Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy można założyć lokatę albo fundusz obcemu dziecku?

Polecane posty

Gość Gość

Z siostrą nie utrzymuję kontaktu, siostrzenicę spotykam u naszych rodziców, bardzo ją kocham i chciałabym zabezpieczyć jej przyszłość. Myślałam o tym, żeby założyć jej lokatę albo jakiś fundusz. Średnio orientuję się w sprawach bankowych. Tak żeby mogła skorzystać z tych pieniędzy jak skończy np. 19 lat i dostanie się na studia. Chciałabym, żeby to też była dla niej motywacja, żeby dążyła do nauki i żeby te pieniądze trochę procentowały. Niby mogłabym to zrobić na siebie, ale wydaje mi się, że gdy będzie czuła, że to jej, to będzie jej jakoś zręczniej i pewniej. Tylko nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, bo pewnie potrzebna jest zgoda rodziców? Głupio mi iść do banku i wywalać sprawy rodzinne, że nie odzywam się z siostrą, ale chcę zabezpieczyć jej córkę. Proszę o radę, czy da się jakoś to załatwić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsdgd

Da się ale bez rozmowy w banku i tak się nie obejdzie. To po co ci rady obcych?

Wiesz, dużo zależy od tego jakie w konkretnej ofercie bankowej są niekorzystne skutki umowy (jakieś kary umowne, procenty), jakie opodatkowanie takiego przychodu. Jeśli coś może mieć niekorzystne konsekwencje, nie możesz tego zrzucić na osobę niepełnoletnią bez zgody jej przedstawicieli ustawowych.

Tu trzeba by znać dobrze nie tylko prawo rodzinne i opiekuńcze, ale bankowe i konkretną ofertę.

Poza tym jeśli jesteś na tyle poważna żeby brać pod uwagę różne czynniki i chcesz sprawić wartościowy, motywujący prezent, to chyba jednak rozumiesz też że z opiekunami prawnymi beneficjenta musisz się porozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jgg

Ty chyba nienormalna jesteś. Swoich dzieci nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pomysł jest wyjątkowo durny. Bo jeśli nawet załatwisz to w banku (a nie załatwisz, bo w imieniu nieletniego występują rodzice), to do likwidacji tej lokaty może być potrzebna zgoda sądu rodzinnego (zależy od wartości). A że nie ma lokat na parę lat, to jeśli otworzysz tzw. lokatę odnawialną, to niestety tylko pierwsza runda będzie korzystna, lokaty z reguły odnawiają się na "standardowych" - czyli najgorszych warunkach, z minimalnym oprocentowaniem. Więc za każdym razem trzeba tego pilnować, przerzucać z banku do banku (tam gdzie dają ciut więcej), do tego większość lepszych ofert dotyczy sytuacji, kiedy ma się otwarty rachunek (a to z kolei wymaga stałych wpłat, uzywania karty itd) .

Słowem - totalnie bez sensu. Po prostu odkładaj u siebie, skoro chcesz i kiedyś tam przekażesz kasę.

Lokaty są teraz oprocentowane 1-2% to naprawdę jest śmiechu warte, to żaden zysk - znacznie wygodniej otworzyć konto oszczędnościowe przy swoim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×