Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fulbi

Odpieluchowanie 2 latka

Polecane posty

Macie jakies sprawdzone sposob jak odpieluchowac dwolatka? Przede mna to trudne zadanie, mam juz troche informacji. Jak to bylo u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie nie dało rady, stanowczo za wcześnie. Ostatecznie udało się, jak syn miał 2 lata i 8 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek pistacjowy_

Jetem mama  chlopcow, obaj z lutego. I  jednym i  drugim poczekalam do czerwca zeby bylo cieplej i bylo tak:

1. Pierwszy syn- powiedzialam ze jest duzy, nie potrzebuje pieluchy, duze chlopaki robia wszystko do nocnika i po 3 dniach pozbylimy sie pieluchy  dzien i w nocy. Wiec skonczyl przygody z pielucha  wieku 2lat i 4mcy

2. Drugi syn- tu tak samo, poczekalam do czerwca ale po dwoch dniach widzialam ze to nie jego czas, nie chcial siadac na nocnik, wszystko trzymal wiec dalam spokoj bo nie chcialam zeby dorobil sie jakichs zaparc itd. Wrocilam do "nocnikowego biznesu" we wrzesniu. Tlumaczylam jak starszemu, choc tu bylo troche gorzej bo mlodszy syn nie mowi jeszcze. Ale poszlo podobnie- na drugi dzien sam zaczal siadac na nocnik, po tygodniu byl ju bez pieluchy i w dzien i  nocy. Wiec odpieluchowany w wieku 2lat i 7mcy. 

Moje rady dla ciebie to po pierwsze nie przejmowac sie "zyczliwymi komentarzami". Sama znasz najlepiej swoje dziecko i to ze wnuczek szwagra sasiada sikal na nocnik w wieku 11mcy nie ma nic do rzeczy 😉  Ja mieszkam w UK i tu nikogo nie obchodzi kto gdzie sika, wiem ze w PL jest inaczej. Moja bratowa mieszka w PL i ma syna w wieku mojego starszego. Zaczela go wysadzac na nocnik w wieku 15mcy, a koniec koncow maly pozbyl sie pieluchy 3 tyg przed moim. Wiec ona przez kilka miesiecy scierala siki z podlogi, biegala za dzieckiem, ciagle obserwowala, a efekt bardzo podobny do mojego. Przy drugim dziecku powiedziala ze juz taka glupia nie bedzie, ma gdzies ta presje, glupie komentarze i mlodsza corke odpieluchowala w niespelna tydzien w wieku 2.5roku. Teraz sama sie smieje jaka byla glupia z pierwszym dzieckiem i ze miala za duzo wolnego czasu chyba 🙂 

A druga rada: niech nocnik zawsze stoi w widocznym miejscu zeby dziecko wiedzialo gdzie ma biec jakby co. U mnie byl na dole w salonie (lazienke mam tylko na pietrze).

Powodzenia i nie daj sie zwariowac 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja próbowałam jeszcze przed drugimi urodzinami i klapa ale właśnie jak skończył późno dwa lata to z dnia na dzień porzucił pieluchy.Bardzo dobrze rozumiał o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol

Uważajcie i obserwujcie,ja chciałam odpieluchować 2 latkę,i mimo że mówi i dokładnie wie kiedy co robi na nocniku nie robiła nic.no i najgorsze to nabawiła się zaparć nawykowych.trzyma kupkę płacze i nie chce zrobić wcale tylko wrzask i pisk.i teraz klapa ma 2 lata i 2 miesiące i musi.y czekać z odpieluchowaniem i chyba psycholog nas czeka chociaż nie mam pojęcia jak przekona ją do normalnego robienia kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jestem w trakcie odpieluchowywania mojej córki. Za dwa tyg skończy dwa latka. Póki co u mnie jest tak, że jeśli ma założoną pieluchę w domu to sika w pieluchę. Jeśli natomiast ubiorę jej mateczki i tak chodzi po domu to siku i kupa zazwyczaj (9 na 10 razy) ląduje w nocniku. Jak zrobi do nocnika to zawsze bije jej brawo, mówię, że jest super dziewczyną i bardzo się z tego cieszy. Ostatnio ciocie w żłobku powiedziały, że też już zaczyna wołać siku.

Moja koleżanka ma córkę w tym samym wieku i jak miała rok to mówiła, że jej mała codziennie rano robi kupe i siku do nocnika, bo ona ją tak nauczyła sadzając ją do znudzenia na ten nocnik. Teraz ma prawie dwa lata i jak widzi nocnik to wpada w histerię i nie ma szans, żeby coś zrobiła. Ja stwierdziłam, że nic na siłę i że jak moja mała będzie gotowa to sama zacznie robić do nocnika, ja ją mogę tylko do tego zachęcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Różnie to bywa,moi bliźniacy obecnie 11 lat -udało mi się odpieluchować w ciągu 7 dni jak mieli 22 miesiące, natomiast teraz w lutym synek skończy 2 latka i raz zrobi na nocnik raz do toalety a raz w pampersa.Myślę ,że w lecie uda mi się go odpieluchować bo od września chcę go dać do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgaaa

Dzieci sa rozne, widze po swoich 

Corke wysadzalam ba nocnik, gdy miala 15 mcy. Ale ona byla w tej kwestii spoko, nie uciekala itd. Ostatecznie calkowicie z pielucha i w nocy i w dzien pozegnalysmy sie jak miala 22 mce. Bylo sadzanie misiow na grajacy nocnik, chodzila ze mna do lazienki zobaczyc, ze ja robie.

Syn juz byl inny. Byly proby sadzania w wieku 15, 18 mcy i niecalych 2 lat. Krzyczal, uciakal a probowalismy roznych trikow. Nagle w wieku 2l i 3mcy zaczal wolac w dzien. Ale za nic nie chcial majtek zalozyc albo biegac bez, bo bylo lato. Musial miec pieluchomajtki. Jak mial 2.5 romu nagle zmienil zdanie i zaczal nosic majtki, w dzien juz zadnych wpadek. Ale za to problem z kupa, wstrzymywal w majtkach. Specjalnie na kupe zakladalam mu pieluchomajtki, wtedy robil. Balam sie tego wstrzymywania. Ostatecznie w pazdzierniku zatrybil z ta kupa i zaczal robic normalnie. W marcu skonczy 3 lata i pieluchomajtke ma na noc, niestety rano istna bomba. Co prawda czasem w nocy sie obudzi i wola, ale na to, by spal w majtkach nie ma na razie szans.

A ile ja sie od babc nasluchalam, ze glowa mala. Ze wstyd, ze duzy. Jednak na jego przykladzie widze, ze nauka trwala dlugo i stopniowo, bez zmuszania, bo jak usilowalam posadzic, ze tak to ujme, na sile dawalo to odwrotny efekt ( widzialam ze chce kupe, majtki w dol i chcialam posadzic, to uciekal i wstrzymywal). Z corka poszlo gladko a przeciez to dzieci z jednych rodzicow i tak samo wychowywane. Mimo iz corka na 2 latka od dwoch miesiecy wczesniej juz chodzila i spala bez pueluchy, babciom i tak bylo zle, ze pozno. Pamietam jak przed rokiem moja mama walkowala sadzanie. To posadzilam corke 8 mczna wtedy i az babuni filmik nagralam jak dziecko sie wyrywa i placze. Obie babcie twierdza, ze juz polroczniaki na nocniki sadzaly i okolo roku dzieci bez pieluch. A jakos jak byk mam w albumie fote mojego brata, bylo lato, mial wtedy16 mcy i pieluche na tylku. No wg mojej mamy, to tylko na wyjazdy bylo niby zapobiegawczo. Dziwne, skoro my roczniaki takie kumate, a jednak na dwor pielucha musiala byc hehe.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój syn ma 2 lata i 7 miesięcy i przez to, że chodzi do żłobka wszystko idzie jak narazie na marne. W sierpniu czyli jak miał 2 lata i 3 miesiące wołał każda dwójeczkę na nocnik (nawet jak w danej chwili miał pieluchę) ale siku bardziej tak naprawdę pilnowałam ja. W żłobku inna bajka była próba z majtkami ale w zabawie nic a nic nie zawołał więc w efekcie Panie powiedziały nie i musi mieć pieluchę cały czas. W domu również skończyło się wołanie ku mojej rozpaczy. Odpuściłam, co weekend robiłam mu "trening" mówię trudno sikaj w majtki. Bez skutku. W grudniu nagle w święta eureka miał założone majki i zaczął wołać i siku i kupę. Teraz mamy styczeń, w żłobku oczywiście tylko pielucha, dopiero w lato się zgodzą na majki jak będą wychodzić na dwór, chyba że zacznie wołać sam na nocnik mimo pieluchy. Jestem załamana bo w domu znowu poszło dwa kroki w tył i jak go nie pilnuje to potrafi narobić. W grudniu potrafił jedne majki mieć cały dzień. Pozostaje mi czekać w końcu wie o co chodzi, a z prób nie zrezygnuje bo boję się, że do 18 będzie chodził w pieluchach (to tak z przymrużeniem oka) 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój syn w grudniu skończył 2,5 roku. U nas jest dramat. Jeszcze ani razu nie zdarzyło się, żeby wysikał się do WC bądź nocnika 😞 Nocnik stoi w widocznym miejscu odkąd skończył rok. Pierwsze poważniejsze proby odpieluchowania był na wiosnę zeszłego roku. Niestety ale problem był taki, że wstrzymywał. Wszystko. Kupę i siki. Nabawił się zatwardzenia, ogólnie było kiepsko. Dałam sobie spokój i teraz znowu próbowałam końcem lata i jesienią, bo było długo bardzo ciepło. Też nic. Teraz jest zimno i daje sobie spokój, nawet nie proponuje, czekam na wiosnę. Od września chce żeby poszedł do przedszkola i ta pielucha spędza mi sen z powiek 😕 Mój syn jest rozumnym chłopakiem, który zaczął mówić nim skończył rok. Wie, gdzie się robi siki i kupę, ale stwierdził sam, że on woli do pieluchy i tyle. Najgorsze jest to, że on nie chce sobie tej pieluchy nieraz zmienić. Trzeba się nieźle nagimnastykowac, żeby mu założyć pantsa. Jak lata w normalnych majtkach to może przez pół dnia ani kropli nie wysikać, ale widać, że chce mu się sikać i wtedy namawiam go żeby sobie zrobił siku do nocnika, ale kategorycznie odmawia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jestem świeżo po temacie. Stawiasz nocnik w widocznym miejscu, tłumaczysz o co chodzi, zdejmujesz pieluszkę i tyle. Nie spinaj się, nic na siłę. Jak po tygodniu nie zauważysz progresu to odpuść na miesiąc, potem spróbuj znowu. Fajnie jakby dziecko zobaczyło, że inne dzieci robią na nocnik, to przyspiesza sprawę 😉 Powiem jeszcze, że u mnie poszło od razu z górki, ale u kilku koleżanek temat był męczony, a koniec końców ich dzieci same się przestawiły w starszym wieku (3-4 lata) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×