Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kotarba

Odwiedziłam koleżankę i zrobiło mi się bardzo głupio.

Polecane posty

Gość Kotarba

A mianowicie mamy po 16 lat, więc czegoś już od nas należy wymagać. A tu wracamy, a drzwi otwiera nam starsza kobieta, koło 50-60. I koleżanka mówi do niej na ty. Pomyślałam dziwne zachowanie do babci, ale ok. A tu babcia pomaga jej się rozebrać, nawet zmienia jej buty. Gdy poszliśmy do jej pokoju, koleżanka zawołała znowu Gosię i kazała przynieść nam herbatę i coś słodkiego. Traktowała ją jak służącą, mimo różnicy wieku. Okazało się, że Gosia nie jest babcią, tylko sprzątaczką. Rozumiem, ok, ale jak można tak traktować starszą osobę? Koleżanka w szkole jest ok, nie wywyższa się, a w domu zachowuje się fatalnie. Nie znam jej rodziców, nie wiem, jaki ma do nich stosunek, ale ogólnie dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×