Co byście wybrali, luksus czy szczęście? Pytanie głównie do kobiet

przypominam że jedno z dwóch do wyboru

Szczęście w dzisiejszych czasach należy do luksusu, ale jednak szczęście

Szczescie ,luksusu można sie dorobić a szczescia sie nie kupi .

W szczęściu może zawierać się luksus, odwrotnie nie.

luksus bo jestem specjalistka od szczescia a pracowac to mi sie nie chce:)

Szczęście. U każdego co innego to oznacza.   

Czy to jest referencja do megxitu?

Luksus ponieważ on mi daje szczęście. 

Nie można być szczęśliwym w luksusie jakkolwiek to definiujesz? Ktoś tu chyba ma ból dupy.

luksus daje szczęście

57 minut temu, Gość Gość napisał:

luksus daje szczęście

1 godzinę temu, Gość Mmm napisał:

Luksus ponieważ on mi daje szczęście.

A czym dla was jest ten luksus? kryształowe szklanki? plazma na całą ściane? szmatki za poyebaną cene z nazwiskiem jakiegoś włocha?

3 minuty temu, 5% o urodzie modela napisał:

 

A czym dla was jest ten luksus? kryształowe szklanki? plazma na całą ściane? szmatki za poyebaną cene z nazwiskiem jakiegoś włocha?

obstawiam ze brzydka torebka w zgnilym brazowym kolorze za 20 tys to jest bardzo uznawane w towarzystwie k.r.e.t.y.nek systemowych

3 minuty temu, Gość usterka napisał:

obstawiam ze brzydka torebka w zgnilym brazowym kolorze za 20 tys to jest bardzo uznawane w towarzystwie k.r.e.t.y.nek systemowych

ale  euro ja rozumiem? Jeszcze jakieś buciki co obetrą je do krwi.i jest pełnia szczęścia

Szczęście i nie klepanie biedy(nie czytać luksus) 

Szczęście. Luksus bez szczęścia, to tylko luksus.

Tak, możliwość kupienia sobie torby Chanel za 20tys to już jest luksus. I wolę życie na takim poziomie niż rzekome szczęście z gościem że średnią krajową na 40m2. Różne są typy ludzi. Dla mnie się liczy poziom życia i takiego faceta bym zgnębila psychicznie bo bym go miała za zero

I kij wam do tego skad na to mam,bo latam do Dubaju. Mój wybór

2 minuty temu, Gość Monia napisał:

Tak, możliwość kupienia sobie torby Chanel za 20tys to już jest luksus. I wolę życie na takim poziomie niż rzekome szczęście z gościem że średnią krajową na 40m2. Różne są typy ludzi. Dla mnie się liczy poziom życia i takiego faceta bym zgnębila psychicznie bo bym go miała za zero

alez ty jestes pusta torebko:) zgnebilabys go bo jestes toksycznym zerem, torebka tego nie zakryjesz

2 minuty temu, Gość Monia napisał:

Tak, możliwość kupienia sobie torby Chanel za 20tys to już jest luksus. I wolę życie na takim poziomie niż rzekome szczęście z gościem że średnią krajową na 40m2. Różne są typy ludzi. Dla mnie się liczy poziom życia i takiego faceta bym zgnębila psychicznie bo bym go miała za zero

Wydaje mi się, że pytanie było szersze, ale może źle zrozumiałam.

6 minut temu, Gość Monia napisał:

I kij wam do tego skad na to mam,bo latam do Dubaju. Mój wybór

to tam gdzie araby sraają do ryja modelom?

4 minuty temu, Gość usterka napisał:

alez ty jestes pusta torebko:) zgnebilabys go bo jestes toksycznym zerem, torebka tego nie zakryjesz

Oczywiście nie każdego bym zgnębila, bo są faceci z kasą którzy coś osiągnęli i ja to szanuje. A za co mam szanować zwykłego śmiecia z fabryki? Za to że jest nikim? I z kimś takim niby można być szczęśliwym?

6 minut temu, Gość dłubaj napisał:

to tam gdzie araby sraają do ryja modelom?

Nie srają. Dziennikarze sami to wymyślili bo nie mogli przeżyć że dziewczyny za samo danie doopy zarabiały 25k za 3tygodniowy wyjazd. A jednak

Przed chwilą, Gość Monia napisał:

Nie srają. Dziennikarze sami to wymyślili bo nie mogli przeżyć że dziewczyny za samo danie doopy zarabiały 25k za 3tygodniowy wyjazd. A jednak

mysle ze dzialasz zgodnie ze swoim przeznaczeniem i mozliwosciami

25 minut temu, Gość Monia napisał:

Nie srają. Dziennikarze sami to wymyślili bo nie mogli przeżyć że dziewczyny za samo danie doopy zarabiały 25k za 3tygodniowy wyjazd. A jednak

25k za 3 tygodnie? To nie jesteś taka droga. przeciętna Qrwa z roksy bierze 2000 za noc. A tutaj przystępna cenowo dziewucha, szanuje że nie jesteś chciwa.

3 minuty temu, 5% o urodzie modela napisał:

25k za 3 tygodnie? To nie jesteś taka droga. przeciętna Qrwa z roksy bierze 2000 za noc. A tutaj przystępna cenowo dziewucha, szanuje że nie jesteś chciwa.

Ale przeciętna ... z Roksy ma tylko taką stawkę wystawiona za noc i to się jej zdarzy raz na jakiś czas, a tak to leci z godzinówki 200zl/godz i ma 5 czy 6 klientów dziennie i to jeszcze jak robi na mieszkaniówce to musi Alfonsowi połowę oddać. Jakby w Polsce prostytutka miała 2k zawsze z każdej nocki to Ci gwarantuje że by była kolejka kobiet chętnych do tego zawodu

1 minutę temu, Gość Bazyl napisał:

Ale przeciętna ... z Roksy ma tylko taką stawkę wystawiona za noc i to się jej zdarzy raz na jakiś czas, a tak to leci z godzinówki 200zl/godz i ma 5 czy 6 klientów dziennie i to jeszcze jak robi na mieszkaniówce to musi Alfonsowi połowę oddać. Jakby w Polsce prostytutka miała 2k zawsze z każdej nocki to Ci gwarantuje że by była kolejka kobiet chętnych do tego zawodu

Czyli pytanie jest czy monia te 25 kafli ma netto czy jeszcze oddaje połowe alfonsowi?

2 minuty temu, Gość Bazyl napisał:

Ale przeciętna ... z Roksy ma tylko taką stawkę wystawiona za noc i to się jej zdarzy raz na jakiś czas, a tak to leci z godzinówki 200zl/godz i ma 5 czy 6 klientów dziennie i to jeszcze jak robi na mieszkaniówce to musi Alfonsowi połowę oddać. Jakby w Polsce prostytutka miała 2k zawsze z każdej nocki to Ci gwarantuje że by była kolejka kobiet chętnych do tego zawodu

Dokładnie. 

Prawdziwym luksusem dla kobiety jest brak męskiego dèbila u boku a co za tym idzie bycia uzależniona od jego fochow widzimisiów żądań seksu kiedy mu trzeba i innych wielu pierdöl które niestety ale trzeba brać pod uwagę gdy się go ma. To jest prawdziwy luksus. Brak placzacej dziecięcej gęby za ścianą która uniemozliwilaby mi jedzenie lodów w łóżku w tym momencie. Jestem luksusową kobieta.

43 minuty temu, Gość Monia napisał:

Oczywiście nie każdego bym zgnębila, bo są faceci z kasą którzy coś osiągnęli i ja to szanuje. A za co mam szanować zwykłego śmiecia z fabryki? Za to że jest nikim? I z kimś takim niby można być szczęśliwym?

myslisz że z bogatym będziesz szczęśliwa? abyś się nie pomyliła

10 minut temu, Gość Bazyl napisał:

Ale przeciętna ... z Roksy ma tylko taką stawkę wystawiona za noc i to się jej zdarzy raz na jakiś czas, a tak to leci z godzinówki 200zl/godz i ma 5 czy 6 klientów dziennie i to jeszcze jak robi na mieszkaniówce to musi Alfonsowi połowę oddać. Jakby w Polsce prostytutka miała 2k zawsze z każdej nocki to Ci gwarantuje że by była kolejka kobiet chętnych do tego zawodu

i tak jest kolejka, zobacz ile jest ogłoszeń, ale za to ceny opadają bo konkurencji dużo i dają doopy za pare groszy niektóre lecąc na ilość, niestety szybko wypadają z rynku jako alkoholiczki i ćpunki bo to nie taka łatwa "kariera"

13 minut temu, 5% o urodzie modela napisał:

25k za 3 tygodnie? To nie jesteś taka droga. przeciętna Qrwa z roksy bierze 2000 za noc. A tutaj przystępna cenowo dziewucha, szanuje że nie jesteś chciwa.

Trochę przesadziłeś, nie co noc trafia się klient który płaci te 2k. To jakby pracowała 20dni w miesiącu to by zarabiała 40k/mies. Watpie. A dubajki czy te co jeżdżą do Monte carlo mają pewniaka bo one jadą na taki wyjazd z góry jest ustalone że większą kasę przytulą. Jakby na roksie było tak kolorowo to by z Polski nie wyjeżdżały tam bo po co