Czy nie glupio jest wam jak przychodzicie w odwiedziny z nowym facetem do jego dzieci i bylej kobiety ze nie macie nic dla dzieci tej kobiety, glupich zabawek trzyczekoladki a macie tylko dla tyych jego dzieci nie gupio wam

Przyszli do mnie po swietqach, mieli dla jego dzieciaków a dla moich juz nie i widzialam ze bylo im zal ze dwojka ma tamci nic zero, myslalam ze uderze ja za to ze tak poskapila dzieciom. 

'czyczekoladki', czyli madka w natarciu :D A może zawieźć ci to do bobrów ? :D

Pozdro dla kumatych ;)

9 minut temu, Gość kirył napisał:

'czyczekoladki', czyli madka w natarciu A może zawieźć ci to do bobrów ?

 

Pozdro dla kumatych

Nie ogarniasz, tam jest "trzyczekoladki" Ciekawe dlaczego akurat trzyczekoladki a nie czteryczekoladki 

4 minuty temu, Bolek napisał:

To nie jest wizyta towarzyska u znajomych, to odwiedziny u własnych dzieci którym przynoszę prezenty. Na miejscu faceta zaczął bym kontrolować alimenty które płaci na swoje dzieci, czy czasami nie wydajesz ich na swoje dzieci dla niego obce na zasadzie że każdemu dziecku po równo. Chcesz po równo to niech twój nowy facet też kupuje swoim dzieciom

Człowieku, tam nie ogarniesz które twoje, które cudze. Żadna księgowość sobie z taką ewidencją nie poradzi

Twoje, nie twoje masz sponsorować wszystkie bombelki po równo

U mnie nie ma takiego problemu. Dzieci to dzieci, nic mi nie zrobiły. Powiem więcej, kiedy mąż bierze corke na jakiś wyjazd, weekend czy wakacje zawsze staramy się kupic pamiątki nie tylko dla rodzeństwa ale i dla mamy. Tak, dla jego byłej żony, kupuję upominki. Te kilka złotych du.py mi nie urwie a mała jest przeszczęśliwa móc wybrać również coś dla mamy... to wg mnie jest ważniejsze niż jakaś przeszłość..  

32 minuty temu, Gość gość napisał:

Przyszli do mnie po swietqach, mieli dla jego dzieciaków a dla moich juz nie i widzialam ze bylo im zal ze dwojka ma tamci nic zero, myslalam ze uderze ja za to ze tak poskapila dzieciom. 

Może to on nie chciał 

27 minut temu, Gość gość napisał:

Przyszli do mnie po swietqach, mieli dla jego dzieciaków a dla moich juz nie i widzialam ze bylo im zal ze dwojka ma tamci nic zero, myslalam ze uderze ja za to ze tak poskapila dzieciom. 

A dlaczego do niej masz pretensje a nie do twojego ex?? Może jej nie powiedział, że masz jeszcze dzieci z innymi facetami. Uważam, że powinno się przynieść coś wszystkim dzieciom, ale jeśli facet ma z tobą jedno czy dwoje dzieci, a ty narobiłaś z innym już piątkę, to sorry, ale szukaj sobie jakiś jeleni. Dziwny ten twój eks, że zostawił ci dzieci skoro nawet na czekoladę cię nie stać i sępisz od innych. 

A tak ps. czy ty swojemu ex i jego nowej lasce coś dałaś? Jakiś poczęstunek, prezent nawet trzyczekoladki? Pewnie nie. 

Dlaczego obca kobieta ma cokolwiek kupować cudzym dzieciom? Jeżeli już ktoś, to ten były mąż powinien przynieść czekoladki, bo w końcu to przyrodnie rodzeństwo jego własnych dzieci. No ale obowiązku też nie ma. 

Nie radzę też autorko bić tej kobiety, bo ja bym na jej miejscu wezwała policję i miałabyś sprawę w sądzie o pobicie. Dostałabyś kuratora. 

7 minut temu, Gość Kika napisał:

Dlaczego obca kobieta ma cokolwiek kupować cudzym dzieciom? Jeżeli już ktoś, to ten były mąż powinien przynieść czekoladki, bo w końcu to przyrodnie rodzeństwo jego własnych dzieci. No ale obowiązku też nie ma. 

Nie radzę też autorko bić tej kobiety, bo ja bym na jej miejscu wezwała policję i miałabyś sprawę w sądzie o pobicie. Dostałabyś kuratora. 

Mialam i za to bym nie dostala, widac ze ma pieniadze a skapi ... na dzieci faceta swojego napluc na taka to malo

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Mialam i za to bym nie dostala, widac ze ma pieniadze a skapi ... na dzieci faceta swojego napluc na taka to malo

Jak miałaś, to teraz za pobicie byłyby pewnie zawiasy.  No matka roku. Jak ci dzieci opieka zabierze, bo masz konflikty z prawem, to dopiero będzie im przykro, a nie dlatego, że obca kobieta im czekoladki nie dała.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Mialam i za to bym nie dostala, widac ze ma pieniadze a skapi ... na dzieci faceta swojego napluc na taka to malo

Jak miałaś, to teraz za pobicie byłyby pewnie zawiasy.  No matka roku. Jak ci dzieci opieka zabierze, bo masz konflikty z prawem, to dopiero będzie im przykro, a nie dlatego, że obca kobieta im czekoladki nie dała.

Ale patola z autorki