Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kristeen

Relacje z teściową

Polecane posty

Cześć dziewczyny, proszę o radę czy ze mną coś nie tak czy faktycznie mam rację. Otóż mam męża który jest jedynakiem, jego matka jest od dawien dawna rozwiedziona, w sumie nie dziwię się ma tylko jedna koleżankę, a  z żadną rodzina nie utrzymuje kontaktu. Mój mąż wyprowadził się z rodzinnego miasta i mieszkamy u mnie ,120km od niej. Od samego początku, od ślubu robila mu wyrzuty że a to za mało dzwoni, a to że ma nową rodzinę, typowa zazdrosna tolstyczna osoba. Raz po ślubie jak przyjechała i ja byłam już w ciąży siedzac z mezem,, zapytała czy wcześniej nie było Ci lepiej,, i wtedy się odezwała i oczywiście zrobiła aferę że ja podsycilam kłótnie że nic nie zrobiła złego. Minęło już prawie 3 lata od ślubu, a ona się nie zmieniła i ja też nie umiem otworzyć do niej serca wiedząc jaka ona jest i często są pretensje że ja jej nie akceptuje. Ostatnio pisała do mojego męża że jest zdrajca, że się wyprowadził itp. Zobaczyłam te smay i zadzwonilam do niej spokojnym glosem zapytałam co myśmy jej zrobili że tak się zachowuje, że jestesmy szczęśliwa rodzina a ona ciągle tego nie umie zaakceptować. Tak na mnie zaczęła wrzeszczesc, obrażać mnie i wtedy powiedziałam jej w nerwach że jest małpa i że nie chce z nią żadnego kontaktu. Oczywoscie zadzwonila do mojej mamy i pow że ja ją wyzywam i w rodzinie zrobily się kłótnie. Co ja mam robić w całej tej sytuacji. Pomóżcie ona odbiera mi radość z życia na prawdę. Przepraszam za haos w tekście ale pisze to w silnych emocjach. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOŚĆ

Chaotycznie piszesz i z tego co napisalas nic nie wynika 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×