Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ggghhy

Meningokoki

Polecane posty

Gość Ggghhy

Która z was szczepiła dzieci na meningokoki? W jakim wieku? Ile było dawek? I na jakie typy? Mialyscie jakieś skutki uboczne szczepienia..? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szczepilam córkę i nimenrixem i bexsero, miała ok 15-18 miesięcy. Najpierw bexsero 2 dawki w odstępie miesiąca, później nimenrix jedną dawką. Źle zniosła bexsero, miała nieduzą gorączkę przez dwa dni i bardzo bolała ją noga, pokazywała paluszkiem że boli 😥 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Szczepiłam na oba typy. Bexero jest podobno bolesna. Pediatrzy radzili nam od razu po powrocie zaaplikować środek przeciwbólowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxxxxxxxx.

Szczepiłam bexero dwie dawki, została jeszcze jedna za kilka miesięcy. Zero skutków ubocznych, a tak  się tej szczepionki bałam, bo się naczytałam, że są powikłania, a nic na szczęście się nie działo. Podawałam tylko paracetamol od razu przy szczepieniu na wszelki wypadek. Szczepiłam też neisvac na meningokoki c. I też bezproblemowo, ale moje dwoje dzieci przechodziło wszystkie szczepienia bez gorączek itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggghhy

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. A możecie napisać w jakim wieku szczepiłyście dzieci? I czy nie kolidowało to z innymi szczepieniami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja zaczęłam zanim skończył rok. Możesz sobie tak ustawić, że nie będzie kolidowało. U mnie pierwszą a drugą dawką bexero musiało minąć minimum 2 miesiące. Więc można drugą dawkę dać po 2, 3 albo i 5 miesiącach. Tak samo nimenrix. Można je podawać naprzemiennie. Czyli bexero, po ok miesiącu nimenrix, potem po ok miesiącu bexero druga dawka itd. Ilość dawek jest uzależniona od tego w jakim wieku dziecka wystartujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim

A po co szczepicie na meningokoki, to przecież bardzo rzadka choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Kim napisał:

A po co szczepicie na meningokoki, to przecież bardzo rzadka choroba

Ale jak już się trafi, to często albo śmiertelna albo z bardzo dużymi powikłaniami. Nie, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
25 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ale jak już się trafi, to często albo śmiertelna albo z bardzo dużymi powikłaniami. Nie, dzięki

Nie jeździj też autem bo możesz zginąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Cyt: W przypadku meningokoków rejestruje się rocznie około 400 zachorowań, z czego umiera ok. 10 proc. chorych, z czego 1/3 to dorośli.

Czyli ok 25 dzieci umrze w pl na meningokoki, serio dalej widzisz sens tego szczepienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

skoro szczepi to chyba widzi sens, o co masz ten ból tyłka? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Cyt: W przypadku meningokoków rejestruje się rocznie około 400 zachorowań, z czego umiera ok. 10 proc. chorych, z czego 1/3 to dorośli.

Czyli ok 25 dzieci umrze w pl na meningokoki, serio dalej widzisz sens tego szczepienia?

25 dzieci to mało? Inaczej byś mówiła gdyby trafiło na twoje. U mnie w miasteczku dziecko zachorowało na typ C, czyli ten niby mniej popularny w Polsce. Nie chcesz to nie szczep, ja zaszczepiłam i mam spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaA
4 minuty temu, Gość gosc napisał:

skoro szczepi to chyba widzi sens, o co masz ten ból tyłka? 

Mają ból tyłka te którym szkoda kasy, szpanerski wózek sam się nie kupi. Będą do końca świata przekonywać, że nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaA
3 minuty temu, Gość gosc napisał:

skoro szczepi to chyba widzi sens, o co masz ten ból tyłka? 

Mają ból tyłka te którym szkoda kasy, szpanerski wózek sam się nie kupi. Będą do końca świata przekonywać, że nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość gosc napisał:

skoro szczepi to chyba widzi sens, o co masz ten ból tyłka? 

Bo to jest nagonka firm farmaceutycznych i bezmyślny owczy pęd. Co do innych szczepień na bardziej powszechne choroby jestem za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

25 dzieci to mało? Inaczej byś mówiła gdyby trafiło na twoje. U mnie w miasteczku dziecko zachorowało na typ C, czyli ten niby mniej popularny w Polsce. Nie chcesz to nie szczep, ja zaszczepiłam i mam spokój.

Tak, to jest mało. Zachorowanie jest 1 na 100 tys a śmierci w wypadkach drogowych 80 na 100 tys. Wozisz dziecko autem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Bo to jest nagonka firm farmaceutycznych i bezmyślny owczy pęd. Co do innych szczepień na bardziej powszechne choroby jestem za.

Ale jaka nagonka, nikt cię nie zmusza, mnie też żadna firma do niczego nie namówiła. Po prostu uznałam, że 25 ofiar śmiertelnych rocznie to dla mnie wystarczający powód żeby zaszczepić, dla ciebie nie i spoko, namawia cię tu ktoś na szczepienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szczepiłam swoje dziecko i mam głęboko w doopie, co o tym myśli jakaś durna kafeterianka. Co wam do cudzych dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Tak, to jest mało. Zachorowanie jest 1 na 100 tys a śmierci w wypadkach drogowych 80 na 100 tys. Wozisz dziecko autem?

Bardzo mądry argument, na wypadek drogowy nie z mojej winy nie mam wpływu. Na zaszczepienie mam, więc to zrobiłam, minimalizuję zagrożenie tam gdzie się da, na światłach też się rozglądam zanim przejdę, gdybyś chciała wiedzieć 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bardzo mądry argument, na wypadek drogowy nie z mojej winy nie mam wpływu. Na zaszczepienie mam, więc to zrobiłam, minimalizuję zagrożenie tam gdzie się da, na światłach też się rozglądam zanim przejdę, gdybyś chciała wiedzieć 😅

Masz wpływ, po prostu nie jeździj autem 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Masz wpływ, po prostu nie jeździj autem 😁

Z mądrym zawsze miło porozmawiać 😑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×