Czy Waszym zdaniem to było chamskie?

Kiedyś powiedziałam chłopakowi z pracy, że lubię jeździć na łyżwach. Dziś powiedział, żebym nie planowała nic na sobotę, bo idziemy po południu na łyżwy. Widzimy się codziennie, wiem, że nie ma dziewczyny. Czy nie powinien spytać, czy mam ochotę? Było to dla Was chamskie? O co mu chodzi?

To urocze a nie chamskie.

Tak właśnie lubicie. Facet nie powinien pytać, czy może porozmawiać. A Ty pierwsza podsunęłaś pomysł i kobiety rzadko coś proponują, więc pomyślał, że chcesz. I zagrał maczo też. Może w połowie chamskie a może i nie. Ale widzisz jak dał Ci do myślenia - zadziałało.

No właśnie - odpowiedziałam, że nie mam czasu. A on odpowiedział, że nie będzie więcej pytać, teraz moja kolej. Ale zrobił to tak, że nie było widać, że się obraził, tylko normalnie.

12 minut temu, Gość Werka napisał:

Kiedyś powiedziałam chłopakowi z pracy, że lubię jeździć na łyżwach. Dziś powiedział, żebym nie planowała nic na sobotę, bo idziemy po południu na łyżwy. Widzimy się codziennie, wiem, że nie ma dziewczyny. Czy nie powinien spytać, czy mam ochotę? Było to dla Was chamskie? O co mu chodzi?

wygląda na to jakby chodził na kursy uwodzenia pua albo siedział na forach o uwodzeniu, tam uczą takich zachowań. 

Może. To typ spokojnego chłopaka, z którym jednak bardzo fajnie się rozmawia. Tylko zdziwiło mnie to zachowanie.

no tak troch e bezczelnie ale jednak zdecydowanie dobry jest, chciałbym tak

czasem tak zrobiłem tj pięknie pada śnieg - pospacerowałbym patrząc w stronę kobiety a ona "też o tym pomyślałam"

ale nie zrealizowane bo "bym sobie wkręcał"

no tak troch e bezczelnie ale jednak zdecydowanie dobry jest, chciałbym tak

czasem tak zrobiłem tj pięknie pada śnieg - pospacerowałbym patrząc w stronę kobiety a ona "też o tym pomyślałam"

ale nie zrealizowane bo "bym sobie wkręcał"

Moim zdaniem - nie bylo:)

Jaki kur wa śnieg gdzie ty mieszkasz 

Kraków, ale przecież lodowisko nie zależy od śniegu. Czyli zrobiłam wiochę odmawiając?

4 minuty temu, Gość Rozkrodm napisał:

Jaki kur wa śnieg gdzie ty mieszkasz 

w zeszłym roku trafił sie taki dzień, wiesz jak na kobietę działa taki widok, rozmarzy się każda

2 minuty temu, Gość Werka napisał:

Kraków, ale przecież lodowisko nie zależy od śniegu. Czyli zrobiłam wiochę odmawiając?

no to dobiłaś maczo, ale teraz Twoja kolej jak coś   chyba, że nie chcesz

Ale jak, żeby nie wyszło, że się narzucam?

4 minuty temu, Gość Werka napisał:

Ale jak, żeby nie wyszło, że się narzucam?

dziwna jesteś najpierw odmawiasz i pytasz czy było chamskie a potem nagle chcesz.  

Tak czasami bywa, gdy nie chcesz wyjść na łatwą i uległą.

20 minut temu, Gość Werka napisał:

Ale jak, żeby nie wyszło, że się narzucam?

Pomału Cię rozumiem. To Cię zaskoczyło a zaskoczona kobieta jest pełna emocji raz w te raz we wte i przeważyły w tej sekundzie te na "nie".

Oj tam, możesz powiedzieć, że zaskoczyłeś mnie z tymi łyżwami ale następną sobotę mam wolną.

Już nie odwołuj odmowy, nie masz czasu i kropka. Za parę dni zaproponuj te łyżwy bez spiny, powiedz, że kolejną  sobotę masz wolną i chętnie pojeździsz, zapytaj czy ma czas i wybierze się z Tobą. 

przypomniało mi sie to słowo. To było zuchwałe.