Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eska

Potrzebuje rady

Polecane posty

Gość Eska

Hej, proszę o radę. Nie układa mi się w małżeństwie. Z racji wykonywanej pracy mieszkamy w innych miastach. W ostatni weekend się pokłóciliśmy i ciche dni.. Często się tak zdarza, że się niodzywamy do siebie. Mąż jakis czas temu przegrał dużo kasy w kasynie, takze naszej wspolnej,wydało się i obiecał, że się poprawi chociażby w takich małych sprawach: rzuci palenie, będzie prowadził zeszyt wydatków. Obiecał ale słowa nie dotrzymał. Rozumiem, że ciężko jest zerwać z nałogiem ale skoro obiecał powinien słowa dotrzymac. Poza tym jest tak ogólnie nieoszczedny, ostatnio wyrzucił dobre jedzenie do kosza np. a jest mi dłużny jeszcze trochę kasy.  Generalnie mam wrazenie, że szybko mu było wybaczone i w nosie ma. Strasznie,  mnie to irytuje.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Obiecał, że skończy z hazardem? To tak jakbyś ty przestała oddychać. Uzależnienia się leczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Eska napisał:

Hej, proszę o radę. Nie układa mi się w małżeństwie. Z racji wykonywanej pracy mieszkamy w innych miastach. W ostatni weekend się pokłóciliśmy i ciche dni.. Często się tak zdarza, że się niodzywamy do siebie. Mąż jakis czas temu przegrał dużo kasy w kasynie, takze naszej wspolnej,wydało się i obiecał, że się poprawi chociażby w takich małych sprawach: rzuci palenie, będzie prowadził zeszyt wydatków. Obiecał ale słowa nie dotrzymał. Rozumiem, że ciężko jest zerwać z nałogiem ale skoro obiecał powinien słowa dotrzymac. Poza tym jest tak ogólnie nieoszczedny, ostatnio wyrzucił dobre jedzenie do kosza np. a jest mi dłużny jeszcze trochę kasy.  Generalnie mam wrazenie, że szybko mu było wybaczone i w nosie ma. Strasznie,  mnie to irytuje.. 

Naligowiec wszystko obieca i niczego nie dotrzyma, to poboczny skutek nałogu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eska
14 minut temu, Leżaczek napisał:

Dobre tzn ważność do kiedy była?

Eh.. do obiadu a może nawet kolacji 😛 wkurza mnie po prostu, że ktoś jest takim ignorantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eska
16 minut temu, Gość gość napisał:

Obiecał, że skończy z hazardem? To tak jakbyś ty przestała oddychać. Uzależnienia się leczy...

Byl u lekarza. Raz. Powiedział, że się pilnuje i nie gra. Że wie, że jego stopa nie może stanąć w kasynie. Na siłę go wiecej nie zaciągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Raz to mało. Terapia czasem trwa do końca życia. Sam musi zrozumieć co robi, nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×