Kobieta w zaawansowanej ciaży budzi we mnie wspóczucie

Jeszcze pierwsze pierwsza ciąża tak się nie daje kobiecie we znaki, ale z każdą kolejną jest gorzej. Sama  byłam 2razy w ciąży nic przyjemnego.Czasem widać po kobiecie że dobrze te ciążę znosi ale to zdarza się rzadko

Ja tam zniosłam świetnie, jakby mi brzuch nie rósł to zapomniałabym, że jestem w ciąży 

Niby byle osób wspólczujacych, ale w kolejce w sklepie to nikt nie przepuści. 

Ja współczuję ludziom ciężko chorym ,niepełnosprawnym, bardzo zamitym itp. Ale zdrowie kobiecie która zaraz urodzi i będzie mieć swoje wyczekane dziecko dlaczego mam współczuć ?

ciąża trwa chwilę i zaraz jej organizm wróżki do stanu z przed ciąży 

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Niby byle osób wspólczujacych, ale w kolejce w sklepie to nikt nie przepuści. 

Skoro ciężarna ma siłę chodzić po sklepach, to postoi kilka minut w kolejce do kasy. A jeśli naprawdę źle się czuje, to niech poprosi o przepuszczenie w kolejce zamiast robić goownoburzę na kafeterii. 

Nikt nie ma obowiązku być w ciąży. Roszczenia wobec ludzi nie w ciąży są nieuzasadnione.

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Skoro ciężarna ma siłę chodzić po sklepach, to postoi kilka minut w kolejce do kasy. A jeśli naprawdę źle się czuje, to niech poprosi o przepuszczenie w kolejce zamiast robić goownoburzę na kafeterii. 

No różnie bywa. Ja np miałam taką sytuację że nie miał mi kto często zakupów zrobić a coś jeść trzeba. Nie każdy ma też tyle śmiałości żeby domagać się przepuszczenia w kolejce. 

połóg jest gorszy niż ciąża, więc tym w połogu współczuję bardziej

3 minuty temu, Gość gość napisał:

połóg jest gorszy niż ciąża, więc tym w połogu współczuję bardziej

Mają to na własne życzenie. Nie ma więc czego im współczuć.

7 minut temu, Gość Lorelei napisał:

No różnie bywa. Ja np miałam taką sytuację że nie miał mi kto często zakupów zrobić a coś jeść trzeba. Nie każdy ma też tyle śmiałości żeby domagać się przepuszczenia w kolejce. 

Dokladnie.  Miałam tak samo. W domu dwoje dzieci,  mąż w delegacji,  nikogo gdzies blisko do pomocy. I albo z dwójką piekarnia, rossman,  mięsny,  spożywczy,  czasem apteka, itp.albo hipermarket. 

Pierwsza ciążę przeszłam świetnie.  Drugą już gorzej. Po niej wspolczulam w duchu kobietom w ciąży,  jak je widziałam. Z trudem odwazylam się na trzecią i to był jakiś koszmar.

4 godziny temu, Gość gość napisał:

Skoro ciężarna ma siłę chodzić po sklepach, to postoi kilka minut w kolejce do kasy. A jeśli naprawdę źle się czuje, to niech poprosi o przepuszczenie w kolejce zamiast robić goownoburzę na kafeterii. 

To sobie poczytaj o fizjologii ciężarnej. Chodzić właśnie może ale stanie powoduje omdlenia. 

8 minut temu, Gość Vanessa napisał:

To sobie poczytaj o fizjologii ciężarnej. Chodzić właśnie może ale stanie powoduje omdlenia. 

Tu ci przyznam rację. Często jest też tak, że kręgosłup nie wytrzymuje stania.

52 minuty temu, Gość Vanessa napisał:

To sobie poczytaj o fizjologii ciężarnej. Chodzić właśnie może ale stanie powoduje omdlenia. 

Na pewno zemdlejesz od 5 minut stania. Ciekawe, że poza Polską ciężarne nie robią z siebie świętych krów...