Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klementyna

Co dobrego wnosicie do swiata?

Polecane posty

Gość Klementyna

Dużo tu sporów, wywyższania się etc., ale każda z nas przecież jednak cos dobrego wnosi w zycie innych ludzi. Dziewczyny, co dobrego robicie dla innych, za co inni Was cenią? Ja na przykład lubię innych słuchać i doradzać, gdy o to proszą, słyszałam też, że ludzie czują się przy mnie bezpiecznie. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie męczy Cie to? Ja właśnie chyba mam cos w sobie,ze wszyscy przychodzą do mnie żeby się wygadać i owszem, lubię doradzic i wysłuchać, ale czasem mam wrażenie,że moj dom zamienia się w gabinet dla ludzi z depresją. Muszę chyba salon na zielono przemalowac 😄

moja mama ma to samo.

Ale poza tym lubię sprawiac ludziom przyjemność, mam bardzo dobra pamięć do dat urodzin i zawsze wysyłam znajomym jakies fajne życzenia,blizszym upiekę tort lub kupię coś fajnego

koledzy moich dzieci bardzo mnie lubią, najchętniej po szkole siedzieli by u nas. Jeśli jest jakiś konkurs w szkole to przychodza do mnie podrasować projekt. 

W pracy jestem zawsze pozytywną i zorganizowana. Ostatnio brałam urlop i moj manager żartował,ze jak ja idę na urlop to on tez, bo będzie przerąbane 😄 dziwnie się skład a,bo zwykle razem jesteśmy na urlopie, dziwne,że jeszcze plotek nie ma 😄

W pracy tez zajmuje się doradztwem głównie i w mojej okolicy wszyscy mnie znają.

Zajmuje się tez copywritingiem, z czego znajomi często korzystają przynoszac mi zadania "napisz mi tekst na bloga"

W sumie jestem wszedzie i zwykle sprawia mi frajdę taki wycisk. "A czasem to mi sie nie chce smiać "cytując Hrabi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementyna

Super:-) Brzmi bardzo fajnie! Jasne, że czasem męczy, ale z czasem też nauczyłam się być asertywna (w pozytywny sposób) i nie dawać sobie wchodzić na głowę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Klementyna napisał:

Super:-) Brzmi bardzo fajnie! Jasne, że czasem męczy, ale z czasem też nauczyłam się być asertywna (w pozytywny sposób) i nie dawać sobie wchodzić na głowę:-)

Ja czasem czuje się zmęczona, zwłaszcza jeśli ktos przyjdzie i zwykle prowadzi ta sama mantrę i nie sposób przekierować tematu na inne tory. Albo mam takiego znajomego który czasem wpadnie pogadać i on uwielbia czuć sis tym co ma najgorzej. Nikt nie ma takich problemów jak on, a kiedy przedstawiam mu jego sytuację ze swojego punktu widzenia, pokazuje plusy to slyszs "ty mnie nie rozumiesz, bo masz inaczej". Pokazuje rozwiązanie ,służę rada i pomocą - ale ten typ woli czuć się niezrozumiany przez świat. Gloryfikacja cierpienia. No bywa,że muszę się napić po takim popołudniu 😄 ale cieszę się,ze mogłam ppomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi

Empatie mam jej za dużo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Moja praca polega na pomaganiu dzieciom z biedniejszych i patologicznych rodzin.  Podanie zdrowego jedzenie, pomoc z praca domowa, pokazanie roznych rzeczyw  zyciu, a przede wszystkim bycie przykladem dla tych dzieci, cierpliwosci, wiedzy, wyrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Gotuje mężowi obiad co dzien. I tak... to jest coś dobrego dla świata bo ob jest moim całym światem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedną z lepszych rzeczy, które robię, jest bycie egoistką, by uchronić się od potrzeby wnoszenia czegoś wręcz przeciwnego od 'dobra'. A to i tak jak na ten zgniły świat za dużo zachodu. Wszystko, czego potrzebuje, to uwidocznienie złego odbicia, którego ogół nie chce dostrzegać, oraz nadzieja, że jednostka coś w końcu pojmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×