za wszelka cene tak chce sie upodobnic do tych ukrainskich czy rosyjskich prostytutek,ktore prawie wszystkie maja usta na pol twarzy.Strasznie tandetnie i wulgarnie to wyglada.Tym razem przesadzila..:( No ale coz,to jej twarz i jej sprawa,co sie bede przejmowac.

Dlaczego niektorzy sie tak szpeca na wlasne zyczenie ? :(

Zdecydowanie jej to powiedz. Bedzie jej bardziej przykro jak obcy ludzie beda sie z niej śmiać 

Pewnie wygląda jak glonojad

To prawda ,dlatego  ja wolę mieć usta naturalnie brzydkie niż sztucznie brzydkie.

A dawno je powiększyła? Sluchaj jak opuchlina zejdzie to mogą wyglądać normalnie, a cóż jesli jej się to podoba I chce dążyć do swojego kanonu piekna to niech to robi. W koncu ważne żeby czuła się sama ze sobą piekna. Lepsze to niż dolowanie sie I uzalanie nad soba

W sumie to Duckys masz rację "nie jest ładne co jest ładne ale to co się komu podoba", ja jak pisałam powyżej nie powiekszyłabym sobie usta ale też rozumiem osoby co je sobie powiększyły.

Ile ma lat Twoja Mama. I rzeczywiście miała wąskie usta?