Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy można powiedzieć koleżance

Polecane posty

Gość Gosc

Że coś do niej czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSC

Można ale lepiej doprecyzuj co to jest to "coś".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość GOSC napisał:

Można ale lepiej doprecyzuj co to jest to "coś".

Uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Czemu jej nie zaprosisz na randkę? Jakaś kawkę np? Samo takie wyjście jest dla niej sygnałem, że jesteś nią zainteresowany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

Czemu jej nie zaprosisz na randkę? Jakaś kawkę np? Samo takie wyjście jest dla niej sygnałem, że jesteś nią zainteresowany. 

Boję się że mi odmówi a mi pęknie serce, tak by było 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
34 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Uczucie

Cała gama uczuć jest od zakochania poprzez  samą chcice wyduupczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Boję się że mi odmówi a mi pęknie serce, tak by było 

Rozumiem, każdy jak się zaangazuje tak ma, ale randki to część starania się o kobietę, a jednak zdecydowana większość z nich chce takiej adoracji, zaangażowania. Ba podczas związku kobiety chcą być gdzieś zapraszane. Zresztą na randce będziecie się mogli bardziej otworzyć na siebie, swobodniej poczuć, atmosfera romantyczniejsza. Musisz się spiąć w sobie i wydusic te propozycje wyjścia. Tylko sam zaproponuj konkretne miejsce a nie kobietę pytaj gdzie chce, bo one wolą jak mężczyzna przejmuje inicjatywę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sposob
29 minut temu, Gość Gosc napisał:

Boję się że mi odmówi a mi pęknie serce, tak by było 

to staraj się jakos przygotować grunt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Roboto

Powiedziałem kiedyś koleżance o tym co do niej czuję. Ona odpowiedziała, że niestety , ale nie czuje tego samego do mnie. Nasze stosunki bardzo się wtedy ochłodziły.  I pomyśleć że, gdybym powiedział w tym samym okresie innej koleżance to, że się w niej zakochałem, nie zostałbym odrzucony. Sęk w tym, że ja zakochałem się w tej pierwszej,a nie w tej drugiej. Do luftu z taką robotą. To niesprawiedliwe, że nie wyczuwamy osób, które są w nas zakochane , a zako...emy się w tych, które na to nie zasługują. Jak to jest, że miłość potrafi nas tak ogłupić, że robimy z siebie błaznów kochając kobiety, które nie odwzajemniają naszego uczucia i czasami dużo cennego czasu upływa zanim zrozumiemy, że ta nasza nieodwzajemniona miłość jest po prostu nieracjonalna i bezsensowna gdyż prowadzi donikąd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Mr Roboto napisał:

Powiedziałem kiedyś koleżance o tym co do niej czuję. Ona odpowiedziała, że niestety , ale nie czuje tego samego do mnie. Nasze stosunki bardzo się wtedy ochłodziły.  I pomyśleć że, gdybym powiedział w tym samym okresie innej koleżance to, że się w niej zakochałem, nie zostałbym odrzucony. Sęk w tym, że ja zakochałem się w tej pierwszej,a nie w tej drugiej. Do luftu z taką robotą. To niesprawiedliwe, że nie wyczuwamy osób, które są w nas zakochane , a zako...emy się w tych, które na to nie zasługują. Jak to jest, że miłość potrafi nas tak ogłupić, że robimy z siebie błaznów kochając kobiety, które nie odwzajemniają naszego uczucia i czasami dużo cennego czasu upływa zanim zrozumiemy, że ta nasza nieodwzajemniona miłość jest po prostu nieracjonalna i bezsensowna gdyż prowadzi donikąd. 

bo masz złą taktykę. jak bym usłyszała od gościa wyznanie miłości bez tych całych podchodów i zalotów, to też bym uciekła. idziesz na łatwiznę. mój obecny mąż mnie takimi właśnie randkami rozkochał, gdyby na dzień dobry, wyznał mi wielkie love, to byśmy dzisiaj nie byli razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość gość napisał:

bo masz złą taktykę. jak bym usłyszała od gościa wyznanie miłości bez tych całych podchodów i zalotów, to też bym uciekła. idziesz na łatwiznę. mój obecny mąż mnie takimi właśnie randkami rozkochał, gdyby na dzień dobry, wyznał mi wielkie love, to byśmy dzisiaj nie byli razem

Wiadomo ale zaproszenie na randkę to też jakby nie patrzeć ujawnienie swoich zamiarów może i uczuć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a jak chcesz niby inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Że coś do niej czuje

A skąd ta koleżanka z klasy, ze studiów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość gość napisał:

ile ty masz lat?

Powyżej 20 , mniej niż 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bo metody jakie chcesz stosować, to tak dla maks 15 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

zawsze możesz się z nią umówić pod pretekstem czegoś, np. żeby pomogła w zakupach, po nich zapraszasz w ramach rewanżu na obiad/kolację z winkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

zawsze możesz się z nią umówić pod pretekstem czegoś, np. żeby pomogła w zakupach, po nich zapraszasz w ramach rewanżu na obiad/kolację z winkiem

Dzieciniada. Mężczyzna odważnie zaprasza na kawę a nie szuka pretekstu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

zawsze możesz się z nią umówić pod pretekstem czegoś, np. żeby pomogła w zakupach, po nich zapraszasz w ramach rewanżu na obiad/kolację z winkiem

Nie uwierzy

6 minut temu, Gość gość napisał:

bo metody jakie chcesz stosować, to tak dla maks 15 latka

To jakie zastosować? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

w co ma nie uwierzyć? nie rozumiem ciebie. nie da się uderzać do laski, żeby ta nie pomyslala, że ci się podoba.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Dzieciniada. Mężczyzna odważnie zaprasza na kawę a nie szuka pretekstu. 

racja ale jak nie potrafi, to już lepiej żeby najpierw pod jakimś pretekstem to zrobił, niż będzie jej wyznawał miłość od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Roboto
31 minut temu, Gość gość napisał:

bo masz złą taktykę. jak bym usłyszała od gościa wyznanie miłości bez tych całych podchodów i zalotów, to też bym uciekła. idziesz na łatwiznę. mój obecny mąż mnie takimi właśnie randkami rozkochał, gdyby na dzień dobry, wyznał mi wielkie love, to byśmy dzisiaj nie byli razem

To wyznanie nie było tak od razu. Od 4 -5 miesięcy robiłem tzw.podchody. Sprawa się później wyjaśniła. Ona dała mi kosza gdyż była skrycie zakochana w kimś innym. Wstydziła mi się do tego przyznać gdyż ten chłopak był naszym wspólnym kolegą. Bała się, że ja jemu to powiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

w co ma nie uwierzyć? nie rozumiem ciebie. nie da się uderzać do laski, żeby ta nie pomyslala, że ci się podoba.

racja ale jak nie potrafi, to już lepiej żeby najpierw pod jakimś pretekstem to zrobił, niż będzie jej wyznawał miłość od razu

Jak zaprasza to wiadomo,  że mu się podoba, chyba że założył się kumplami, że ją zgłuszy i jaja sobie potem z niej zrobią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

A jak czujesz czy się zgodzi? Jakie są pomiędzy wami relacje. Jaka ona jest dla ciebie, zauważa cię jako mężczyznę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez ogródek
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Nie uwierzy

To jakie zastosować? 

Normalnie powiedz: umówiła byś się że mną na... Dałabyś się zaprosić na... Chciałbym cię za prosić na... I już normalnie, jak dorosły mężczyzna. Jak chcesz coś dodać, że ci się podoba, czy jakieś komplementy to według uznania, ale normalne pewne zaproszenie na spotkanie, randkę jak zwał tak zwał to podstawa. Dziewczyna widzi, że chcesz ją i działasz w tym kierunku, masz coś do zaoferowania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka prawda

 Kiedyś na domówce dla dorosłych, lekko dygnięty powiedziałem samotnej znajomej na ucho że chętnie bym ją przekochał.  Z uśmiechem na ustach pokazała mi palcem na swojej głowie że mam fisia. Po prawie trzech miesiącach niemal codziennie ją kocham. Można? Można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Taka prawda napisał:

 Kiedyś na domówce dla dorosłych, lekko dygnięty powiedziałem samotnej znajomej na ucho że chętnie bym ją przekochał.  Z uśmiechem na ustach pokazała mi palcem na swojej głowie że mam fisia. Po prawie trzech miesiącach niemal codziennie ją kocham. Można? Można!

Fajnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta

Ty się chyba dosyć w niej zakochałeś co nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×