Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natmid

Odpowiem na Wasze pytania dotyczące ciąży, porodu, połogu, antykoncepcji itp.

Polecane posty

Tak jak w temacie. Mogę odpowiedzieć na nurtujące Was pytania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciora

To ja może zacznę. Od rana piecze mnie w pipie, co to może być? Infekcja czy początek porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

A jakie masz kwalifikacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc32

Czy cytologia boli? Mozna ja robic w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qrt

Czy już w trakcie starania się o dziecko brać kwas foliowy? Koleżanka zaczęła brać go dopiero w ciąży i sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

1.Dlaczego jedne kobiety maja @ 3 dni a inne 7?

2.Co zwykle powoduje powiklane ciaze i koniecznosc lezenia?Czemu jedne kobiety rzygaja jak koty, a inne wrecz przeciwnie, pochlaniaja ogromne ilosci?

3.Czy pekniecie do odbytu powoduje bezpowrotne zniszczenie zwieracza oraz pozniejsze robienie w gacie i albo pampers albo stomia do konca zycia?

4.Czy @ po ciazy sa dluzsze i obfitsze?

5.Do ilu skraca sie cykl w czasie perimenopauzy?

6.Czy lekarz moze wymusic porod naturalny jesli jedynym ryzykiem jest kalectwo matki na skutek ogromnego rozerwania krocza?tzn na usg widac ze dziecko sie nie zmiesci, ale i tak matka musi rodzic, bo naturalny "jest lepszy"

7.Czy znieczulenie porodowe naprawde dziala i jest ogolnodostepne?Jesli tak, to czemu tyle kobiet tak cierpi (nie mowie o madkach, dla ktorych to grzech), skoro nie musi

8.Czy majac po porodzie wiadro mozna jezdzic na rowerze, czy siodelko wpada?mozna uzywac tamponow?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pytania :)

Od razu zaznaczam, że nie chcę tutaj nikogo diagnozować ani polecać konkretnych leków, jednak myślę, że mogę dać ogólne porady czy zalecenia, które aktualnie stosują lekarze ginekolodzy czy położne, a które w jakiś sposób mogą  rozwiać Wasze wątpliwości czy zwiększyć świadomość pewnych rzeczy. 

 

Gość Vanessa - jakie mam kwalifikacje? Aktualnie właśnie się tym zajmuję. Oczywiście nie będę tego w żaden sposób udowadniać. Postaram się jednak, by zwiększyć swoją wiarygodność, w miarę możliwości podsyłać rekomendacje, czy zalecenia,  z których wynika to co piszę. 

Nie mam dużo czasu, ale może chociaż na kilka pytań zdołam odpowiedzieć. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość Qrt napisał:

Czy już w trakcie starania się o dziecko brać kwas foliowy? Koleżanka zaczęła brać go dopiero w ciąży i sama nie wiem...

Bierz w trakcie starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Gość Qrt napisał:

Czy już w trakcie starania się o dziecko brać kwas foliowy? Koleżanka zaczęła brać go dopiero w ciąży i sama nie wiem...

Tak. Zgodnie z zaleceniami już 12 tygodni przed planowaną ciążą powinno się brać kwas foliowy. A także przez cały okres ciąży i laktacji. Dawka powinna być dobrana indywidualnie dla pacjentki, w zależności od ryzyka występowania wad płodu. Polecam skonsultować to z ginekologiem/położną, którzy na pewno dobiorą odpowiednią. 

Zgodnie z obietnicą przesyłam rekomendacje na podstawie których ustalana jest dawka kwasu foliowego. W rekomendacjach uwzględnione jest także co niedobór tego kwasu może powodować oraz jakie produkty zawierają foliany. Zapraszam do lektury, może kogoś to zainteresuje: 

Suplementacja folianów w okresie przedkoncepcyjnym,  w ciąży i połogu. Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2017 tom 2, nr 5, strony 210–214.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Gosc32 napisał:

Czy cytologia boli? Mozna ja robic w ciazy?

Nie powinna boleć, chociaż to sporo zależy od osoby jej wykonującej. Można ją robić w ciąży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja mam pytanie na serio.

Nie jestem w temacie ciąż zbyt bardzo, ale nie rozumiem:

dlaczego tak wielkim problemem jest podać rodzącej znieczulenie? Kogo nie zapytam wybiera cc, najczęściej argumentując to strachem przed bólem. Skoro mamy problem z dużą ilością cc, a możemy znieczulać to....?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucjanayyyyy

Jestem w 30 tygodniu ciazy i zauważyłam żylaki na sromie z jednej strony . Jest dość opuchnięte. Boję się że będę musiała mieć cesarke. Można rodzić sn z zylakami na sromie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Gość Gosc napisał:

1.Dlaczego jedne kobiety maja @ 3 dni a inne 7?

2.Co zwykle powoduje powiklane ciaze i koniecznosc lezenia?Czemu jedne kobiety rzygaja jak koty, a inne wrecz przeciwnie, pochlaniaja ogromne ilosci?

3.Czy pekniecie do odbytu powoduje bezpowrotne zniszczenie zwieracza oraz pozniejsze robienie w gacie i albo pampers albo stomia do konca zycia?

4.Czy @ po ciazy sa dluzsze i obfitsze?

5.Do ilu skraca sie cykl w czasie perimenopauzy?

6.Czy lekarz moze wymusic porod naturalny jesli jedynym ryzykiem jest kalectwo matki na skutek ogromnego rozerwania krocza?tzn na usg widac ze dziecko sie nie zmiesci, ale i tak matka musi rodzic, bo naturalny "jest lepszy"

7.Czy znieczulenie porodowe naprawde dziala i jest ogolnodostepne?Jesli tak, to czemu tyle kobiet tak cierpi (nie mowie o madkach, dla ktorych to grzech), skoro nie musi

8.Czy majac po porodzie wiadro mozna jezdzic na rowerze, czy siodelko wpada?mozna uzywac tamponow?

 

Na podstawie niektórych pytań wnioskuję, że nie piszesz do końca poważnie, więc nie będę na nie odpowiadać...ale mimo wszystko dziękuję, bo poruszyłeś/aś 2 istotne kwestie nad którymi kobiety często się zastanawiają... więc  dla uspokojenia niektórych : to nie jest tak, że poród prowadzi do nie wiadomo jak dużych uszkodzeń krocza. Przy odpowiedniej ochronie główki i współpracy kobiety uszkodzeń nie ma najczęściej żadnych, ewentualnie lekkie draśnięcie na jeden szew. I tak jest najczęściej. Gdy oczywiście widzimy, że krocze jednak nie jest podatne i może dojść do dużego pęknięcia to po prostu jest lekko nacinane, a następnie zszywane. Nie jest to postępowanie rutynowe. Żeby zwiększyć podatność swojego krocza tu duże pole do popisu ma sama kobieta, która jeśli je dobrze przygotuje odpowiednimi masażami (polecam dowiedzieć się o tym więcej u swojego ginekologa czy położnej i wykluczyć ewentualne przeciwskazania) to efekty są naprawdę super. Tu także dla wzmocnienia działania polecam (jeśli w szpitalu nie ma dostępu) przynieść ze sobą żel nawilżający czy nawet zwykłą parafinę, która także ułatwia przejście dziecka. Dość dobrze nawilża i daje tzw " poślizg".

Często poruszany jest także fakt znieczulenia zewnątrzoponowego. Najlepiej spytać się w szpitalu, w którym kobieta chce urodzić czy jest ono dostępne. W wielu szpitalach jeszcze nie jest, a w niektórych jest na zasadzie, że jak akurat będzie wolny anestezjolog to wtedy może znieczulić- więc jest to kwestia trafienia....znowu w innych anestezjolog jest na stałe zatrudniony na sali porodowej i się tymi znieczuleniami zajmuje.... także to zależy. Niestety obecnie jest duży problem z brakiem anestezjologów, przez co jest jak jest. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja mam pytanie na serio.

Nie jestem w temacie ciąż zbyt bardzo, ale nie rozumiem:

dlaczego tak wielkim problemem jest podać rodzącej znieczulenie? Kogo nie zapytam wybiera cc, najczęściej argumentując to strachem przed bólem. Skoro mamy problem z dużą ilością cc, a możemy znieczulać to....?

 

 

U mnie nie ma problemu z podaniem znieczulenia, trudno mi się wypowiadać w imieniu innych. Zależy też o jakiej formie znieczulenia mówimy. Możliwe, że nie we wszystkich szpitalach są dostępne pewne znieczulenia, może kobieta ma jakieś przeciwskazania, może jest to kwestia tego, że jeszcze kobiecie nie można go podać, bo nie ma jeszcze aktywnej fazy porodu, więc trzeba na nią trochę poczekać...gdybać można długo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Ja mam pytanie na serio.

Nie jestem w temacie ciąż zbyt bardzo, ale nie rozumiem:

dlaczego tak wielkim problemem jest podać rodzącej znieczulenie? Kogo nie zapytam wybiera cc, najczęściej argumentując to strachem przed bólem. Skoro mamy problem z dużą ilością cc, a możemy znieczulać to....?

 

Nie ma anestezjologów i tyle. Jak podadzą Ci znieczulenie to anestezjo musi być przy Twoim porodzie. I to jest główny powód dlaczego w wielu Polskich szpitalach nie ma znieczulenia w czasie porodu w standardzie. Poza tym to nie jest wcale takie fajne, dłużej rodzisz, rodzisz w pozycji horyzontalnej czyli najgorszej możliwej, bo jest ucisk na żyłę główną dolną i pozycja taka może powodować np. Niedotlenienie płodu i to niedotlenienie różnie może się skończyć np. Upośledzeniem. Poza tym przy takiej pozycji najczęściej trzeba wykonać nacięcie krocza, którego można uniknąć w przypadku rodzenia w pozycji wertykalnej, znieczulenie podawane jest kręgosłup - zawsze istnieje ryzyko, że masz nietypową budowę anatomiczną i zostaną uszkodzone nerwy. To tylko, niektóre z możliwych powikłań. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
21 minut temu, natmid napisał:

Na podstawie niektórych pytań wnioskuję, że nie piszesz do końca poważnie, więc nie będę na nie odpowiadać...ale mimo wszystko dziękuję, bo poruszyłeś/aś 2 istotne kwestie nad którymi kobiety często się zastanawiają... więc  dla uspokojenia niektórych : to nie jest tak, że poród prowadzi do nie wiadomo jak dużych uszkodzeń krocza. Przy odpowiedniej ochronie główki i współpracy kobiety uszkodzeń nie ma najczęściej żadnych, ewentualnie lekkie draśnięcie na jeden szew. I tak jest najczęściej. Gdy oczywiście widzimy, że krocze jednak nie jest podatne i może dojść do dużego pęknięcia to po prostu jest lekko nacinane, a następnie zszywane. Nie jest to postępowanie rutynowe. Żeby zwiększyć podatność swojego krocza tu duże pole do popisu ma sama kobieta, która jeśli je dobrze przygotuje odpowiednimi masażami (polecam dowiedzieć się o tym więcej u swojego ginekologa czy położnej i wykluczyć ewentualne przeciwskazania) to efekty są naprawdę super. Tu także dla wzmocnienia działania polecam (jeśli w szpitalu nie ma dostępu) przynieść ze sobą żel nawilżający czy nawet zwykłą parafinę, która także ułatwia przejście dziecka. Dość dobrze nawilża i daje tzw " poślizg".

Często poruszany jest także fakt znieczulenia zewnątrzoponowego. Najlepiej spytać się w szpitalu, w którym kobieta chce urodzić czy jest ono dostępne. W wielu szpitalach jeszcze nie jest, a w niektórych jest na zasadzie, że jak akurat będzie wolny anestezjolog to wtedy może znieczulić- więc jest to kwestia trafienia....znowu w innych anestezjolog jest na stałe zatrudniony na sali porodowej i się tymi znieczuleniami zajmuje.... także to zależy. Niestety obecnie jest duży problem z brakiem anestezjologów, przez co jest jak jest. 

 

Pytania moje byly na powaznie, przepraszam za bardzo potoczny /zbyt internetowy jezyk, zazwyczaj tak sie tutaj wyrazaja an kafe, bo to luzackie forum.Co do ostatniego pytania o "wiadrze", to nie rodzilam, a niektore kobiety mowia ze maja wszystko zupelnie otwarte po porodzie, wiec z jazda na rowerze moze byc problem przy duzym rozwarciu.Czy to bylo niepowazne, ze ma sie jakies zainteresowania poza dzieckiem, np wlasnie jazda na rowerze/nartach/rolkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pytania moje byly na powaznie, przepraszam za bardzo potoczny /zbyt internetowy jezyk, zazwyczaj tak sie tutaj wyrazaja an kafe, bo to luzackie forum.Co do ostatniego pytania o "wiadrze", to nie rodzilam, a niektore kobiety mowia ze maja wszystko zupelnie otwarte po porodzie, wiec z jazda na rowerze moze byc problem przy duzym rozwarciu.Czy to bylo niepowazne, ze ma sie jakies zainteresowania poza dzieckiem, np wlasnie jazda na rowerze/nartach/rolkach?

„Wiadro” mają babki, które w poważaniu miały dbanie o mięśnie dna miednicy w czasie ciąży, przed ciążą i po ciąży. Jeżeli nie wiesz, które to mięśnie to podczas sikania spróbuj wstrzymać strumień moczu (tylko jednorazowo, bo takie częste praktyki mogą spowodować zakażenie układu moczowego). Te właśnie mięśnie trzeba ćwiczyć. Nawet jak nie zamierzasz być w ciąży. Nietrzymanie moczu wynika również ze słabości tych mięśni. Jeżeli kobieta ma je silne to nie grożą jej wiadra, sikanie w majtki, wypadające tampony, słaby seks czy co tam jeszcze. Ale jak nie chce się ćwiczyć to niestety  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Do autorki tematu: ci z seksem w czasie ciąży? Czy ma jakikolwiek wpływ na poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Gość Gosc napisał:

Pytania moje byly na powaznie, przepraszam za bardzo potoczny /zbyt internetowy jezyk, zazwyczaj tak sie tutaj wyrazaja an kafe, bo to luzackie forum.Co do ostatniego pytania o "wiadrze", to nie rodzilam, a niektore kobiety mowia ze maja wszystko zupelnie otwarte po porodzie, wiec z jazda na rowerze moze byc problem przy duzym rozwarciu.Czy to bylo niepowazne, ze ma sie jakies zainteresowania poza dzieckiem, np wlasnie jazda na rowerze/nartach/rolkach?

Na początku chciałam zaznaczyć, że odpowiedzi jako Gość Gość nie są moje.

Oczywiście, że dobrze jeśli kobieta ma swoje zainteresowania. Rozwarcie jest w trakcie porodu, a nie po :) Jeśli chce Pani zadbać o swoje mięśnie dna miednicy, bo to właśnie z nimi kobiety mają problemy, a zaburzenie ich statyki prowadzi często do nietrzymania moczu i problemów ze zwieraczami to polecam ćwiczenie mięśni Kegla. Dodatkowo tak jak pisałam, dobrze przygotować się do porodu, wziąć pod uwagę masaże krocza, odpowiednie nawilżenie, dobrze współpracować z personelem medycznym i nie powinna mieć Pani problemu z uszkodzeniami tej okolicy. Ewentualnie można skorzystać z porady fizjoterapeutów uroginekologicznych - bardzo mądrzy ludzie  :)

 

Dodatkowo warto zaznaczyć, że obecnie uważa się, że to często same ciąże i ich duża ilość w wywiadzie predysponują do problemów z nietrzymaniem moczu i zaburzeniem statyki mięśni dna miednicy, a nie sposób ich ukończenia. Ryzyko tych problemów jest podobne przy porodach naturalnych, jak i przy cięciach cesarskich.  Dodatkowo  dochodzą dodatkowe czynniki sprzyjające problemom, takie jak: otyłość, przewlekłe zaparcia, cukrzyca, starszy wiek itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Do autorki tematu: ci z seksem w czasie ciąży? Czy ma jakikolwiek wpływ na poród?

Pewnie chodzi o to czy jest szkodliwy? Jeśli lekarz nie mówi o przeciwskazaniach, którymi może być np. ryzyko poronienia, porodu przedwczesnego, PROM, łożysko przodujące, niewydolność szyjki itp. to można. Najlepiej dopytać się ginekologa czy nie ma w Pani przypadku przeciwskazań. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Czy w czasie ciąży i karmienia piersią można normalnie chodzić do dentysty?  Czy wszystkie zabiegi stomatologiczne są dostepne i co ze znieczuleniem w trakcie ich wykonywania? Czy to prawda,ze kobieta w ciąży i połogu ma prawo do bezpłatnej opieki stomatologicznej w pełnym zakresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, natmid napisał:

Pewnie chodzi o to czy jest szkodliwy? Jeśli lekarz nie mówi o przeciwskazaniach, którymi może być np. ryzyko poronienia, porodu przedwczesnego, PROM, łożysko przodujące, niewydolność szyjki itp. to można. Najlepiej dopytać się ginekologa czy nie ma w Pani przypadku przeciwskazań. 

Nie o to mi chodziło. Czy aktywność seksualna ma wpływ na przebieg porodu? Zaleca się masaże krocza a jak w takim razie ma się do tego stosunek seksualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Czy w czasie ciąży i karmienia piersią można normalnie chodzić do dentysty?  Czy wszystkie zabiegi stomatologiczne są dostepne i co ze znieczuleniem w trakcie ich wykonywania? Czy to prawda,ze kobieta w ciąży i połogu ma prawo do bezpłatnej opieki stomatologicznej w pełnym zakresie?

Tak, nawet możesz mieć leczone zęby kanałowo w ciąży na NFZ. Nigdy nie jest bezpłatne, ciąża jest wyjątkiem. Wiadomo, że można a nawet trzeba chodzić do dentysty w ciąży i podczas karmienia! Dostępne są znieczulenia, które nie przekraczają bariery krew -  łożysko, więc nie przechodzą do płodu. Poza tym bakterie z chorych zębów przez krew przenoszą się łożyskiem do dziecka i wtedy dopiero jest problem. Babki, ruszcie trochę głową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość gość napisał:

Czy w czasie ciąży i karmienia piersią można normalnie chodzić do dentysty?  Czy wszystkie zabiegi stomatologiczne są dostepne i co ze znieczuleniem w trakcie ich wykonywania? Czy to prawda,ze kobieta w ciąży i połogu ma prawo do bezpłatnej opieki stomatologicznej w pełnym zakresie?

Oczywiście, że można, a nawet trzeba! Nieleczona próchnica i zapalenie dziąseł jest nawet zaliczane do czynników ryzyka porodu przedwczesnego czy małej wagi dziecka. Oczywiście najlepiej dentystę poinformować o ciąży( bo nie zawsze jest widoczna), ale można wyleczyć zęby i  użyć znieczulenia. Nie zapominajmy o profilaktyce, która też jest ważna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie o to mi chodziło. Czy aktywność seksualna ma wpływ na przebieg porodu? Zaleca się masaże krocza a jak w takim razie ma się do tego stosunek seksualny?

Jeśli chodzi o stosunek to, gdy nie ma przeciwskazań (kilka z nich wymieniłam wcześniej) i wszystko funkcjonuje prawidłowo to macica nie jest wrażliwa na hormony, które są wydzielane w trakcie stosunku, więc nie wpływa to negatywnie na ciąże. Jednak już blisko porodu, przygotowując się do niego, macica zwiększa swoją wrażliwość na jej pobudzanie przez niektóre hormony...dlatego stosunek może wręcz pomóc, przyśpieszając trochę poród, ponieważ uwalniana jest własna, czyli tzw. endogenna oksytocyna, a sperma męska zawiera prostaglandyny, które też pozytywnie wpływają na dojrzewanie i rozwieranie szyjki macicy. Stosunek więc, kiedy już pora by dziecko przyszło na świat jest nawet uznawane za formę niefarmakologiczną indukcji porodu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Przeczytajcie sobie kobitki książkę Ireny Chołuj, urodzić razem i naturalnie 

duzo mega wiedzy przekazanej w cudowny sposób 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×