Czy to prawda, ze na l4 płaca więcej w ciąży niżby sie pracowało?

Jak w temacie 

Nie. Dostajesz tyle samo, ile wyniosła Twoja podstawa. Więc jeśli jesteś na systemie premiowym, to masz nawet mniej

Odchodzą pieniądze na dojazd I jedzenie z stołówkach 

U mnie było więcej bo policzyli średnia gdzie miałam premie i nadgodziny. No i odpadło 300 zł na dojazdy

Ja miałam 500 zł więcej.na zwolnieniu niż pracując. Doliczyli nagrody z całego roku, trzynastķę i wyszła średnia miesięczna wyższa niż pensja. 

Nadgodziny tez sie do średniej liczą? To chyba zależy co jest w regulaminie.

U nas tak dlatego wychodźi więcej

Ja pracuję w dużym hipermarkecie i z miesiąca na miesiąc mam coraz niższą wypłatę!!! Bez zwolnienia i bez nadgodzin miałam około 2300 złotych na rękę. Pierwsza wypłata na L4 była 2386 złotych z groszami, ciągle jest trochę mniej, a ostatnio dostałam już tylko 1942 z groszami. Zadzwoniłam tam i spytałam o co chodzi, to mi pani kadrowa powiedziała, że się wszystko zgadza i mam sobie policzyć średnią z ostatnich 12 miesięcy pracy, to mi właśnie tyle wyjdzie...

Tak, średnia z 12 miesięcy... 

To czemu masz mniej teraz?

Jak masz premie to więcej wyjdzie niż podstawa. Ja zgarnęłam bardzo wysoką premie za sprzedaż (jestem handlowcem i sfinalizowałam 2mc przed pójściem na l4 kontrakt nad którym pracowaliśmy ponad 8 miesięcy), plus kwartalne premie i mam jakby podstawę x3

Tak. U mnie w pracy sumuja wszystkie moje zarobki z 12mcy poprzedzajacych L4 (doslownie wszystko co dostalam, czyli podstawe, premie, nadgodziny, trzynastke, ekwiwalent, uznaniowe...), dziela przez ilosc dni roboczych w tych 12 miesiacach i w ten sposob licza mi "srednia dniowke". No i ta kwote dniowki mnoza mi teraz razy ilosc dni roboczych w danym miesiacu w ktorym mam L4. W rozrachunku wychodzi ze dostaje, wzaleznosci od ilosci tych dni roboczych, od 300 do 600zl wiecej na reke.

A czy w przypadku l4, który trwa kilka miesięcy, po urodzeniu macierzyński bedzie niższy niżby sie pracowało? Jak to w końcu jest?

Do średniej wlicza się wszystko od czego odprowadzono składkę na ubezpieczenie chorobowe. Nie ma ze od premii nie, od nadgodzin nie. Jeżeli była od tego odprowadzona składka ro wlicza się to do średniej. I nie ma znaczenia jakoś regulamin w pracy a kp i odpowiednie akty prawne. 

1 godzinę temu, Gość Lill napisał:

Do średniej wlicza się wszystko od czego odprowadzono składkę na ubezpieczenie chorobowe. Nie ma ze od premii nie, od nadgodzin nie. Jeżeli była od tego odprowadzona składka ro wlicza się to do średniej. I nie ma znaczenia jakoś regulamin w pracy a kp i odpowiednie akty prawne. 

Dokładnie. Jak się ma odprowadzone składki od nadgodzin i premii, to się dostaje też od nadgodzin i premii.

10 godzin temu, Gość Gość napisał:

To czemu masz mniej teraz?

Pytasz Biednej? Bo na początku L4 widocznie do jej średniej z 12 miesięcy weszły nadgodziny. Po kilku miesiącach, te miesiące z nadgodzinami się nie złapały do ostatnich 12 miesięcy. Jeśli ostatnią wypłatę miała w wysokości ok 1950zł, a wcześniej 2300, tp by znaczyło, że Biedna dostawała premię od której nie są odprowadzane składki. Poza tym po 30dniach L4, pensję wypłaca już zus. 

Czy jesli duża firma, to pieniądze idą prze firmę a nie przez ZUS?( a pózniej oni rozliczają sie miedzy sobą?)

Tak, dostaniesz na konto przelew z firmy. A to firma rozlicza się z ZUS. Rozumiem że nie masz umowy do dnia porodu? Jeżeli masz, to widzieć będziesz przelew z ZUS 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Czy jesli duża firma, to pieniądze idą prze firmę a nie przez ZUS?( a pózniej oni rozliczają sie miedzy sobą?)

Nie. No gdzie? Jakim cudem? Co ma iść przez Zus? Nic nie idzie przez Zus. Do zusu idą twoje składki wpłacane przez firmę. Ile tego idzie, to zależy, czy masz składki zapłacone od wszystkiego co zarobisz w tej firmie, czy masz zapłacone pod stołem, albo umowę o dzieło. Pierwsze 30 dni L4 w roku wypłaca pensję pracodawca, a jak jesteś na dłuższym L4 nieważne na co, to kolejne miesiące wypłaca zus. Czyli jesteś 2 tygodnie na L4 w styczniu, potem 2 tyg, np w marcu, a kolejne 2 tyg we wrześniu to L4 ze stycznia i marca wypłaci ci pracodawca, natomiast L4 z września już zus. I tak, aż do grudnia. Nie wiem jak jest przy ciągłości L4, czyli jakbyś była np 4 miesiące na L4 i załapała się na styczeń. Jedynie co, to zus może przesłać pieniądze firmie, jeśli nie łapiesz się już na L4 firmowe, aby firma mogła to dostać w jednej wypłacie, ale tego akurat pewna na 100% nie jestem.

  W mojej firmie wszystko od wszystkiego odliczą. A jej firma może pewne rzeczy od których odprowadza się tylko podatki liczyć jako premie. Tzn. Firma przyznała pracownikom dofinansowanie do posiłku regeneracyjnego w wysokości 300zł miesięcznie i od tego nie płaci się zusu, nawet podatku nie trzeba, a pracownik ma jakieś pieniądze. Możliwe, że u niej tak było, lub podciągnięte pod wyższą wypłatę były inne świadczenia. Ja też mam posiłek regeneracyjny, ale nie mam tego do wypłaty, a osobno. Mam przelew na osobne konto, do którego dostałam od firmy kartę. Biedna może nie wiedzieć ile czego ma, bo paski z wypłaty, aby wydać pracownikom są nieobowiązkowe.

22 minuty temu, Gość Ola Ola napisał:

Tak, dostaniesz na konto przelew z firmy. A to firma rozlicza się z ZUS. Rozumiem że nie masz umowy do dnia porodu? Jeżeli masz, to widzieć będziesz przelew z ZUS 

Mam umowę na czas nieokreślony. 

Jeszcze pytanie może któraś z was sie orientuje, na pewno ta która pracuje/pracowała w korpo. Czy jesli bede powyżej 30 dni na l4 to już nie bedą mi przysługiwać punkty z mybenefit i opieka z luxmedu?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jeszcze pytanie może któraś z was sie orientuje, na pewno ta która pracuje/pracowała w korpo. Czy jesli bede powyżej 30 dni na l4 to już nie bedą mi przysługiwać punkty z mybenefit i opieka z luxmedu?

O te rzeczy musisz pytać w swoje firmie. Każda firma rządzi się swoimi prawami jeśli chodzi o takie rzeczy.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeszcze pytanie może któraś z was sie orientuje, na pewno ta która pracuje/pracowała w korpo. Czy jesli bede powyżej 30 dni na l4 to już nie bedą mi przysługiwać punkty z mybenefit i opieka z luxmedu?

zapytaj w kadrach

Ja wiem, ze w każdej firmie jest inaczej. Pytam sie jak to było u was jesli miałyście podobna sytuacje. Do kadr nie bede uderzać od razu z takim pytaniem, bo założą z góry, ze nie bede chodzić.

To prawda, ja też dostawałam od 300 do 500 zł więcej, w zależności od miesiąca. 

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Dokładnie. Jak się ma odprowadzone składki od nadgodzin i premii, to się dostaje też od nadgodzin i premii.

Pytasz Biednej? Bo na początku L4 widocznie do jej średniej z 12 miesięcy weszły nadgodziny. Po kilku miesiącach, te miesiące z nadgodzinami się nie złapały do ostatnich 12 miesięcy. Jeśli ostatnią wypłatę miała w wysokości ok 1950zł, a wcześniej 2300, tp by znaczyło, że Biedna dostawała premię od której nie są odprowadzane składki. Poza tym po 30dniach L4, pensję wypłaca już zus. 

Nie ma opcji, że zmienia się średnia. Na L4 nie są odprowadzane składki, więc średnia się nie zmienia. Żeby średnia została naliczona na nowo trzeba przepracować 3 pełne miesiące kalendarzowe. 

10 godzin temu, Gość Lois napisał:

Tak. U mnie w pracy sumuja wszystkie moje zarobki z 12mcy poprzedzajacych L4 (doslownie wszystko co dostalam, czyli podstawe, premie, nadgodziny, trzynastke, ekwiwalent, uznaniowe...), dziela przez ilosc dni roboczych w tych 12 miesiacach i w ten sposob licza mi "srednia dniowke". No i ta kwote dniowki mnoza mi teraz razy ilosc dni roboczych w danym miesiacu w ktorym mam L4. W rozrachunku wychodzi ze dostaje, wzaleznosci od ilosci tych dni roboczych, od 300 do 600zl wiecej na reke.

Inaczej jest to liczone. Najpierw sumuje się wszystko z 12 miesięcy, potem dzieli przez 12 i tą kwotę dzieli się na 30. I to jest dniówka. W zależności od ilości dni w miesiącu mnoży się ją razy 30/31. Dlatego w miesiącach 31dniowych niemal każda ciężarna wychodzi na plus. Najgorzej w lutym, gdy ma 28 dni - wtedy zasiłek jest najniższy. 

Jakbym teraz poszła na l4 w ciąży to miałabym ok 1000 zł więcej niż wypłaty.