BOJĘ SIĘ, ŻE PRZEZ CHOROBĘ NIKOGO NIE ZNAJDĘ

Od 5 lat jestem sama. Poprzednio byłam w związku, ale rozpadł sie. Jakiś czas po tym dostałam bóli żołądka, refluksu itp. okazało sie, ze mam zapalenie żołądka spowodowane helicobacter pylori. Wyleczyłam ten helicobacter, po miesiącu znów to samo. Tak już sie 5 lat ciągnie, wciąż leczę helicobacter, ale on jest odporny i powraca do kilku miesiecy od leczenia. Przez to nie szukam nawet nikogo, choć bardzo bym chciała, no ale jak, skoro przecież zaraziłabym partnera tym, a nie chcę komuś problemów robić, wiedząc, jakie to dziadostwo jest uprzykrzające życie i trudne do całkowitego wyleczenia. Jestem załamana tym wszystkim. Bałabym sie kogokolwiek pocałować w obawie, ze go zwyczajnie zarażę.

Połowa popolacji ma te bakterie i nie robi z tego tragedii, to nie choroba weneryczna. Z tego co się orientuje nigdy się jej nie pozbędziesz jedyne co musisz uważać na dietę i co jakiś czas powtarzać kuracje żeby się nie namnażała. Po prostu musisz o siebie dbać żeby nie nabawić się wrzodów żołądka w przyszłości, nie rozumiem w jakim aspekcie Życia koliduje to z twoimi związkami?

Idz do jakiegoś dobrego gastrologa prywatnie,niech Cie porządnie wyleczy. Moze jakies całkiem inne leki zapisze,inne antybiotyki. Ja sie dosyc szybko pozbyłam helico

Idz do jakiegoś dobrego gastrologa prywatnie,niech Cie porządnie wyleczy. Moze jakies całkiem inne leki zapisze,inne antybiotyki. Ja sie dosyc szybko pozbyłam helico

Nie stac mnie na wizyty prywatne, utrzymuję się z niskiej renty- póki co po wypadku pół roku temu. Mój organizm jest uodporniony na antybiotyki, ponieważ często je przez całe życie zażywałam. Ponoć to jest przyczyną tego, ze nie działają

Ja pierd.ole. Nie osłabiaj mnie kobieto. Ja od kilku lat lecze uszkodzenie nerwów spowodowane  najprawdopodobniej neuroboreliozą - to jest dopiero masakra. Masakra każdego dnia.  A ty z takiego goowna robisz tragedię. 90% ludzi ma te bakterie. Wolę nie wiedzieć co byś zrobiła na moim miejscu.

masz rentę z tak błahego powodu? NIE WIERZĘ! Kto ci ją przyznał? Pewnie jakieś znajomości tam masz, co?  Kur.wa ludzie z porażeniem kręgoslupa (znam 2 takie przypadki z reala) i na wózkach  jednoczesnie,  nie dostają rent, a tu coś takiego... Co za kraj. 

21 minut temu, Gość chyba żartujesz napisał:

masz rentę z tak błahego powodu? NIE WIERZĘ! Kto ci ją przyznał? Pewnie jakieś znajomości tam masz, co?  Kur.wa ludzie z porażeniem kręgoslupa (znam 2 takie przypadki z reala) i na wózkach  jednoczesnie,  nie dostają rent, a tu coś takiego... Co za kraj. 

Przecież ja nie mam renty na helicobacter, a dostałam rente na czas leczenia skutków wypadku samochodowego, który ledwo przeżyłam, dlatego obecnie nie pracuję , a renta jest niska.

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja pierd.ole. Nie osłabiaj mnie kobieto. Ja od kilku lat lecze uszkodzenie nerwów spowodowane  najprawdopodobniej neuroboreliozą - to jest dopiero masakra. Masakra każdego dnia.  A ty z takiego goowna robisz tragedię. 90% ludzi ma te bakterie. Wolę nie wiedzieć co byś zrobiła na moim miejscu.

Tylko, ze moja choroba jest zarażliwa i w tym jest problem, że ja po prostu mogę kogoś zarazić, a tego bym nie chciała, bo wiem, jakie to uciążliwe, jak żołądek potrafi boleć, nadżerki i zapalenie sie tworzy, ciągłe diety, kuracje antybiotykowe, po których wymiotowałam kilka razy i ciężko je przechodziłam. Dlatego nie chcę nikogo tym zarażać i robić problemów z tego powodu. Wielu ludzi ma te bakterię, ale pewnie nie wszyscy mają odmianę, która powoduje takie dolegliwości- tak mi lekarz powiedział.