Czy to coś oznacza? bo troche zaczyna mnie to martwić

Od jakiegoś czasu mój kał, który wydalam okropnie śmierdzi, do takiego stopnia, że nawet samemu muszę koszulkę na nos zakładać, a jak wiadomo, człowiek swojego smrodu się nie brzydzi..

a kiedyś po mojej wizycie w klopie gdzie robiłem dwójeczke to mozna było nawet wejsc i zjeść kanapke, w ogole nie bylo smrodu..

czy to cos oznacza? gnije od srodka czy o co chodzi..

Jak to sie ma do życia uczuciowego? 

Co najgorsze, ma też lekko słodkawy posmak, myślicie, że to oznaka jakiejś choroby?

Co najgorsze, ma też lekko słodkawy posmak, myślicie, że to oznaka jakiejś choroby?

3 minuty temu, Gość Terajdos napisał:

Co najgorsze, ma też lekko słodkawy posmak, myślicie, że to oznaka jakiejś choroby?

dragon, tutejszy stały bywalec, który regularnie spozywa kał, mówi, ze takie fekalia sa najlepsze