Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elwira

Jego ex

Polecane posty

Gość Elwira

Zastanawiam się co powinnam zrobić z ex mojego chłopaka. Jesteśmy parą kilka lat. Ponad 3 dokładnie. W sumie jesteśmy szczęśliwi. Jest tylko jeden problem. Jego była. To był krótki bo raptem 5 miesięcy związek ale bardzo intensywny.  Wielkie deklaracje wizyty u rodziców, wakacje, wspólni znajomi i publiczne oznajmianie światu o największej miłości życia  Potem koniec i po dwóch latach poznał mnie. U nas wszystko  szło powoli 10 miesięcy czekałam na zaproszenie do rodzinnego domu, na fb publikuje nasze zdjęcia ale nawet nie napiszę kim jestem, znajomi byli w szoku bo ponad pół roku utrzymywał w tajemnicy kim jestem. Dwa lata czekałam żeby mi powiedział że jestem jego miłością zycia. Ale powoli nasz związek się rozwija. Problem w tym że ona ciągle jest obecna w naszym życiu. Na szczęście nie fizycznie ale jest. Od początku nie rozmawialiśmy o niej. Nawet mi w sumie nie wspomniał mi jej imienia. Znalazłam zdjęcia itp na fb. Nie lubił niej mówić a wręcz się wściekał że go o nią pytam. Więc nie było tematu. Przeszłość to przeszłość  temat zamkniety. Ale jakieś parę miesięcy po rozpoczęciu naszego zwiazku ona się do niego odezwała. Niby nic. On też się z tego śmiał. Ale potem wyszło że po cichu w tajemnicy z nią pisał. Niby tylko jakieś pierdoły z cyklu co słychać ale sam fakt że to kasował i utrzymywał w tajemnicy jakoś mnie drażni. Potem przez przypadek wyrywały mu się jakieś wspomnienia z nią. Tak od czasu do czasu coś mu się przyponina. Więc zaczęłam się niepokoić. A próby rozmowy o niej ta sama reakcja złość i obrażanie. Bo po co chce grzebać w przeszłości. Teraz znowu ona się pojawiła znowu szuka z nim kontaktu.  Nawet zadzwoniła do jego siostry bo chciała ją odwiedzić. Siostra była zaskoczona i jasno dała jej do zrozumienia co myśli o takich osobach. On nie widzi w tym nic złego. Potem nagle dostaje wiadomość z jakiegoś ukrytego konta że on ma przestać się z nią kontaktować. Bo jeśli nie wie co powinien zrobić to nie powinien jej torturować. What the fuck....on twierdzi  że to ściema i ktoś chce nas skłócić. Kurcze skutecznie. Ale chyba każda zareagowała by podobnie. Teraz widzę że zaczęła obserwować jego konto na fb. Ba założyła nowe konto bo stare było zablokowane. Ale on nadal reaguje krzykiem i fochem gdy chce o niej  porozmawiać. Mówi że nie wie dlaczego ale jak tylko słyszy jej imię to się wścieka. Teraz pytanie mam się czym martwić? W koncu to my jesteśmy razem. A może powinnam się z nią spotkać opowiedzieć jej zeby sue odczepiła. Albo ja ignorować. Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

temat dość trudny ….. Myślę ,ze nie sprawiedliwie obwiniasz o wszystko jeho była ...prawda jest taka , ze jeśli nie chciałby mieć z nią  żadnego kontaktu to by go po prostu nie było … po każdej wiadomości od niej zamiast jej odpisywać blokowalby ja bądź ignrowal …. z tego co piszesz jak wyglądał ich związek i jak bardzo był intensywny wynika ze dążył ja głębokim uczuciem …..  ona nie daje mu spokoju bo zapewne on robi jej nadzieje odpowiadając na jej wiadomości …. a jeśli skasował rozmowę z nią ewidentnie świadczy to o tym ze niestety ma cos chłopak za uszami …. przecież to logiczne ze jak nie chcesz mieć z kimś kontaktu to albo blokujesz ta osobę albo ignorujesz  …. on ewidentnie jest zaciekawiony jej osoba ...może ich uczucia były na tyle głębokie ze nie może o niej zapomnieć? może to była jego pierwsza miłość ?  Szczerze to trochę ta sytuacja jest dziwna ….mysle ze powinnaś usiąść z twoim facetem i szczerze porozmawiać i stanowczo powiedzieć co ci leży na sercu ,nie duś tego w sobie …… powiedz co cie boli i dreczy co nie daje ci spokoju  na spokojnie musisz do tego podejść bardziej psychologicznie a jeśli odzew z jego strony będzie jak dotychczas agresja …. znaczy to po prostu ze ona wciąż jest w jego sercu dlatego wybucha agresja .. normalny człowiek który nie darzy już drugiej osoby zadnym uczuciem potrafi o tej osobie rozmawiać może bez głębszych szczegolow ale na pewno nie reaguje wsciekaniem się jak robi to twój facet 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo nie jestes jego miloscia zycia. Moze ona nia jest. Moze ktos inny bedzie. Tylko poki co wyraznie sila uczuc wzgledem tej kobiety jest duzo wieksza niz wzgledem ciebie. Sama przyznalas, ze jakos to wszystko powoli szlo.

Wiesz przez co sie rozstali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira
27 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo nie jestes jego miloscia zycia. Moze ona nia jest. Moze ktos inny bedzie. Tylko poki co wyraznie sila uczuc wzgledem tej kobiety jest duzo wieksza niz wzgledem ciebie. Sama przyznalas, ze jakos to wszystko powoli szlo.

Wiesz przez co sie rozstali?

Bardzo go kocham i mam nadzieję że nasze uczucie jest silniejsze od wspomnień z byłą. A rozstali się bo była zaborcza, kontrolująca i ciągle robiła mu awantury. Od któreś dnia nie wytrzymał i wyszedł a ona zaczęła spotykać się z kimś innym. Teraz jest sama. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira

Staram się do tematu podchodzić na spokojnie ale nie zawsze daje radę. On obiecuję że utnie z nią kobtak. Wszędzie ja zablokował. A ona otwiera nowe konta i dalej do niego pisze. Co mam z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Elwira napisał:

Staram się do tematu podchodzić na spokojnie ale nie zawsze daje radę. On obiecuję że utnie z nią kobtak. Wszędzie ja zablokował. A ona otwiera nowe konta i dalej do niego pisze. Co mam z tym zrobić?

Nic. Jakby chcial sam by to ucial, nawet drastycznie na przyklad grozac wniesieniem o zakaz zblizania. 

On do niej pisal wiec...sam sobie winien. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Moze się z nią spotkać i pogadać. tylko jasna informacja z cyklu odpieprz się może być skuteczna. Ale dla mnie to poniżające. Więc może warto zastanowić się czy warto tracić nerwy na jakąś zdesperowaną i to olać. A jeśli się powtórzy sytuacja poszukać kogoś kto nie będzie potrzebował innych atrakcji i powrotów do przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

ciężka sprawa ale paradoksalnie rozwija się bardzo dobrze, skoro ona się naprasza w taki natarczywy sposób to prawdopodobnie szybko mu obrzydnie. I choćby była miłością jego życia, straci do niej szacuek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Miałam podobną sytuację. Z tym, że chłopak nie usuwał wiadomości od byłej. Nawet rzadko na nie odpisywał. Ale sam fakt, że jego ex do niego pisała, gdy my byliśmy już razem tak mnie wkurzał, że postawiłam warunek. Albo jej powie, że ma się z nim nie kontaktować albo nie będzie musiał się ukrywać z tymi kontaktami, bo ja się z tego związku wypisuje. Nie wiem co dokładnie jej powiedział, ale od tego czasu nie napisała ani razu. A my bierzemy ślub. Także... Radzę szczerze porozmawiać, nie ma żadnych krzyków czy tekstów, że on nie chce o tym mówić. Jesteście dorośli. Albo wóz albo przewóz. Ja bym nie dała rady żyć w takim stresie, że mój chłopak pokryjomu rozmawia ze swoją byłą dziewczyną.A jeśli on nie rozumie twoich uczuć to chyba jest jasne co powinnaś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira
15 minut temu, Gość aaa napisał:

ciężka sprawa ale paradoksalnie rozwija się bardzo dobrze, skoro ona się naprasza w taki natarczywy sposób to prawdopodobnie szybko mu obrzydnie. I choćby była miłością jego życia, straci do niej szacuek 

Mam nadzieję że masz rację. Ostatnio nawet zadzwoniła do faceta siostry nojego chłopaka. Chciała wpaść do nich na weekend. Siostra była wściekła. Jasno dała jej do zrozumienia co o tym myśli. Była w szoku że ta ma tupet wpraszać się do rodziny byłego zwłaszcza że wie że my tam często razem jeździmy.  Siostra tylko stwierdziła że powinnam na nią uważać bo coś z nią nie tak. A mój tylko wzroszyl ramionami i nawet nie zareagował. Stwierdził że nie wie o co jej chodzi. Więc zastanawiam się na ile ona może jeszcze sobie pozwolić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
2 godziny temu, Gość Elwira napisał:

Zastanawiam się co powinnam zrobić z ex mojego chłopaka. Jesteśmy parą kilka lat. Ponad 3 dokładnie. W sumie jesteśmy szczęśliwi. Jest tylko jeden problem. Jego była. To był krótki bo raptem 5 miesięcy związek ale bardzo intensywny.  Wielkie deklaracje wizyty u rodziców, wakacje, wspólni znajomi i publiczne oznajmianie światu o największej miłości życia  Potem koniec i po dwóch latach poznał mnie. U nas wszystko  szło powoli 10 miesięcy czekałam na zaproszenie do rodzinnego domu, na fb publikuje nasze zdjęcia ale nawet nie napiszę kim jestem, znajomi byli w szoku bo ponad pół roku utrzymywał w tajemnicy kim jestem. Dwa lata czekałam żeby mi powiedział że jestem jego miłością zycia. Ale powoli nasz związek się rozwija. Problem w tym że ona ciągle jest obecna w naszym życiu. Na szczęście nie fizycznie ale jest. Od początku nie rozmawialiśmy o niej. Nawet mi w sumie nie wspomniał mi jej imienia. Znalazłam zdjęcia itp na fb. Nie lubił niej mówić a wręcz się wściekał że go o nią pytam. Więc nie było tematu. Przeszłość to przeszłość  temat zamkniety. Ale jakieś parę miesięcy po rozpoczęciu naszego zwiazku ona się do niego odezwała. Niby nic. On też się z tego śmiał. Ale potem wyszło że po cichu w tajemnicy z nią pisał. Niby tylko jakieś pierdoły z cyklu co słychać ale sam fakt że to kasował i utrzymywał w tajemnicy jakoś mnie drażni. Potem przez przypadek wyrywały mu się jakieś wspomnienia z nią. Tak od czasu do czasu coś mu się przyponina. Więc zaczęłam się niepokoić. A próby rozmowy o niej ta sama reakcja złość i obrażanie. Bo po co chce grzebać w przeszłości. Teraz znowu ona się pojawiła znowu szuka z nim kontaktu.  Nawet zadzwoniła do jego siostry bo chciała ją odwiedzić. Siostra była zaskoczona i jasno dała jej do zrozumienia co myśli o takich osobach. On nie widzi w tym nic złego. Potem nagle dostaje wiadomość z jakiegoś ukrytego konta że on ma przestać się z nią kontaktować. Bo jeśli nie wie co powinien zrobić to nie powinien jej torturować. What the fuck....on twierdzi  że to ściema i ktoś chce nas skłócić. Kurcze skutecznie. Ale chyba każda zareagowała by podobnie. Teraz widzę że zaczęła obserwować jego konto na fb. Ba założyła nowe konto bo stare było zablokowane. Ale on nadal reaguje krzykiem i fochem gdy chce o niej  porozmawiać. Mówi że nie wie dlaczego ale jak tylko słyszy jej imię to się wścieka. Teraz pytanie mam się czym martwić? W koncu to my jesteśmy razem. A może powinnam się z nią spotkać opowiedzieć jej zeby sue odczepiła. Albo ja ignorować. Pomóżcie

problem nas kobiet jest tam gdzie go nie ma, sama sie nakręcasz i jeszcze jego też. wyluzuj. poki nie masz dowodu że z nią się spotkał to nie martw sie, może mają coś do obgadania, bo jak jest sie ze soba 3 lata to ma sie nawet kredyt i czy chce czy nie trzeba rozmawiac z ex. tzn ja to pisze na swoim przykladzie. jesli mowi ze cie kocha to tak jest:)

trzymam kciuki zeby było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×