Czy On się domyśla?

Mam 24 lata i podoba mi się 43 letni Paweł z pracy. Ma On 33 letniego kolegę Tomka, z którym również się koleguję. Ostatnio żartowaliśmy sobie z Tomkiem i niby w żartach powiedziałam mu, że kręci mnie Paweł i dopowiadaliśmy do tego różne zboczone rzeczy. On niby w żartach powiedział że wszystko mu przekaże. 

Z Pawłem miałam zawsze dobry, pracowniczy kontakt, przychodził do mnie czasem pogadać o wszystkim i niczym i generalnie bardzo miły z Niego facet. 

Po tej żartobliwej rozmowie z Tomkiem coś się zmieniło. Ostatnio Paweł podszedł do mnie, przywitał się, przytrzymał dłużej moją dłoń i powiedział "Ale zimne, trzeba ogrzać... ". Rozmawialiśmy na temat pracy, przyznałam że lubię to miejsce, niektórzy ludzie mnie dobijają ale zostanę tu. A On na to "Ty to chyba lubisz się molestować... :)" A ja na to, nie zaprzeczam, że nie, lubię A Ty? A On "Dobra, dobra, nie wnikajmy..." Niedługo mieli Nam przydzielić na dział jednego z 9 techników IT, którym jest też Paweł i skwitował to następująco- "To już będziesz musiała sobie wybrać, tego, który najbardziej Ci odpowiada... :)" Na koniec powiedział "życzę Ci miłego dnia i miłej pracy w atmosferze molestowania" Cała ta rozmowa ociekała jakimś dziwnym sarkazmem. Czy tutaj jest jakiś podtekst, czy On się serio domyśla? 

Zapewne Tomek mu wszystko powiedział skoro nagle zaczął zachowywac sie inaczej wobec Ciebie. Zatem działaj