Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ken armani

Też wam tak śmierdzą stopy po całodniowym chodzeniu w butach?

Polecane posty

Gość ken armani

Mam obecnie jedyną tylko pare butów w domu, sa one na wszystko.. czy ide do kolegi na piwo, czy ide na miasto na impreze, czy ide do pracy (i pracuje w niej w nich) czy cokolwiek doslownie, jedna para DO WSZYSTKIEGO

prace mam fizyczna, wiec sie pocę, i tak 8h jak chodze w tych butach w pracy i potem wracam do domu i wyjmuje kopyto z nich to tak smierdzi, ze ja pierdziele.. a najgorsze, ze ten smrod juz tak przenikł, ze doslownie nic nie pomaga, nawet kupilem specjalny sprey do butow i nic nie daje, nadal wali.., wszystkie moje skarpety tez smierdza jak wyjmuje z tych butow, moje klapki tez przesiąkneły tym smrodem bo potem chodze w tych skarpetkach po domu z tych butow. ku.rwa co ja mam zrobic, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harnas

Też miałem kiedyś taki problem jak nie miałem pieniędzy u musiałem chodzić w 1 parze butów. Możliwe jest kilka przyczyn:

1. Grzybica stóp 

2 .ujowe buty (to znaczy najtansze scierwo z np. CCC

3. Za dużo chodzisz w tych butach rozwinęło się w nich miliony bakterii

Mi jakby buty capily to albo bym je wyprał albo wyebał i kupił nowe. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........
6 minut temu, Agatka Czepek napisał:

Mi nie smierdza

JAPKO tobie ci.pa śmierdzi rybą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
9 minut temu, Gość Harnas napisał:

Też miałem kiedyś taki problem jak nie miałem pieniędzy u musiałem chodzić w 1 parze butów. Możliwe jest kilka przyczyn:

1. Grzybica stóp 

2 .ujowe buty (to znaczy najtansze scierwo z np. CCC

3. Za dużo chodzisz w tych butach rozwinęło się w nich miliony bakterii

Mi jakby buty capily to albo bym je wyprał albo wyebał i kupił nowe. 

 

1. nie mam

2. to buty nike, za ktore dalem rok temu 300zł wiec nie taki shit

3. no i tutaj sie zgodze, bo praktycznie od tego roku chodze TYLKO w nich , non stop.. tak jak mowilem, kazde wyjscie z domu to wlasnie w nich, po prostu nie mam innych a nie chce mi sie specjalnie jakis fajanych butow do pracy kupowac (musze sie prezentowac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha

Trzeba przede wszystkim myć stopy nie tylko wieczorem ale również i rano przed włożeniem obuwia oraz używać dezodorantów i pudrów do stóp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

1 buty masz do wszystkiego i się dziwujesz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zpaznokcilakier

Buty muszą odetchnąć, wyschnąć, dlaczego masz tylko jedna parę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

13 minut temu, Agatka Czepek napisał: Mi nie smierdza X jw mi też nie   

Bo ty siedzisz w domu na dupie non stop to co ci ma śmierdziec czubie . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
7 minut temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Buty muszą odetchnąć, wyschnąć, dlaczego masz tylko jedna parę? 

bo po prostu żal mi specjalnie kupowac jakies fajne drogie buty do pracy, a potrzebuje takie.. dlatego te  moje najeczki, ktore posiadam się spełniają w tej roli, no ale niestety kosztem tego, ze są non stop uzywane i pocone, dlatego ten smrod jest juz powoli nie do wytrzymania, jak wyjmuje gire w domu to na caly dom capi... , najlepsze jest to, ze te skarpetki tez tak przesiąknely tym smrodem, ze musialbym doslownie po jednym dniu kazda skiere prac i potem jeszcze myć klapki, bo chodząc w nich w klapkach to tez klapki tez juz zdazyly przesmierdnac..,  slabo 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość ken armani napisał:

bo po prostu żal mi specjalnie kupowac jakies fajne drogie buty do pracy, a potrzebuje takie.. dlatego te  moje najeczki, ktore posiadam się spełniają w tej roli, no ale niestety kosztem tego, ze są non stop uzywane i pocone, dlatego ten smrod jest juz powoli nie do wytrzymania, jak wyjmuje gire w domu to na caly dom capi... , najlepsze jest to, ze te skarpetki tez tak przesiąknely tym smrodem, ze musialbym doslownie po jednym dniu kazda skiere prac i potem jeszcze myć klapki, bo chodząc w nich w klapkach to tez klapki tez juz zdazyly przesmierdnac..,  slabo 😕

To ty skarpet codziennie nie zmieniasz? Ty jesteś nienormalny. Nikt nie ma tylko jednej pary butów no ale jak ci żal to co my ci poradzimy? Nog myć nie będziemy bo nie jezusy z nas. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
6 minut temu, Gość Gość napisał:

To ty skarpet codziennie nie zmieniasz? Ty jesteś nienormalny. Nikt nie ma tylko jednej pary butów no ale jak ci żal to co my ci poradzimy? Nog myć nie będziemy bo nie jezusy z nas. 

jakbym codziennie miał skarpetki zmieniac to po pierwsze po 5 dniach juz nie mialbym w czym chodzić a po drugie, po miesiacu wszystkie bylyby dawno juz zjechane od prania, więc jak juz chodze w jakis to przynajmniej 3 dni zeby zaoszczedzic (tzn w pracy, jak wracam do domu to zakladam inne, ktore tez nosze po domu np 3 dni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aluchna

Bladze w internetach i dawno sie tak nie usmialam ze az mnie w boku zakulo. Autorze, litosci. Skarpetki codziennie sie zmienia. Nie rozumiem tez posiadania jednej pary butow. Mlody jestes, pracujesz.. Nie lepiej isc do chociaz takiego deichmana czy ccc i kupic jakies na zmiane za stowke? Przecuez to jest tez komfort psychiczny. Pada, przemokna mi buty - nie martwie sie bo mam drugie na zmiane. A jak smierdza to moze pomoze ten taki biały proszek co sie wsypuje do skarpetek talk czy jak ti ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aluchna
2 minuty temu, Gość ken armani napisał:

jakbym codziennie miał skarpetki zmieniac to po pierwsze po 5 dniach juz nie mialbym w czym chodzić a po drugie, po miesiacu wszystkie bylyby dawno juz zjechane od prania, więc jak juz chodze w jakis to przynajmniej 3 dni zeby zaoszczedzic (tzn w pracy, jak wracam do domu to zakladam inne, ktore tez nosze po domu np 3 dni)

To co sie dziwisz ze szkity Ci jada? Ja dziewczyna codziennie zmieniam bo jrdnak po calym dniu troche jadą. Naturalne przecież 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamiesz

smcu znam twoje ippp  masz ruskiego prowadzacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
16 minut temu, Gość Aluchna napisał:

Bladze w internetach i dawno sie tak nie usmialam ze az mnie w boku zakulo. Autorze, litosci. Skarpetki codziennie sie zmienia. Nie rozumiem tez posiadania jednej pary butow. Mlody jestes, pracujesz.. Nie lepiej isc do chociaz takiego deichmana czy ccc i kupic jakies na zmiane za stowke? Przecuez to jest tez komfort psychiczny. Pada, przemokna mi buty - nie martwie sie bo mam drugie na zmiane. A jak smierdza to moze pomoze ten taki biały proszek co sie wsypuje do skarpetek talk czy jak ti ma

Ja potrzebuje ładne eleganckie buty do mojej pracy a nie shit za 100zł..., a takie za 300zł to mi ku.rwa zal do pracy kupowac zeby je niszczyc.. a takto juz sie przyzwyczailem, ze mam te do wszystkiego i ich mi tak nie żal już

a co do skarpet to powtarzam, gdybym miał po jednym dniu od razu wrzucac je do kosza z praniem to po 5 dniach niemialbym w czym chodzić bo zanim sie kosz zapelni to minie (robie pranie raz w tygodniu jak jest pelny kosz) , wiec to po pierwsze, nie mialbym w czym chodzic, a po drugie no szkoda mi po jednym dniu od razu dawac do prania, takie skiery mozna jeszcze wykorzystac drugi, max 3 dzień.. i dopiero jak są zjechane to do prania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość ken armani napisał:

jakbym codziennie miał skarpetki zmieniac to po pierwsze po 5 dniach juz nie mialbym w czym chodzić a po drugie, po miesiacu wszystkie bylyby dawno juz zjechane od prania, więc jak juz chodze w jakis to przynajmniej 3 dni zeby zaoszczedzic (tzn w pracy, jak wracam do domu to zakladam inne, ktore tez nosze po domu np 3 dni)

Aha. To nie dziwne że walisz jak stary cap. 7 par skarpet to minimum absolutne. Gacie pewnie do wyschnięcia a później wykruszasz i na drugą stronę przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ken armani napisał:

Ja potrzebuje ładne eleganckie buty do mojej pracy a nie shit za 100zł..., a takie za 300zł to mi ku.rwa zal do pracy kupowac zeby je niszczyc.. a takto juz sie przyzwyczailem, ze mam te do wszystkiego i ich mi tak nie żal już

a co do skarpet to powtarzam, gdybym miał po jednym dniu od razu wrzucac je do kosza z praniem to po 5 dniach niemialbym w czym chodzić bo zanim sie kosz zapelni to minie (robie pranie raz w tygodniu jak jest pelny kosz) , wiec to po pierwsze, nie mialbym w czym chodzic, a po drugie no szkoda mi po jednym dniu od razu dawac do prania, takie skiery mozna jeszcze wykorzystac drugi, max 3 dzień.. i dopiero jak są zjechane to do prania

Czyli w ładnych eleganckich butach chodzisz wszędzie i zawsze. To niezły wieśniak z ciebie. I ty się dziwisz arystostulejo że od 5 lat nie bzykales 🤣 nie dziwota jeśli cyklon B nosisz w butach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arza

kup sobie drugie buty smro duchu ... no chyba ze cie nie stac a pincet nie dostajesz... no ale jesli jestes niewolniikiem maarki to co

watek skarpet bez koment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Aha. To nie dziwne że walisz jak stary cap. 7 par skarpet to minimum absolutne. Gacie pewnie do wyschnięcia a później wykruszasz i na drugą stronę przez tydzień.

majty zmieniam co 2-3 dni

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyli w ładnych eleganckich butach chodzisz wszędzie i zawsze. To niezły wieśniak z ciebie. I ty się dziwisz arystostulejo że od 5 lat nie bzykales 🤣 nie dziwota jeśli cyklon B nosisz w butach.

5 lat nie bzykalem? gosciu robilem to nie caly miesiac temu a jesli ten tekst arystosluejo to jakis pseudonim kogos stad i mnie nim nazywasz to zly adres pecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
7 minut temu, Gość ken armani napisał:

Ja potrzebuje ładne eleganckie buty do mojej pracy a nie shit za 100zł..., a takie za 300zł to mi ku.rwa zal do pracy kupowac zeby je niszczyc.. a takto juz sie przyzwyczailem, ze mam te do wszystkiego i ich mi tak nie żal już

a co do skarpet to powtarzam, gdybym miał po jednym dniu od razu wrzucac je do kosza z praniem to po 5 dniach niemialbym w czym chodzić bo zanim sie kosz zapelni to minie (robie pranie raz w tygodniu jak jest pelny kosz) , wiec to po pierwsze, nie mialbym w czym chodzic, a po drugie no szkoda mi po jednym dniu od razu dawac do prania, takie skiery mozna jeszcze wykorzystac drugi, max 3 dzień.. i dopiero jak są zjechane to do prania

To co to za praca ze giry moga jechac na kilometr xd i nike to eleganckie😥????? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
3 minuty temu, Gość arza napisał:

kup sobie drugie buty smro duchu ... no chyba ze cie nie stac a pincet nie dostajesz... no ale jesli jestes niewolniikiem maarki to co

watek skarpet bez koment

stać mnie, ale żal mi wywalic tyle kasy na dobre buty ktore zaraz zniszcze w pracy

a co do skarpet, to chyba tylko idioooci wrzucaja do pralki skiery po jednym dniu od razu (no chyba, ze ktos w g o wno wszedl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
3 minuty temu, Gość ken armani napisał:

majty zmieniam co 2-3 dni

5 lat nie bzykalem? gosciu robilem to nie caly miesiac temu a jesli ten tekst arystosluejo to jakis pseudonim kogos stad i mnie nim nazywasz to zly adres pecie

Wspolczuje lasce. Pewnie byla nieprzytomna od smrodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
3 minuty temu, Gość Ggg napisał:

To co to za praca ze giry moga jechac na kilometr xd i nike to eleganckie😥????? 

a co, nike to goo wno? jedna z najpopularniejszych marek na calym swiecie, do tego tanie nie są...

a co do pracy to jestem kierowcą ciężarówki, duzo jeżdze ale tez czesto wychodze do ludzi w magazynach, sklepach, mam kontakt z dziewczynami czasami, wiec musze dobrze wygladac

a co do smrodu to przeciez jak ma gire w bucie to nic nie czuc, zapaszek dopiero pojawia sie kiedy wracam do domu i zdejmuje je z nóg...

 

1 minutę temu, Gość Ggg napisał:

Wspolczuje lasce. Pewnie byla nieprzytomna od smrodu

na randevou przeciez zawsze sie wypicuje, umyje stopy, zaloze swiezutkie skiery a buty uprzednio trzymam 30min w zamrazalce i psikam takim spreyem sholl, to wtedy ten zapach niweluje.. no ale pozniej po juz jednym dniu w pracy powraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ken armani napisał:

stać mnie, ale żal mi wywalic tyle kasy na dobre buty ktore zaraz zniszcze w pracy

a co do skarpet, to chyba tylko idioooci wrzucaja do pralki skiery po jednym dniu od razu (no chyba, ze ktos w g o wno wszedl)

Ludzie którym giry nie śmierdzą zmieniają codziennie a co dopiero tacy którym jębia. Jesteś obrzydliwy po prostu. Typowy janusz brudas od których jebje na kilometr w autobusach. Nie wiem kto się z Tobą bzykal. Chyba typowa patola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość ken armani napisał:

a co, nike to goo wno? jedna z najpopularniejszych marek na calym swiecie, do tego tanie nie są...

a co do pracy to jestem kierowcą ciężarówki, duzo jeżdze ale tez czesto wychodze do ludzi w magazynach, sklepach, mam kontakt z dziewczynami czasami, wiec musze dobrze wygladac

a co do smrodu to przeciez jak ma gire w bucie to nic nie czuc, zapaszek dopiero pojawia sie kiedy wracam do domu i zdejmuje je z nóg...

 

na randevou przeciez zawsze sie wypicuje, umyje stopy, zaloze swiezutkie skiery a buty uprzednio trzymam 30min w zamrazalce i psikam takim spreyem sholl, to wtedy ten zapach niweluje.. no ale pozniej po juz jednym dniu w pracy powraca

🤣🤣 dawno się tak nie uśmiałam. Gacie przełoży stare skarpety spsika i jest elegącky 🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palan t

jestes garniturman i piszeszna zlecenie kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken armani
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

🤣🤣 dawno się tak nie uśmiałam. Gacie przełoży stare skarpety spsika i jest elegącky 🤣🤣

chyba sama sobie gacie przekladasz..., i skarpet nie psikam, tylko uzywam specjalnego odswiezajacego spreya do butow marki sholl, ktory kosztowal ku.rwa z 40zł , po choj te "smieszki" ?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ludzie którym giry nie śmierdzą zmieniają codziennie a co dopiero tacy którym jębia. Jesteś obrzydliwy po prostu. Typowy janusz brudas od których jebje na kilometr w autobusach. Nie wiem kto się z Tobą bzykal. Chyba typowa patola.

nie wali ode mnie kuutasie ..., psikam sie codziennie perfumami przed wyjsciem, mam bossa, ck, lacosty, ponadto koszulki czy bluzy tez nie nosze dluzej niz 2-3 dni , czestrze zmienianie to strata czasu proszku i przede wszystkim szkoda ubrania bo psuje sie od zbyt czestych prań

ps. nie wiesz kto sie ze mna bzykal.. no coz, a jednak ktos to zrobil i to taka panienka ze moglbys tylko pomarzyc, gwarantuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dobre prowo bracie. Prywatna Hodowle grzybów na kootasie pewnie tez masz. Spsikaj muchozolem gębę wyplucz w domestosie i zjedz tik taka z kreta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssaa  ...

jestes futem kory pisze na zlecenie nic ponaddtooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×