Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy może być tak że dwie osoby za sobą szaleją a jednocześnie się nie cierpią

Polecane posty

Gość Gosc

Bo brakuje między nimi komunikacji i rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

wtedy tak może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

A tęsknisz choć troche za nią jak jej dłużej nie widzisz? Ona może mieć tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie może być. Nie można nie cierpieć bliskiej sercu osoby, można nie chcieć kontaktu, bo rozum domaga się tego, bo zlenas traktuje np, ale nie można nie cierpieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie bo to się wyklucza. Za dużo komedii romantycznych oglądasz. Jak można szaleć za kimś kogo się nie cierpi? Haha chyba Cię poyebalo

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Może tak być. Kierują nimi skrajne emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie bo to się wyklucza. Za dużo komedii romantycznych oglądasz. Jak można szaleć za kimś kogo się nie cierpi? Haha chyba Cię poyebalo

 

To nie jest jakieś sf, często to nie cierpienie wynika z niespełnionego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, 5% o urodzie modela napisał:

To nie jest jakieś sf, często to nie cierpienie wynika z niespełnionego uczucia.

Aha. Ja sądzę to co sądzę. Mianowicie to co napisałam. Twoje odczucia mnie nie obchodzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asieńka
21 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bo brakuje między nimi komunikacji i rozmowy

Nie! Tzn. że czują do siebie pociąg fizyczny (jest chemia między nimi), ale się nie lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niemamnic

No chyba, że to jakaś nieszczęśliwa miłość i jedna ze stron jest zajęta. Wtedy lepiej znienawidzić i unikać niż cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Asieńka zgadza się, doskonale odpisałaś to co czuję do niego i walczę sama ze sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Asieńka napisał:

Nie! Tzn. że czują do siebie pociąg fizyczny (jest chemia między nimi), ale się nie lubią.

A jak się lubili a gdy przestali gadać to się nie lubią 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A jak się lubili a gdy przestali gadać to się nie lubią 

A dlaczego przestali gadac skoro sie lubili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalia

 

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A jak się lubili a gdy przestali gadać to się nie lubią 

Zacząć milczeć, można łatwo, zwłaszcza jak sie nie ma nic do powiedzenia. Ale przy tym przestać kogoś kochać, to już nie takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Można kochać kogoś kogo sie nie lubi, z kim nie ma wspólnego języka. Może mega iskrzyć, ale związku z tego nie będzie, choćby sie chciało. Drogi sie rozejdą. Takie jest to zasrane życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Gość Gość napisał:

Aha. Ja sądzę to co sądzę. Mianowicie to co napisałam. Twoje odczucia mnie nie obchodzą. 

A ja sądzę że moje uczucia Cię bardzo obchodzą,tylko zgrywasz niedostępną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×