Życie powinno toczyć się w sposób uporządkowany, prysznic, śnaidanie, praca, potem w domu gazeta, albo internet, potem albo spotkanie ze znajomym u kogoś w domu, albo film. Potem spanie.

Jak ktoś ma partnerkę/partnera, można do tego dorzucić seks i jakieś wspólne wyjścia do restauracji, kina, teatru, czy na spacer. Oczywiście zakupy co 3-4 dni. I przygotowanie posiłku i jedzenie. Można czasem wziąć schabowego lub pierogi na wynos z taniego baru, by zaoszczędzić czas. Jak ktoś ma dzieci, dochodzą aktywności związane z nimi.

W weekend prace domowe, porządki, potem wyjazd do lasu, nad jezioro, ewentualnie pójście na cyrku lub na wystawę. Wieczorem film lub znajomi.

W niedzielę pójście do Kościoła (jeśli ktoś chodzi), obiad z rodzicami, rodzeństwem, ciotkami i wujkami, potem kino lub telewizja albo książka.. Ewentualnie jakaś aktywność sportowa, jazda na rowerze, wspinaczka, gra w koszykówkę.

Wszystko na spokojnie, bez spiny, bez presji, bez lansu. No i bez udziwnień niepotrzebnych.

To sobie tak żyj frajerku jeżeli Ci pasuje ale nie niszcz życia innym bo niektórycg takie życie nie interesuje i wybiorą śmierć...Proste.

Popieram. Urząd Gminy powinien kontrolować czy ludzie tak żyją. W ramach pomocy obywatelom mniej zaradnym, powinna być organizowana pomoc w postaci przydzielania osobom samotnym losowo wybranych przykładnych rodzin do spędzenia weekendu. To powinno zmobilizować ich do założenia własnych rodzin i spedzania czasu nad schabowym i kapustą

Przed chwilą, Onkosfera napisał:

Popieram. Urząd Gminy powinien kontrolować czy ludzie tak żyją. W ramach pomocy obywatelom mniej zaradnym, powinna być organizowana pomoc w postaci przydzielania osbom samotnym losowo wybranych przykładnych rodzin do spędzenia weekendu. To powinno zmobilizować ich do założenia własnych rodzin i spedzania czau nad schabowym i kapustą

wyczuwam lekka ironie w Twoim poscie, ale generalnie jest to sluszny kierunek

osoby samotne powinny integrowac sie ze spoleczenstwem za pomoca panstwa

każdą dorosla osobe samotna (wezmy od 18 badz 21 roku zycia) urzednik powinien odwiedzac, potem pytac ja o plany zyciowe, zapisywac odpowiedzi na zaszyfrowanym dysku i potem on, wraz ze sztuczna inteligencja powinni dobierac samotnym ludziom znajomych lub potencjalnych partnerow zyciowych. Za ok 30 lat moszna by zastapic urzednikow sztuczna inteligencja calkowicie i jedynie w trudnych przypadkach nad losem samotnej jednostki pochylaby sie starszy specjalista z dyplomem psychologa

Wiekszosc ludzi tak zyje. Tylko do tego jezdza na wakacje, dzieciakom oplacaja fajne zajecia pozalekcyjne, maja hobby przy ktorym spedzaja czas

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiekszosc ludzi tak zyje. Tylko do tego jezdza na wakacje, dzieciakom oplacaja fajne zajecia pozalekcyjne, maja hobby przy ktorym spedzaja czas

no

12 minut temu, Leżaczek napisał:

Obiad z rodzicami i ten no kościół wykreslić. W weekend seks olejki i bdsm. Kino domowe. Co własność to własność. Znajomych graczy trzeba by znaleźć. Zamożnych oczywiście. 

czemu wykreślić?

18 minut temu, asiutka99 napisał:

czemu wykreślić?

bo to nudy

Przed chwilą, Gość gość napisał:

bo to nudy

no ale ja chodzę do Kościoła.

To sobie tak żyj frajerku jeżeli Ci pasuje ale nie niszcz życia innym bo niektórycg takie życie nie interesuje i wybiorą śmierć...Proste.

Mnie pasuje taki uklad, szczegolnie wyjazd nad jezioro/morze/do lasu w weekend i aktywnosc sportowa (najlepiej polaczona z wyjazdem), to dla mnie szczegolnie wazne.Ale mam komplikacje, choroby, pogoda (sniegu nie ma, brzydko i na biegowkach sie nie pojedzie, a latem na plaze tez sie nie pojedzie w deszcz i +15 stopni) czasem ktos natretnie prosi w gosci "natychmiast zaraz bo sie obraze na wieki" lub sie zwali w jedyny bezdeszczowy letni weekend.I tak mam od kilku lat, a teraz jeszcze biegowki odpadly

59 minut temu, Leżaczek napisał:

8 minut temu, asiutka99 napisał: no ale ja chodzę do Kościoła. X po co zresztą z Asiutką też bym chodził

no bo chcę to chodzę

Wieczorem  się  nie  myjesz ?!

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

wyczuwam lekka ironie w Twoim poscie, ale generalnie jest to sluszny kierunek

osoby samotne powinny integrowac sie ze spoleczenstwem za pomoca panstwa

każdą dorosla osobe samotna (wezmy od 18 badz 21 roku zycia) urzednik powinien odwiedzac, potem pytac ja o plany zyciowe, zapisywac odpowiedzi na zaszyfrowanym dysku i potem on, wraz ze sztuczna inteligencja powinni dobierac samotnym ludziom znajomych lub potencjalnych partnerow zyciowych. Za ok 30 lat moszna by zastapic urzednikow sztuczna inteligencja calkowicie i jedynie w trudnych przypadkach nad losem samotnej jednostki pochylaby sie starszy specjalista z dyplomem psychologa

 

 

Dobry wieczór.

Tak ironia jest dość silna, cieszę się że została przez Ciebie dostrzeżona. Po sformułowaniach typu "zaszyfrowane dyski", czy "pochylenie się (nad problemem) starszych specjalistów z dyplomem psychologa", wnioskuję że nieobca jest Ci zabawa językiem polskim. Domyślam się że slowo "moszna" było literówką, a nie pomyłką freudowską...

Czy Twego autorstwa jest również tekst o kobietach bitych pejczem po wargach sromowych? Także bardzo mi się spodobał...

3 godziny temu, Onkosfera napisał:

Popieram. Urząd Gminy powinien kontrolować czy ludzie tak żyją. W ramach pomocy obywatelom mniej zaradnym, powinna być organizowana pomoc w postaci przydzielania osobom samotnym losowo wybranych przykładnych rodzin do spędzenia weekendu. To powinno zmobilizować ich do założenia własnych rodzin i spedzania czasu nad schabowym i kapustą

Dobre  

A ty autorze.. Jak zwykle... Żałosne 

Nie promuję agresji, jestem mężczyzną o dobrym sercu. Cieszę się, że ktoś dostrzegł mój intelekt.

Nie, ja bym wolał spontaniczny wyjazd w ciekawe miejsce albo jakąś wędrówkę po górach.