Wyżej postawieni faceci faktycznie mają większe powodzenie ale to dlatego, że...

Sprawiają po prostu wrażenie mądrych,  ambitnych i życiowo zaradnych. Bynajmniej w moich oczach. I tu wcale nie chodzi o bogactwo. Widzisz ciecia,  który sprząta śmieci albo robola na budowie i wiesz, że w 90% to pusty, prymitywny pijak bo taka jest prawda. Kto Wam bronił się uczyć, iść na studia i znaleźć pracę na wysokim stanowisku? A właśnie! Brak ambicji, mądrości i perspektyw. 

A taki dyrektor, kierownik i zadbać o siebie umie i poprowadzić elokwentną rozmowę i życie stabilne zapewnić i to nie z tytułu bogactwa tylko myślenia, wykształcenia, intelektu. 

50 minut temu, Gość Jaaaa napisał:

Sprawiają po prostu wrażenie mądrych,  ambitnych i życiowo zaradnych. Bynajmniej w moich oczach. I tu wcale nie chodzi o bogactwo. Widzisz ciecia,  który sprząta śmieci albo robola na budowie i wiesz, że w 90% to pusty, prymitywny pijak bo taka jest prawda. Kto Wam bronił się uczyć, iść na studia i znaleźć pracę na wysokim stanowisku? A właśnie! Brak ambicji, mądrości i perspektyw. 

A taki dyrektor, kierownik i zadbać o siebie umie i poprowadzić elokwentną rozmowę i życie stabilne zapewnić i to nie z tytułu bogactwa tylko myślenia, wykształcenia, intelektu. 

Masz racje mi sie podoba taki facet na stanowisku jest zadbany elokwentny pewnie malo nie zarabia ale nie ma samochodu i mieszka z rodzicami. Wiec roznie to bywa z takimi. Wiem ze umie biegle ang i niemiecki. Czy facet ktory ma ok 40stke nie ma auta ani swojego mieszkania jest wstanie zapewnic kobiecie byt ? Moim zdaniem nie.