Nie zapomnę o tobie chyba nigdy 😪

Nie mogę zapomnieć o kimś minęło 2,5 roku a ja wciaz myślę, gdy już wydaje się że wychodzę na prostą i że zapomniałam to w jednej chwili ni stąd ni z owąd pojawia się w myślach mych. Np robię coś jestem zajęta i bach nagle zaczynam  myśleć o nim. Nie piszcie że to miłość nie spełniona, że zauroczenie itp bo wiele razy byłam zauroczona kimś np nieosiągalnym i wszystko mijalo  w parę miesięcy, a tu  jest inaczej, no nie idzie zapomnieć..  Śnił mi się prawie codziennie kiedyś że mnie Kocha itp z tych snów zapamiętałem każdy szczegół i wszystko pamiętam. Dlaczego tak jest ze nie można o kimś zapomnieć. Już 2, 5 roku się męczę. Czy to kiedys minie? Czy już do końca życia będzie częścią mnie, bardziej we mnie. Dodam że gdy jego zobaczyłam pierwszy raz to miałam wrażenie że gdzieś go już widziałam, że skądś go znam, i może to głupie co napisze ale po raz pierwszy powiedziałam sama do siebie że tak to on, to jest właśnie on. Co w przypadku innych nie miało takiego miejsca i nigdy nie mówiłam że to jest ten. Dlaczego spotykamy kogoś w nie odpowiednim czasie?? Czy ktoś miał podobnie? 

Przed chwilą, Gość Kuleczka napisał:

Nie mogę zapomnieć o kimś minęło 2,5 roku a ja wciaz myślę, gdy już wydaje się że wychodzę na prostą i że zapomniałam to w jednej chwili ni stąd ni z owąd pojawia się w myślach mych. Np robię coś jestem zajęta i bach nagle zaczynam  myśleć o nim. Nie piszcie że to miłość nie spełniona, że zauroczenie itp bo wiele razy byłam zauroczona kimś np nieosiągalnym i wszystko mijalo  w parę miesięcy, a tu  jest inaczej, no nie idzie zapomnieć..  Śnił mi się prawie codziennie kiedyś że mnie Kocha itp z tych snów zapamiętałem każdy szczegół i wszystko pamiętam. Dlaczego tak jest ze nie można o kimś zapomnieć. Już 2, 5 roku się męczę. Czy to kiedys minie? Czy już do końca życia będzie częścią mnie, bardziej we mnie. Dodam że gdy jego zobaczyłam pierwszy raz to miałam wrażenie że gdzieś go już widziałam, że skądś go znam, i może to głupie co napisze ale po raz pierwszy powiedziałam sama do siebie że tak to on, to jest właśnie on. Co w przypadku innych nie miało takiego miejsca i nigdy nie mówiłam że to jest ten. Dlaczego spotykamy kogoś w nie odpowiednim czasie?? Czy ktoś miał podobnie? 

przeczytalam kluseczka a to utrudnienie czasem

1 minutę temu, Gość oll napisał:

przeczytalam kluseczka a to utrudnienie czasem

Oj już pozna pora he he he 

Kulaj siem dalej,ale jest co raz dalej...

2 minuty temu, Gość szaarŕriikkkkk napisał:

Kulaj siem dalej,ale jest co raz dalej...

Mogę Cię pokulać do budy, jeśli ogon masz rudy i dasz mi się nim spenetrować dogłębnie na pralki bębnie.

Doszły mnie słuchy, że nie lubisz, gdy chłopiec jest suchy, toteż z lubrykantem przybyłem i odbyt swój dokładnie umyłem

1 minutę temu, Gość Groźny pederasta napisał:

Mogę Cię pokulać do budy, jeśli ogon masz rudy i dasz mi się nim spenetrować dogłębnie na pralki bębnie.

Doszły mnie słuchy, że nie lubisz, gdy chłopiec jest suchy, toteż z lubrykantem przybyłem i odbyt swój dokładnie umyłem

nie zasmiecaj kobiecie watku tym syfem

Przed chwilą, Gość olll napisał:

nie zasmiecaj kobiecie watku tym syfem

Syfa już nie mam, bo przeszedł na szarika. Teraz jego boli ptaszek, kiedy sika

Miałem minęło po 3 latach, zakochałem się bez pamięci w innej a tamta to teraz dla mnie jest istotna jak śnieg zeszloroczny

2 minuty temu, Gość Hhgg napisał:

Miałem minęło po 3 latach, zakochałem się bez pamięci w innej a tamta to teraz dla mnie jest istotna jak śnieg zeszloroczny

No to zostało mi jeszcze pół roku

22 minuty temu, Gość Groźny pederasta napisał:

Mogę Cię pokulać do budy, jeśli ogon masz rudy i dasz mi się nim spenetrować dogłębnie na pralki bębnie.

Doszły mnie słuchy, że nie lubisz, gdy chłopiec jest suchy, toteż z lubrykantem przybyłem i odbyt swój dokładnie umyłem

Ruda grzywka twoja,moja dupka to ostoja twojej moralności bo nie lubiem gości w kości...

1 minutę temu, Gość szaarŕriikkkkk napisał:

Ruda grzywka twoja,moja dupka to ostoja twojej moralności bo nie lubiem gości w kości...

 

Rudy to kolor księcia, więc nie zrobię grzywki cięcia. Nasza moralność to moralność kałego. Dupcia twoja, lecz penís jego

1 minutę temu, Gość Groźny pederasta napisał:

Rudy to kolor księcia, więc nie zrobię grzywki cięcia. Nasza moralność to moralność kałego. Dupcia twoja, lecz penís jego

symbolizujecie upadek poezji i ludzkosci

znajdź sobie inny obiekt westchnień to zapomnisz, inaczej sie nie da

Tak. Facetów jest wielu.

3 godziny temu, Gość Kuleczka napisał:

Nie mogę zapomnieć o kimś minęło 2,5 roku a ja wciaz myślę, gdy już wydaje się że wychodzę na prostą i że zapomniałam to w jednej chwili ni stąd ni z owąd pojawia się w myślach mych. Np robię coś jestem zajęta i bach nagle zaczynam  myśleć o nim. Nie piszcie że to miłość nie spełniona, że zauroczenie itp bo wiele razy byłam zauroczona kimś np nieosiągalnym i wszystko mijalo  w parę miesięcy, a tu  jest inaczej, no nie idzie zapomnieć..  Śnił mi się prawie codziennie kiedyś że mnie Kocha itp z tych snów zapamiętałem każdy szczegół i wszystko pamiętam. Dlaczego tak jest ze nie można o kimś zapomnieć. Już 2, 5 roku się męczę. Czy to kiedys minie? Czy już do końca życia będzie częścią mnie, bardziej we mnie. Dodam że gdy jego zobaczyłam pierwszy raz to miałam wrażenie że gdzieś go już widziałam, że skądś go znam, i może to głupie co napisze ale po raz pierwszy powiedziałam sama do siebie że tak to on, to jest właśnie on. Co w przypadku innych nie miało takiego miejsca i nigdy nie mówiłam że to jest ten. Dlaczego spotykamy kogoś w nie odpowiednim czasie?? Czy ktoś miał podobnie? 

Prawdopodobnie to twój Bliźniaczy płomień inaczej bliźniacza dusza...Widzisz często te same godziny np?np 11:11?

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Prawdopodobnie to twój Bliźniaczy płomień inaczej bliźniacza dusza...Widzisz często te same godziny np?np 11:11?

Tak, codziennie, ale nie wierzę w bliźniacze płomienie

2 minuty temu, Gość Kuleczka napisał:

Tak, codziennie, ale nie wierzę w bliźniacze płomienie

To uwierz:)Zawsze na początku jest niedowierzanie...