Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Basia

Pomóżcie.

Polecane posty

Gość Basia

Lada dzień rodzę. Ostatnie przygotowania i dzisiaj teściowa rzuciła do mnie tekstem, że ciuszki trzeba wyprasować.. na prawdę trzeba to robić? 

I drugie pytanie. Myślałam o Oilatum do mycia, ale znowu usłyszałam że lepiej rumiankiem itp, a przecież rumianek wysusza i nadmiar ziół to wcale nie za dobrą rzecz..

Dobrze myślę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izz

1.Nie trzeba prasować

2. Lepszy rumianek niż Oilatum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jakie oilatum? Przecież to ma paskudny skład! Tutaj masz analizy całej serii:

srokao.pl/2017/03/analiza-oilatum-baby.html

Już głupi Babydream marki własnej rossmana to dużo lepszy wybór.

A rumianek jak ma niby myć? 😉

Prasować nie trzeba, jeśli nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia

Właśnie ten rumianek spędza mi sen z powiek. Sama mam pewną przypadłość - suchą skórę i lekarz zabronił mi np naparów z rumianku, bo strasznie wysusza i o dziwo podrażnia skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ElaU

Rumianek moja droga to stosujesz w mikro ilości i tylko wtedy jeżeli dziecko ma lekkie otarcia od pieluszki! Maluśką ilość naparu z rumianku wlewasz do wanienki i staramy się wtedy tylko namoczyć podrażniona część ciała. Rumianek jest popularny, ale często podrażnia i wysusza, a skóra dziecka potrzebuje pielęgnacji delikatnej! W pierwszych trzech miesiącach stosuj żele białe, nie kolorowe oraz nie stosuj na Boga ziół. To wszystko wchodzi w skórę dziecka, która jest jak kartka papieru! Staramy się przy codziennej pielęgnacji nie stosować rzeczy które narusza pH skóry dziecka. 

Trzeba pamiętać że zabawy w szeptuchy to najgorsza rzecz jaką może być. Ziół bez konieczności nie stosuje się codzienne, nawet jeżeli mówimy o dorosłych.  Ludzie mylą herbatki ziołowe które pić można codziennie, a znowu zioła mają pewne działania, dlatego kiedyś jeszcze chodziło się do zielarza, który zanim zioła wydał pytał o dolegliwości. 

Ciuszki kiedyś faktycznie się pracowało, żeby wyparzyć, ba prasowało się nawet pieluchy tetrowe! Teraz raczej tego się nie robi. Pralki też są inne, a nie franie które miały wodę temp takiej jaką wlejesz i przez okres prania ciągle kotłowało się jedną woda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja prasowalam wszystko dość długo choć czas noworodkowy jest najważniejszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie trzeba prasować jednak nie wiem czemu ja to robię zawsze 👍🏼😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Nie trzeba prasować, ale ja prasuję wszystko - każde ubranko łącznie ze skarpetkami. Sobie i mężowi też.

Oilatum nie polecam, my używamy płynu do kąpieli Hipp albo Babydream z Rossmanna.

Tobie teściowa wciska mycie rumiankiem, a moja mama ciągle strzela fochy, że nie nakładam na dziecko oliwki, więc wiesz... 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgmmhm

Ja prasowałam, chociaż tylko na początku. Ubranka robią się wtedy bardziej miękkie, delikatniejsze, gładsze i wg poradników to niszczy drobnoustroje. A poza tym pachną wtedy pięknie bawełną.

(A do prania płatki mydlane.)

 

Do ciała dziecka używałam delikatnych płynów. Oillan był najlepszy ale dla mnie za drogi. Po myciu, maść ze szpitala (asolutna rewelacja) a potem oliwa z oliwek. Polecam, córka nigdy nie miała żadnego odparzenia, żadnych podrażnień (a jestem leniem i nie zmieniałam jej często pieluchy).

 

Teraz szykuje się drugie. Wiem że będę używać najprostszych składników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgmmhm

p.s. Przypomniałam sobie, do mycia dziecka w którymś momencie zaczęłam używać szarego mydła, także do włosów (córka miała rzadkie więc łatwe do spłukania). To się sprawdziło, więc trzymałam się tego rozwiązania przez całe lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×