Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja pierwsza byc nie muszę, ale uwazam to za wstyd dla sklepu typu Rossmann że ma plakat ciężarne przodem a praktycznie nigdy tego nie respektują!

Polecane posty

Gość gość

Albo A, albo B. Mam wrażenie że tak ekspedientki, jak i kupujące udają że nie widzą kobiet z brzuchem. To proponuję zdjąć ten plakat, bądźmy konsekwentni. Zetknęlyscie się z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Albo A, albo B. Mam wrażenie że tak ekspedientki, jak i kupujące udają że nie widzą kobiet z brzuchem. To proponuję zdjąć ten plakat, bądźmy konsekwentni. Zetknęlyscie się z tym?

Mój brzuch jeszcze nie jest widoczny, ale kiedyś spotkałam sie z tym, ze kasjerki prosiły kobietę w ciąży przed wszystkimi. Wszystko zależy od kobiet na kasie, może nie widziały twojego brzuszka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mój brzuch jeszcze nie jest widoczny, ale kiedyś spotkałam sie z tym, ze kasjerki prosiły kobietę w ciąży przed wszystkimi. Wszystko zależy od kobiet na kasie, może nie widziały twojego brzuszka ?

Ale jakie to ma znaczenie? Jestem w 6 tygodniu ciąży, powinnam miec pierwszenstwo. Ciaza to ciaza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ale jakie to ma znaczenie? Jestem w 6 tygodniu ciąży, powinnam miec pierwszenstwo. Ciaza to ciaza!!!

To musisz sobie napisać na czole, ze jestes w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale dlaczego wy czekacie aż ktoś  was łaskawie zauważy?  Podchodzicie do kasy informując dlaczego i koniec. Dorosłe  kobiety a zachowują się  jak przedszkolaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wystarczy podjeść do kasy i powiedzieć, że jest się w ciąży. Kasjerki mają lepsze żeby do roboty niż wypatrywanie ciężarnych. Skoro masz taką możliwość to z niej korzystaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja czasem byłam proszona poza kolejka o ile ktos mnie zauwazyl. Wez pod uwage,ze jesli do kasy stoi długa kolejka,to ekspedientka nie widzi, ze ty w koncu kolejki masz brzuch. Albo tez jesli podeszłas do kasy i jestes 2 w kolejce,to nie ma sensu byc nadgorliwym. Ale to tez problem z naszym sfrustrowanym narodem.Ludzie u nas sa tak nieszczesliwi,ze maja gdzies wszystkich dookola,kasy pierwszenstwa, miejsca uprzywilejowane,zasady jakiejs kultury... klapki na oczy, ty ja sie licze, ja mam najgorzej,a reszta niech stoi z tyłu i mnie w dupe pocaluje. To są nasze realia. Ja jakis czas temu zostałam opierniczona przy kasie w pewnym supermarkecie,bo gdy kasjerka kasowała mi towar ja wdalam sie z nia w jakas rozmowe "o pogodzie"... za mna stała jakas starsza pani,z wygladu okolo 60, z wyskoczyla z twarza,ze jej sie spieszy,a my tutaj sobie gadamy i ona zaraz kierownika wezie. ... ot nasi ludzie.Musi byc chmura na twarzy,na niemo, ani dzien dobry,ani pocaluj mnie w tylek,bo juz im to przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa
35 minut temu, Gość gość napisał:

Ale jakie to ma znaczenie? Jestem w 6 tygodniu ciąży, powinnam miec pierwszenstwo. Ciaza to ciaza!!!

Taka „ciąża” się nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
37 minut temu, Gość gość napisał:

Ale jakie to ma znaczenie? Jestem w 6 tygodniu ciąży, powinnam miec pierwszenstwo. Ciaza to ciaza!!!

to ludzie maja sie domyslic,ze jestes w ciazy? poza tym wg mnie jesli dobrze sie czujesz, to mozesz postac chwile, bez sensu sie pchac,tylko dlatego,ze mozesz. Co innego jak jestes w 8 msc i kregoslup boli i sikać latasz co 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedys ekspedientka poprosila kobiete w ciazy. Jakiez bylo oburzenie, ile komentarzy, ze nastepnym razem pilke sobie wsadza i nie beda stac w kolejce. Ja teraz jestem w 8 mc, ale pod zimowa kurtka brzucha nie widac wiec jeszcze mi sie nie zdarzylo aby ktos mnie przepuscil. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Pozostaje jeszcze kwestia, że rozmiar niektórych kobiet wskazuje na ciążę, a nią nie jest. Ekspedientka się wyrwie, że "proszę, pani w ciąży bez kolejki", a tu zonk, zwykla ciąża spozywcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Pozostaje jeszcze kwestia, że rozmiar niektórych kobiet wskazuje na ciążę, a nią nie jest. Ekspedientka się wyrwie, że "proszę, pani w ciąży bez kolejki", a tu zonk, zwykla ciąża spozywcza.

Hehe, byłam kiedyś świadkiem. Dwa lub trzy razy wywoływano kobietę w ciąży, tylko żadna z kolejki się nie poczuwała :D w końcu dotarło do jednej, że to właśnie ja wolałają, a ona na pół sklepu " co?! Że ja?! Ja nie jestem w ciąży, ale mnie pani przestraszyła" :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A w czym niby są lepsze kobiety w ciąży od reszty ludzi? Jkoś chodZić po sklepach mają czas a postać jak każdy w kolejce nie mogą...

Jak dla mnie to można określić cos w stylu problemy łudzi pierwszego świata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rossmann

Hej jestem pracownikiem Rossmanna i mogę Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie. Otóż jak ktoś już wyżej pisał, gdy jest długa kolejka po prostu możemy nie zauważyć kobiety ciężarnej. Lądujemy, obsługujemy, wcześniej pakowalysmy również klientowi zakupy. Za dużo wszystkiego na raz. Bardzo szanuję kobiety w ciąży i zawsze staram się zauważyć czy jest takowa osoba w kolejce. Jest też druga sprawa: moja koleżanka stała na kasie i poprosiła panią w ciąży do kasy...tylko że ta pani w ciąży nie była, a naprawdę tak wyglądała. Kobieta poczuła się nieswojo, cała kolejka się śmiała, a koleżanka miesiąc czasu to przeżywała.... także bywa różnie. Prosimy wiec o podejście takich pań na początek kolejki i nas poinformowac o ciąży. Dziękuję, pozdrawiam 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wee
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A w czym niby są lepsze kobiety w ciąży od reszty ludzi? Jkoś chodZić po sklepach mają czas a postać jak każdy w kolejce nie mogą...

Jak dla mnie to można określić cos w stylu problemy łudzi pierwszego świata...

No ja nie mogłam zbyt długo stać, bo zaraz mdlałam a raz nawet kręciło mi się w głowie mimo, że siedziałam w autobusie, musiałam wysiąść i zaczerpnąć powietrza. Jak cię samemu coś nie spotka to nie widzisz problemu, trochę zrozumienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mi przez kurtkę widać już brzuch. Nie zdarzyło się jeszcze by ktokolwiek mi ustąpił miejsca w tramwaju czy metrze. Może myślą, że jak brzuch nie jest jeszcze na tyle ogromny, że aż stuka ludzi wokół, to nic się takiej kobiecie nie należy. Moja koleżanka była ostatnio ze swoją matką w Smyku. Dziewczyna ma 30 lat, jest w ciąży. Nikt oczywiście nie ustąpił jej miejsca w długiej kolejce, ale myśli sobie, ok, przyszłam to i postoję. Ale przyszła jakaś baba która zaczęła wołać na cały sklep że ona jest tu z wycieczką, zaraz mają odjazd a ona musi coś kupić i chciała się wryć przed moją koleżankę. Ona oczywiście zaprotestowała mówiąc, że jest w 6 miesiącu ciąży (u niej ten brzuch serio widać dobrze), a jakoś jej przez 20 minut nikt nie ustąpił miejsca. Stara baba się wpieniła, zaczęła ją wyzywać od gówniar i pytać, co ona sobie wyobraża. A to Polska właśnie. 

W ogóle to zauwazylam że prędzej Ci ustąpi starsza pani!!! widząc Ciebie w ciąży, niż młoda bezdzietna, byłam świadkiem takiej sytuacji w kolejce do lekarza, pani na oko 70 lat wstała i chciała ustąpić kobiecie w zaawansowanej ciąży. To się nazywa klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13trzynascie

Rossman to JEDYNY sklep gdzie ekspedientki wywolywaly mnie z konca kolejki. Byłam z 3x podczas ciąży w rossmanie i za każdym razem bylam wolana do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oczywiście dziewczyna nie skorzystała, bo głupio jej było że starsza pani stoi, ale ogólnie pokazuję to by unaocznić niektórym, że kobiety które są już matkami wykazują dużo więcej empatii niż gimbusiarnia, studenteczki idio//teczki i niektórzy faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sama jak byłam w ciąży to skorzystałam z pierwszeństwa przy kasie w Rossmannie. Pani mnie wywołała i mówiła, że trzeba informować bo one niekiedy nie widzą. 

Natomiast jak byłam kiedyś u endokrynologa (4 dni przed porodem) to była akurat kolejka na 2 godziny stania. Ludzie widząc mój olbrzymi brzuch sami zaproponowali żebym weszła poza kolejką. Jak już podeszłam do drzwi to okazało się, że stoją tam dwiw Panie która absolutnie nie chciały mnie przepuścić. Pamiętam, że cała poczekalnia wtedy na nie "siadła" Ja grzecznie podziękowałam i powiedziałam, że poczekam. 

Ogólnie moje spostrzeżenia były takie, że miejsca w autobusie bądź przepuszczały w sklepie głównie osoby starsze. Raz w Tesco mnie taka babuleńka chciała przepuścić. No ale wiadomo, że odmówiłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa

Mnie jak raz wywołała kobita w biedrze to aż się wystraszyłam :) "Cięęęężaaaarna beeezzz kooooleeeejki!!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama jak byłam w ciąży to skorzystałam z pierwszeństwa przy kasie w Rossmannie. Pani mnie wywołała i mówiła, że trzeba informować bo one niekiedy nie widzą. 

Natomiast jak byłam kiedyś u endokrynologa (4 dni przed porodem) to była akurat kolejka na 2 godziny stania. Ludzie widząc mój olbrzymi brzuch sami zaproponowali żebym weszła poza kolejką. Jak już podeszłam do drzwi to okazało się, że stoją tam dwiw Panie która absolutnie nie chciały mnie przepuścić. Pamiętam, że cała poczekalnia wtedy na nie "siadła" Ja grzecznie podziękowałam i powiedziałam, że poczekam. 

Ogólnie moje spostrzeżenia były takie, że miejsca w autobusie bądź przepuszczały w sklepie głównie osoby starsze. Raz w Tesco mnie taka babuleńka chciała przepuścić. No ale wiadomo, że odmówiłam. 

Pisałam o tym co Ty, kilka postów nad Twoim. Też mnie przepuszczają głównie babuleńki i panie 50 plus. Reszta klapki na oczach. Jednak prawdą jest że młode pokolenie to chamidła bez klasy (w większości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....

Ja w rossmanie zawsze bylam proszona na przod. W biedronce tez, jesli ktoras Pani nie zauwazyla to przy kasie przepraszala i mowila zeby nastepnym razem po prostu podejsc 🙂

ba! Raz nawet zostalam wywolana na przod kolejki nie bedac w ciazy ! 😂 akurat wtedy po powrocie do domu poplakalam sie ze smiechu a pozniej z zalu , ze wygladam jak ciezarna i od wtedy wzielam sie za siebie. 

Serdecznie pozdrawiam Pania z kasy z biedry, dzieki Pani schudlam juz 14kg i osiagnelam moja wymarzona wagę 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Mnie w dwoch ciazach dwa razy zdarzylo sie, ze zostalam poproszona do podejscia do kasy bez kolejki. Raz w aptece jak byly mega upaly i chyba wygladalam jakbym miala zaraz zemdlec i raz wlasnie w Rossemannie. Pani przechodzila obok, zobaczyla moj brzuch i specjalnie dla mnie otworzyla kase. Bylam tak zaskoczona uprzejmoscia, ze nie wiedzialam jak sie zachowac. Dziekowalam chyba przez 5 minut.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Mi przez kurtkę widać już brzuch. Nie zdarzyło się jeszcze by ktokolwiek mi ustąpił miejsca w tramwaju czy metrze. Może myślą, że jak brzuch nie jest jeszcze na tyle ogromny, że aż stuka ludzi wokół, to nic się takiej kobiecie nie należy. Moja koleżanka była ostatnio ze swoją matką w Smyku. Dziewczyna ma 30 lat, jest w ciąży. Nikt oczywiście nie ustąpił jej miejsca w długiej kolejce, ale myśli sobie, ok, przyszłam to i postoję. Ale przyszła jakaś baba która zaczęła wołać na cały sklep że ona jest tu z wycieczką, zaraz mają odjazd a ona musi coś kupić i chciała się wryć przed moją koleżankę. Ona oczywiście zaprotestowała mówiąc, że jest w 6 miesiącu ciąży (u niej ten brzuch serio widać dobrze), a jakoś jej przez 20 minut nikt nie ustąpił miejsca. Stara baba się wpieniła, zaczęła ją wyzywać od gówniar i pytać, co ona sobie wyobraża. A to Polska właśnie. 

W ogóle to zauwazylam że prędzej Ci ustąpi starsza pani!!! widząc Ciebie w ciąży, niż młoda bezdzietna, byłam świadkiem takiej sytuacji w kolejce do lekarza, pani na oko 70 lat wstała i chciała ustąpić kobiecie w zaawansowanej ciąży. To się nazywa klasa.

A teraz sobie  przypomnijcie wątek o L4 na ciążę, gdy kobiety pisały, że mają w dupie podatnika i społeczeństwo i będą chodzić sobie na L4 nawet jak się dobrze czują-  bo mogą. Zwrotem kluczowym jest tu "mieć w dupie". I to działa w każdą stronę. Ciężarne mają w dupie innych ludzi, ludzie mają w dupie ciężarne. Każdy każdego ma w dupie. 

Mnie to w ogóle nie dziwi, że ludzie mają dość ciężarnych i ich przywilejów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Czy wy nie macie języka w gębie? Ludzie w kolejkach, komunikacji miejskiej mają lepsze rzeczy do roboty niż ciagłe wypatrywanie ciężarnych. Podchodzisz i mówisz: jestem w ciąży, proszę mi ustąpić miejsca, miejsce na którym pan/pani siedzi jest miejscem dla ciężarnych. Proste. To samo w kolejce, przechodzisz i tyle. Nie jesteście pepkami świata, cały świat was nie obserwuje czy wy jesteście w ciąży czy nie. Wszyscy mają się oczywiście domyślić jakie są wasze potrzeby.

Ciekawe jest to, że ja jak już zauwaze ciężarna to jej zawsze ustępuje i puszczam w kolejce i reakcja w większości przypadków jest taka, że ona dziękuję i nie skorzysta bo nie ma takiej potrzeby (to tylko jeden przystanek, nie spieszy mi się). I ja nalegam i w końcu one korzystają. To weźcie się w końcu zdecydujcie czy wam ustępować czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Pisałam o tym co Ty, kilka postów nad Twoim. Też mnie przepuszczają głównie babuleńki i panie 50 plus. Reszta klapki na oczach. Jednak prawdą jest że młode pokolenie to chamidła bez klasy (w większości).

Sama należysz do tego pokolenia. No ale Ty zapewne jedyna prawa i sprawiedliwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A teraz sobie  przypomnijcie wątek o L4 na ciążę, gdy kobiety pisały, że mają w dupie podatnika i społeczeństwo i będą chodzić sobie na L4 nawet jak się dobrze czują-  bo mogą. Zwrotem kluczowym jest tu "mieć w dupie". I to działa w każdą stronę. Ciężarne mają w dupie innych ludzi, ludzie mają w dupie ciężarne. Każdy każdego ma w dupie. 

Mnie to w ogóle nie dziwi, że ludzie mają dość ciężarnych i ich przywilejów.

Jesli pisała to kobieta to bezdzietna, prędzej pisał to mężczyzna, ale co on robi na kobiecym forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość gość napisał:

Pisałam o tym co Ty, kilka postów nad Twoim. Też mnie przepuszczają głównie babuleńki i panie 50 plus. Reszta klapki na oczach. Jednak prawdą jest że młode pokolenie to chamidła bez klasy (w większości).

Sama należysz do tego pokolenia. No ale Ty zapewne jedyna prawa i sprawiedliwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Sama należysz do tego pokolenia. No ale Ty zapewne jedyna prawa i sprawiedliwa. 

Nie mówię że jestem jedyna sprawiedliwa, ale mogę mówić za siebie, a mówiąc za siebie powiem że ja zawszę ciężarnym ustępuję i robiłam to nawet będąc gówniarą, która o dzieciach nawet nie myślała na tamtym etapie. Poza tym, użyłam słowa WIĘKSZOŚĆ. Tego, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, ja nie czuję się w obowiązku leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kasjerka jak widzą,  to wołają.  Przynajmniej u mnie.  Natomiast reakcja innych klientów z kolejki, to już inna sprawa... W poprzedniej ciąży trafiłam w rossmanie akurat na promocję kolorówki. Dużo ludzi, same kobiety . Byłam w 40tc, kupowałam jakies podkłady, czy podpaski. Tylko to. .  Jakieś było oburzenie kolejki, że przecież skoro mam siłę na " wycieczki po sklepach, to mam siłę stać w kolejce". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×