Czy zostawić koty u rodziców czy zabrać ze sobą?

Co byście zrobili w takiej sytuacji; wyprowadziłam się z domu rodzinnego (dosłownie jest to dom, nie mieszkanie) do kawalerki i zebrałam ze sobą dwa 'moje' koty. Kotki po 3 miesiącach już się zadomowiły, niestety musiałam wyjechać na kilka dni i stwierdziłam że najlepiej im będzie w tym czasie u rodziców niż jakby miały siedzieć same w mieszkaniu. 

Koty po przyjeździe pamiętały doskonale wszytstko i mam wrażenie że tu im lepiej. Mają więcej miejsca, kilka pokoi, swoje skrytyki. Mam wrażenie że zabierając je z dużego domu w którym mieszkają od zawsze do małej kawalerki zrobiłam im mega krzywdę.

Jak myślicie? 

jeśli rodzice nie mają nic przeciwko temu i lubią je tak samo Jak Ty to możesz zostawić , z kawalerkami też różnie bywa zależy też do kogo koty są bardziej przywiązane.

W sumie najbardziej do mnie ale to takie 'domowe koty' w sensie że zawsze były wszystkich domowników ale to ja byłam uważana za ich właścicielkę. No i w sumie do mnie mają największe zaufanie. 

Nie wiem co jest dla nich najważniejsze- własne duże terytorium czyli dom, znane miejsca itp. czy ja i moja mała kawalerka.

Uo

Up