Zostawił mnie, pomocy ! Jak zapomnieć?

Zakochałam się w nim. Dał mi kilka miesięcy pięknych chwil, ciepła, wsparcia. Stwierdził że chce czegoś więcej by zobaczyć co z tego wyjdzie. Odpowiedziałam że chcę aby mnie kochał i martwię się czy na pewno traktuje mnie poważnie.

Przestał się odzywać A ja jestem zrozpaczona . Jak o nim skutecznie zapomnieć?

Przed chwilą, Gość Niunia napisał:

Zakochałam się w nim. Dał mi kilka miesięcy pięknych chwil, ciepła, wsparcia. Stwierdził że chce czegoś więcej by zobaczyć co z tego wyjdzie. Odpowiedziałam że chcę aby mnie kochał i martwię się czy na pewno traktuje mnie poważnie.

Przestał się odzywać A ja jestem zrozpaczona . Jak o nim skutecznie zapomnieć?

wszelkie porady o kant duuupy rozbić

po prostu musisz to przecierpiec, przepracować i tyle

rob swoje, bo do milosci nikogo nie zmusisz

Ale tak ciężko, przywiązałam się do niego 

Nikogo nie będzie cię kochał bo ty tego chcesz. Miłość jest albo jej nie ma. W twoim przypadku nie ma jej z jego strony uczuć. 

Ale mówił że kocha tylko jakoś tak... Ciągle nie byliśmy w związku ;( już nie wiem o co mu chodziło  ;( 

2 minuty temu, Gość Niunia napisał:

Ale tak ciężko, przywiązałam się do niego 

Minie rok albo 2 i zapomnisz Niuńka

Jejku oby wcześniej... ;( ciężko bez niego, bez rozmów z nim i tego ciepła  ;( bałam się dać mu seks i chyba poleciał do innej ;( 

5 minut temu, Gość Niunia napisał:

Jejku oby wcześniej... ;( ciężko bez niego, bez rozmów z nim i tego ciepła  ;( bałam się dać mu seks i chyba poleciał do innej ;( 

Szybciej nie zapomnisz gorzej jak go spotkasz to licznik będzie bił od nowa

Nie spotkam, w lutym wyjeżdżam z przyjaciółką zagranicę 

Tak to jest jak się nosi brudne majtki  

Nie nosze brudnych majtek...

 Chyba że mam okres

Caly czas zapewniał że kocha, dlaczego nie odzywa się od tygodnia?

8 godzin temu, Gość Niunia napisał:

Caly czas zapewniał że kocha, dlaczego nie odzywa się od tygodnia?

Bo tylko tak gadal, faceci często kłamią ze kochają. Gdyby kochał to juz byście byli oficjalnie razem, a te deklaracje były po to abyś rozłożyła nogi, o seks mu tylko chodziło, nie dostał tego czego chcial wiec Cie zostawił. Faceci to bezwzględni kłamcy. 

Ktoś kto rzuca (takie!) słowa na wiatr nie jest prawdziwym facetem. Jedyne wyjście to całkowite odcięcie od niego. Może być, że mu się przypomni za jakiś czas, jak np. inna go oleje, ale to znów będzie na chwilę. Po prostu przyjmij, że to KONIEC.

12 godzin temu, Gość Niunia napisał:

[...] Stwierdził że chce czegoś więcej by zobaczyć co z tego wyjdzie. Odpowiedziałam że chcę aby mnie kochał i martwię się czy na pewno traktuje mnie poważnie.

Przestał się odzywać [...]

Zatem miał na tyle przyzwoitości, by odpowiedzieć sobie szczerze na pytanie, czy traktuje Cię poważnie, i odejść nie wyrządzając Tobie większej krzywdy. Z tego warto się cieszyć. Jego sugestia - jeśli została przekazana w takiej właśnie formie - mogła wcale nie odnosić się do związku, ale zwyczajnie do seksu. Gdybyś mu się oddała mógłby równie dobrze po czasie stwierdzić, że jednak ''nic z tego nie wyszło''...

12 godzin temu, Gość Niunia napisał:

[...] Jak o nim skutecznie zapomnieć?

Czas, czas, czas. Zajmowanie się swoimi sprawami, życiem, sobą. Bycie otwartą na innych i doświadczenia. Możesz też przeanalizować się - swoje reakcje, mechanizmy, które Tobą kierują - i wyciągnąć wnioski na przyszłosć, być bardziej samoświadomą. Dając sobie to, co zapewniał Tobie ten facet, zaspokajając swoje potrzeby, zmniejszysz poczucie przywiązania do niego.