Przystojny

Jaki to dla was przystojny facet,co to znaczy,bo są gusta i guściki.Wy naprawdę lubicie wypacykowanych lalusiów po solarium z gładką gębą?

Absolutnie nie... 

Fajnie jak facet dba o siebie, ale nie generalizując często jest tak, że poza ładnym opakowaniem nie oferuje nic więcej - i nie mam tu na myśli aspektów materialnych...

Ja to lubię ulanych bębenów ze świńskim podgardlem,taki mam fetysz

Nie wola tych z pryszczami i zmarszczkami xd

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wola tych z pryszczami i zmarszczkami xd

Ty masz pryszcze i zmarszczki leszczu hehe.

Przystojny facet musi być męski.  Lekki zarost, na twarzy, włosy na głowie, umiarkowane zaś na ku.tasie, klatce piersiowej i w nosie.  Brak włosów na plecach i w uszach. Ładne, zdrowe zęby.  Wysportowana sylwetka.  Ubrany, a nie przebrany za gogusia albo za bezdomnego.  

28 minut temu, Gość Miranda napisał:

Przystojny facet musi być męski.  Lekki zarost, na twarzy, włosy na głowie, umiarkowane zaś na ku.tasie, klatce piersiowej i w nosie.  Brak włosów na plecach i w uszach. Ładne, zdrowe zęby.  Wysportowana sylwetka.  Ubrany, a nie przebrany za gogusia albo za bezdomnego.  

A jak wygląda facet przebrany za gogusia albo kliszarda,jaki to styl ubioru?

Każdy ma inny zakres tego co uważa za pociągające. Ja o niektórych facetach myślę: przystojny ale nie w moim klimacie. O innych: ale seksowny pasztet. Serio. Skąd powodzenie takich oblechow jak Javier Bardem czy Vincent Cassel?

1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Każdy ma inny zakres tego co uważa za pociągające. Ja o niektórych facetach myślę: przystojny ale nie w moim klimacie. O innych: ale seksowny pasztet. Serio. Skąd powodzenie takich oblechow jak Javier Bardem czy Vincent Cassel?

Jak oni są oblechami to kto jest kurna przystojny?

5 minut temu, 5% o urodzie modela napisał:

 

Jak oni są oblechami to kto jest kurna przystojny?

Ja!

Sik!

7 minut temu, 5% o urodzie modela napisał:

 

Jak oni są oblechami to kto jest kurna przystojny?

No racja. Są oblechami w swoim środowisku wypindrzonych aktorów.

Ale naprawdę wydaje mi się, że każdy ma swoją granicę oblesności, którą zaakceptuje. Ja przykładowo zawsze chętnie zerkalam w stronę tzw zdepnietych kartonów margaryny, choćby byli nizsi ode mnie. Ryj był zresztą wazniejszy niż cielsko.

8 minut temu, Onkosfera napisał:

No racja. Są oblechami w swoim środowisku wypindrzonych aktorów.

Ale naprawdę wydaje mi się, że każdy ma swoją granicę oblesności, którą zaakceptuje. Ja przykładowo zawsze chętnie zerkalam w stronę tzw zdepnietych kartonów margaryny, choćby byli nizsi ode mnie. Ryj był zresztą wazniejszy niż cielsko.

Zdepniętych kartonów margaryny,co to w ogóle znaczy,jaki to typ urody???

3 minuty temu, Gość nanuk napisał:

Zdepniętych kartonów margaryny,co to w ogóle znaczy,jaki to typ urody???

Suchoklatesy Klata jak zdepniety karton margaryny, tak moja babunia mawiala

Tak jak ktos napisal znam takiego jednego bardzo mi sie podoba. Jedyny minus ze jest niski. Ale ma ladna twarz symetryczna,waskie usta, oczy,proste brwi ladnie zarysowana szczeke lekki zarost dobrze podstrzyzone wlosy taki szatyn z zielonoszarymi oczyma. Szczuplutki delikatny lekko kobiecy i meski. Ladnie sie ubiera klasycznie w granat czern i braz. Jest inteligentny.

Zarost teraz jest mega w modzie. Ja nie wyobrażam sobie miesiąca bez wizyty u barbera. Do tego jakaś fajna pomada. Ja używam Masveri, bo super pachnie. Moja dziewczyna to uwielbia.