Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Uuubvff

Czy naprawde uwazacie, ze ktos dziaduje jesli kupuje zwykle proste jedzenie warzywa typu buraki fasola marchew

Polecane posty

Gość Uuubvff

Priste i zdrowe nie to co naszpikowane cgemia sprowadzwne zza granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja kupuję głównie produkty od lokalnych dostawców: jajka, kasza gryczana, kasza jaglana, amarantus, olej słonecznikowy, podstawowe warzywa, lokalne owoce. Mam dużo mrożonych jagód z polskich lasów, swojskich truskawek, czereśni, porzeczek, itp... Uważam, że to zdrowsze i bardziej ekologiczne. Poza tym nie ma się czego wstydzić. Moja koleżanka z USA zachwycała się polskimi jagodami prosto  lasu, swojskimi jabłkami czy dzikimi wiśniami albo śliwkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Moja koleżanka z USA zachwycała się polskimi jagodami prosto  lasu,

postrasz ją alweokokozą 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k3k
8 godzin temu, Gość aaa napisał:

postrasz ją alweokokozą 😛

oj tam, po co takie skomplikowane straszenie. Wystarczy postraszyć polskim powietrzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś

Ja wierzę I rozumiem, ze ktoś bardzo lubi np granaty, pamelo czy inne egzotyczne owoce i przez to musi miec wiekszy budzet na jedzenie. Ale jak ktos pisze, ze nie wyobraża sobie aby nie kupić sobie w lutym pudelka  truskawek na które najdzie go ochota to ja uważam, że coś mu się z głową i smakiem zrobilo. Mam zamrożony mus truskawkowy i cale truskawka z naszych polskuch zbiorów. Zachowaly czesc witamin i smak lata. I tego nie ma w sprowadzanych w lutym truskawkach. Za to o tej porze są jeszcze najlepsze smakowo i odzywczo pomarańcze i mandarynki, które z racji sezonu sa tez tanie, dla niektórych pewnie wrecz pospolite.

Tak samo z warzywami. Latem zajadam się kalafiorem, jesienią dynia a zima burakami. W sezonie jem świeże straczki jak  bób  czy  fasolka szparagowa a zima sięgam po suszona fasole czy groch. Zyskuje na tym moja kieszeń i zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja rowniez jem sezonowo.  W lecie kupuje lokalne owoce jak truskawki, borowki, czeresnie, pomidory itd jak rowniez salaty itp.  Jesienia to kapuste, buraki dynie, jablka i tym podobnie.  W ten sposob mam caly zakres witamin przez caly rok i oczywiscie smakowo jest fantastycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jusse

To wcale nie jest oznaka dziadowania, tylko rozsądne odżywianie zgodne z naszymi warunkami klimatycznymi. Ja wprawdzie nie przepadam za fasolą czy burakami, nie lubię kaszy, ale uważam, że kupujący rodzime produkty robią to w sposób bardziej przemyślany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Bynajmniej, warzywa i owoce to podstawa, tak jak chleb.Dziaduje ten, ktory kupuje tluste i nafaszerowane chemia tanie konserwy, pasztety, gotowe dania o podejrzanym skladzie, fastfoody, duze ilosci slodyczy i slodzonych napoi.Do tego paka czipsow na deser.Zeby sie tanio, smacznie i do syta najesc, nie myslac czy to zdrowo.Wspolczesna bieda objawia sie otyloscia, bo po co jesc buraki czy fasole, skoro jest latwy dostep do potraw tanich i niezdrowych, ale smacznych i dajacych pozorne poczucie luksusu

Z tanich warzyw mozna przyrzadzic zdrowe pysznosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I zaraz zaczne robic obiad z wlasnorecznie (no dobra, rekami meza w 90%) uzbieranych grzybow.Za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziaduje ten co kupuje kurczaka w lidlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???
3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Dziaduje ten co kupuje kurczaka w lidlu

A jak kupi w Biedronce to nie dziaduje?

Wiadomo, że kurczaki z chowu przemysłowego nie sa najlepszym wyborem ale są tanie i przez wiele osob lubiane za smak. Jak ktos ma mały budżet to lepszy taki wybór plus zdrowsze dodatki niz tanie słoiki z gotowym zarciem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jak ktoś się ogranicza praktycznie tylko do tego,  to tak, to jest dziadowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 godzin temu, Gość Uuubvff napisał:

Priste i zdrowe nie to co naszpikowane cgemia sprowadzwne zza granicy.

Uwielbiam warzywka 😀 mogłabym je jeść na okrągło. Nie, nie czuję się żebym dziadowała. Mając do wyboru jakieś wędliny, czy mięsiwa czy właśnie warzywka, zawsze wybieram te ostatnie. Porcję obiadową zaczynam jeść od warzywek a jak mi miejsca w żołądku styknie to ewentualnie przegryzę resztę co nieco 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 

19 godzin temu, Gość Uuubvff napisał:

Priste i zdrowe nie to co naszpikowane cgemia sprowadzwne zza granicy.

Ja tez od jakiegos czasu sprawdzam skad warzywa czy mieso pochodzi. Nie mogę sie nadziwić, ze koperek czy natke pietruszki ciagna z Hiszpanii. Przyjezdza do naszej miejscowosci pan sprzedajacy owoce i warzywa, sam je uprawia, na pewno nie sa pozbawione chemii ale nie mają jej tyle co te marketowe. Mam swoja dzialke i w sezonie mam swoje owoce i warzywa, przymierzam sie do zakupu zamrażarki, bo warzywa nie chca u mnie zimowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×