Kobieta nie powinna nigdy pierwsza

Okazywać ze podoba jej się męźczyzna 

1 minutę temu, Gość Taka Myśl napisał:

Okazywać ze podoba jej się męźczyzna 

Okazywać,  czyli zaczepiać? Inicjować kontakt fizyczny? Na pierwszym spotkaniu całować się i seksić z nim? Czy uśmiechać się do niego i myśleć o nim? 

26 minut temu, Gość Taka Myśl napisał:

Okazywać ze podoba jej się męźczyzna 

a co z równouprawnieniem? Nie chcecie?

Chyba zależy w jaki sposób się to robi... Desperację widać na pierwszy rzut oka, ale udawanie kamiennego posągu w każdej sytuacji życiowej, prowadzi donikąd

Zgadza się, niech czeka cierpliwie na tego którego jej los podsunie i nie jęczy później że mąż jest ohydny a ona kocha innego

Powinna pokazac !

3 minuty temu, Gość On1 napisał:

Powinna pokazac !

Cycki?

Jak woli cierpieć zamiast sięgnąć po szczęście to nie powinna

Autorko, twój pogląd szanuję, ale nie zgadzam się z nim. Są sytuacje, gdzie dziewczyna powinna wykazać inicjatywę. Tak było w moim przypadku. Byłem bardzo, ale to bardzo nieśmiały. Za żadne skarby nie odważyłbym się poderwać dziewczyny mimo tego, że dziewczyny często zerkały w moją stronę.  Miałem ponad 20 lat i jeszcze nigdy nie całowałem dziewczyny, gdy tym czasem moi niektórzy koledzy uprawiali już seks w pełnym wymiarze.

Spotkałem na szczęście taką dziewczynę , która mnie poderwała. Nawet nie wyobrażasz sobie autorko jaki ja byłem szczęśliwy. Ona była taka ładna i do tego nie przejmowała się moją nieśmiałością. Wyszła z inicjatywą jako pierwsza gdyż wyczuła, że ja na to nigdy się nie odważę. To dzięki niej poznałem rozkosz pocałunku oraz pieszczenia ciała młodej kobiety. Gdyby nie ona najprawdopodobniej do tej pory byłbym singlem, który żadnej dziewczyny jeszcze nie całował. 

1 minutę temu, Gość Mike napisał:

Autorko, twój pogląd szanuję, ale nie zgadzam się z nim. Są sytuacje, gdzie dziewczyna powinna wykazać inicjatywę. Tak było w moim przypadku. Byłem bardzo, ale to bardzo nieśmiały. Za żadne skarby nie odważyłbym się poderwać dziewczyny mimo tego, że dziewczyny często zerkały w moją stronę.  Miałem ponad 20 lat i jeszcze nigdy nie całowałem dziewczyny, gdy tym czasem moi niektórzy koledzy uprawiali już seks w pełnym wymiarze.

Spotkałem na szczęście taką dziewczynę , która mnie poderwała. Nawet nie wyobrażasz sobie autorko jaki ja byłem szczęśliwy. Ona była taka ładna i do tego nie przejmowała się moją nieśmiałością. Wyszła z inicjatywą jako pierwsza gdyż wyczuła, że ja na to nigdy się nie odważę. To dzięki niej poznałem rozkosz pocałunku oraz pieszczenia ciała młodej kobiety. Gdyby nie ona najprawdopodobniej do tej pory byłbym singlem, który żadnej dziewczyny jeszcze nie całował. 

Nie licząc oczywiście narzeczonej bylej?

2 minuty temu, Gość Mike napisał:

Autorko, twój pogląd szanuję, ale nie zgadzam się z nim. Są sytuacje, gdzie dziewczyna powinna wykazać inicjatywę. Tak było w moim przypadku. Byłem bardzo, ale to bardzo nieśmiały. Za żadne skarby nie odważyłbym się poderwać dziewczyny mimo tego, że dziewczyny często zerkały w moją stronę.  Miałem ponad 20 lat i jeszcze nigdy nie całowałem dziewczyny, gdy tym czasem moi niektórzy koledzy uprawiali już seks w pełnym wymiarze.

Spotkałem na szczęście taką dziewczynę , która mnie poderwała. Nawet nie wyobrażasz sobie autorko jaki ja byłem szczęśliwy. Ona była taka ładna i do tego nie przejmowała się moją nieśmiałością. Wyszła z inicjatywą jako pierwsza gdyż wyczuła, że ja na to nigdy się nie odważę. To dzięki niej poznałem rozkosz pocałunku oraz pieszczenia ciała młodej kobiety. Gdyby nie ona najprawdopodobniej do tej pory byłbym singlem, który żadnej dziewczyny jeszcze nie całował. 

Popełnila straszny błąd ze to zrobiła 

12 minut temu, Gość Mike napisał:

Autorko, twój pogląd szanuję, ale nie zgadzam się z nim. Są sytuacje, gdzie dziewczyna powinna wykazać inicjatywę. Tak było w moim przypadku. Byłem bardzo, ale to bardzo nieśmiały. Za żadne skarby nie odważyłbym się poderwać dziewczyny mimo tego, że dziewczyny często zerkały w moją stronę.  Miałem ponad 20 lat i jeszcze nigdy nie całowałem dziewczyny, gdy tym czasem moi niektórzy koledzy uprawiali już seks w pełnym wymiarze.

Spotkałem na szczęście taką dziewczynę , która mnie poderwała. Nawet nie wyobrażasz sobie autorko jaki ja byłem szczęśliwy. Ona była taka ładna i do tego nie przejmowała się moją nieśmiałością. Wyszła z inicjatywą jako pierwsza gdyż wyczuła, że ja na to nigdy się nie odważę. To dzięki niej poznałem rozkosz pocałunku oraz pieszczenia ciała młodej kobiety. Gdyby nie ona najprawdopodobniej do tej pory byłbym singlem, który żadnej dziewczyny jeszcze nie całował. 

Roztyła się? Nie bije Cię? Nie odbiera pieniędzy?

Jasne, że powinna pokazywać  Oczywiście nie mówić od razu wprost, kawa na ławę, ale kokietować, podrywać delikatnie jak najbardziej. Ja tak "wyrwałam" mojego męża  Był nieśmiały i to ja do niego zagadałam. 

Ale jak facet okazuje zainteresowanie, to go olewacie, bo widzicie w nim desperata. Nie szanujecie tego, co możecie łatwo mieć, dlatego pragniecie niedostępnych, a tych, którym na was zależy, nie chcecie.

4 minuty temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Ale jak facet okazuje zainteresowanie, to go olewacie, bo widzicie w nim desperata. Nie szanujecie tego, co możecie łatwo mieć, dlatego pragniecie niedostępnych, a tych, którym na was zależy, nie chcecie.

Guzik prawda. Też zależy od sposobu okazywania zainteresowania. To co napisalam powyżej: powiew desperacji nigdy nie jest w cenie.

1 godzinę temu, Onkosfera napisał:

Guzik prawda. Też zależy od sposobu okazywania zainteresowania. To co napisalam powyżej: powiew desperacji nigdy nie jest w cenie.

Nie piszę o desperacji, tylko zwyczajnym okazywaniu zainteresowania (chociaż zależy, co oznacza dla ciebie "desperacja").

Podobno w innych krajach dziewczyny to nie takie zimne mumie.

To facet powinien narzucać się kobiecie. Ona tylko może patrzeć bo więcej nie wypada 

A roochac sie wypada?

Co to w ogóle za sformułowanie?

"Nie wypada"

Jakies przeciwienstwo "wypad stąd"?

48 minut temu, Gość gamoń napisał:

Co to w ogóle za sformułowanie?

"Nie wypada"

Jakies przeciwienstwo "wypad stąd"?

Kobiecie nawet gdy się facet podoba i jest jej z nim dobrze to musi mu mówić że jest brzydki, wstrętny i beznadziejny, takie są reguły relacji między nami, każda tak robi

Facet nie powinien nigdy pierwszy okazywać że podoba mu się kobieta.

5 godzin temu, Gość xxxxxxx napisał:

Jasne, że powinna pokazywać  Oczywiście nie mówić od razu wprost, kawa na ławę, ale kokietować, podrywać delikatnie jak najbardziej. Ja tak "wyrwałam" mojego męża  Był nieśmiały i to ja do niego zagadałam. 

A co mu powiedziałaś? 

5 godzin temu, Gość xxxxxxx napisał:

Jasne, że powinna pokazywać  Oczywiście nie mówić od razu wprost, kawa na ławę, ale kokietować, podrywać delikatnie jak najbardziej. Ja tak "wyrwałam" mojego męża  Był nieśmiały i to ja do niego zagadałam. 

Takie kobiety jak Ty autorko jesteście nadzieją dla nieśmiałych facetów. Szacun i gratulacje za odwagę.

4 godziny temu, marcin_wawa napisał:

Podobno w innych krajach dziewczyny to nie takie zimne mumie.

Pierdyknie 35 lat i wtedy każdy facet jest cool.

6 minut temu, Gość Waldek napisał:

Pierdyknie 35 lat i wtedy każdy facet jest cool.

Chyba 45. Do 40 nadal na nie

Cóż.. w moim przypadku to moja luba  poderwała mnie pierwsza  bo ja nie zdążyłem;p

już się śmiejemy z tego i to mocno :0

Kobieta czego nie powinna..  myślę, że mamy na tyle rozwinięte umysły, dostępne środki, że jesteśmy w stanie się dogadać

Nie ma co być oziebłą ( niektórzy nazwaliby to cierpliwością- bzdura) 

Nie ma co być zbyt nachalną. no wiadomo, nie ma co odkrywać kart od razu 

poza tym w tych czasach, to nie faceci polują na kobiety, a jest zupełnie odwrotnie

i jest to fakt potwierdzony, nie ma co się Panowie obruszać.

Taka cena równouprawnienia, którą kobiety muszą płacić. Chcą być zdobywane, ale.. niestety

 tak czy owak

wszystko z umiarem 

4 minuty temu, Gość QoT eceq napisał:

Cóż.. w moim przypadku to moja luba  poderwała mnie pierwsza  bo ja nie zdążyłem;p

już się śmiejemy z tego i to mocno :0

Kobieta czego nie powinna..  myślę, że mamy na tyle rozwinięte umysły, dostępne środki, że jesteśmy w stanie się dogadać

Nie ma co być oziebłą ( niektórzy nazwaliby to cierpliwością- bzdura) 

Nie ma co być zbyt nachalną. no wiadomo, nie ma co odkrywać kart od razu 

poza tym w tych czasach, to nie faceci polują na kobiety, a jest zupełnie odwrotnie

i jest to fakt potwierdzony, nie ma co się Panowie obruszać.

Taka cena równouprawnienia, którą kobiety muszą płacić. Chcą być zdobywane, ale.. niestety

 tak czy owak

wszystko z umiarem 

Ta z dzieckiem? Ona nie miała wyboru, nigdy by się nie doczekała

9 godzin temu, Gość Waldek napisał:

Pierdyknie 35 lat i wtedy każdy facet jest cool.

I mało która kobieta jest już cool

25 minut temu, marcin_wawa napisał:

I mało która kobieta jest już cool

Ty masz 25 i nie jestes cool i nigdy nie będziesz. Sprzątanie świata zacznij od siebie.