Czy pragnienie piss-u to objaw choroby psychicznej?

Od wielu lat dosłownie śnię o tym. Nie umiem odważyć się prosić żonę (jesteśmy w związku od 8lat). Kilka razy próbowałem ale wyśmiała mnie. Za każdym razem gdy uprawiamy seks, ona jest na mnie, wyobrażam ją sobie wtedy na swoich ustach. Czy ja jestem normalny? Nie potrafię przestać o tym mysleć. Śni mi się po nocach, setki razy śniła mi się jakaś szczuplutka owłosiona pani na mojej buzi, budzę się wtedy kompletnie podniecony i po prostu męczę się. Psychiatra mi się kłania czy może jednak próbować? Ale z kim i gdzie, żona nie chce, jak ją przekonać? Próbowałem kilka razy porozmawiać, kończyło sie awanturami.